Magic Magenta w słońcu |
Nazwa w sumie całkiem nieźle oddaje faktyczny odcień szminki. To intensywny róż z domieszką fioletu, popularna fuksja. Optycznie wybiela uśmiech i skupia na sobie całą uwagę. Trudno nie zauważyć takich ust. :D Wiadomo, że nie jest to pomadka na każdą okazję, ale uważam, że warto ją posiadać w swych zbiorach. Mi noszenie jej poprawia humor, nawet w najbardziej deszczowy dzień. ;)
Magic Magenta w cieniu |
przepiękny kolor, mam ją w innym odcieniu i za niedługo ją potestuję…ale Twój kolor mnie oczarował <3
gdy go zobaczyłam po raz pierwszy, wiedziałam, że muszę mieć! :)
Chyba nigdy nie miałam nic Astora… Nie wiem, czemu ;>
ja jakoś długo omijałam szerokim łukiem, tez nie wiem czemu :)
kolor cudowny ! Jak dla mnie to idealny na co dzień : p ale ja to ja : p muszę się jej przypatrzeć!
ja też go często noszę, ale miałam na myśli, że nie na każdą okazję po prostu wypada :D
Z fioletem na powiekach i zielonymi oczami pasuje idealnie!
O Astorowskim produkcie było głośno swego czasu, kolor ten zapadł już mi dawno w pamięć.
Chociaż noszę ten sam kolor tęczówki, nigdy nie odważyłam się wyjść do ludzi w tej gamie kolorystycznej, chyba mój kolor włosów tutaj nie gra, dlatego zazdroszczę ogromnie! Ja wszelkie takie kolory ust łączę z granatem i popielatym :)
A wiesz, że ten fiolet to taki eksperyment? :D Rzadko noszę w całości fiolety na powiece, ale mam tyle cieni, że dziś miałam ochotę. :) Potem go trochę uspokoiłam brązem bo był za mocny. :)
Ja w popielu siebie nie lubię. Nie wiem czemu. :( Jakoś tak źle mi w nim. Granat za to oswajam, wszelkie niebieskości także. ;) Co do włosów…mam ochotę na zmiany!
Dziewczyny na YT często wychwalają te pomadki w kredce z Astor, ja sama mam kilka sztuk z MUA i jak narazie nie planuję zakupy z innych firm. Ale ta ma cudowny odcień nie powiem. :)
A jak MUA wypada? :)
Uwielbiam te kredki Astora! Mam w trzech kolorach – koralową, czerwoną i beżową. Wszystkie tak samo kocham i chcę więcej :D
Też chcę więcej!
Bardzo lubię te kredki :)
no to piąteczka!
kolor nie mój, ale formuła bardzo mi się podoba. Jak mi wpadnie w łapki to się nie pogniewam :)
polecam, myślę, że inne odcienie wypadną równie fajnie :)
Hoho kolor przypomina mi Plumful z MACa :) mam taka jedna kolorek Hugme jest przesliczna!:)
muszę obczaić Plumful w takim razie :D a co do odcieni Astora, mają udane mega! :)
Kolor, który jak piszesz "trudno nie zauważyć". Tobie bardzo ładnie w tym odcieniu. Ja nie mogę się przekonać do malowania ust, co najwyżej błyszczyk (clear) lub pomadka ochronna, choć ostatnio za namową męża kupiłam pomadkę w kolorze czerwonym. Zobaczymy .
Też kiedyś nie mogłam się przekonać do mocnego podkreślenia ust. Najpierw stawiałam na błyszczyki, potem na pomadki nude. Teraz kocham kolor!
Bardzo ładnie Ci w tym kolorku! :) Mnie zainteresowały te pomadki jak tylko wyszły, ale niestety żaden odcień nie jest dla mnie. :<
żaden, żaden? szkoda. :(
Nie używałam od nich nic wcześniej poza tuszem, z którego jestem średnio zadowolona, ale ta kredka pomadka wydaje się całkiem fajna :)
jak iedyś dawno temu, sięgałam po podkłady i tusze, ale jakoś mnie nie zachwyciły i przestałam zaglądać do szafy… bronzer i pomadka zachęciły mnie by znów bliżej zapoznać się z ich ofertą. ;)
Mam tą szminkę. Nawet też ją zrecenzowałam :) faktycznie te masełka są cudowne. Zapomniałaś jeszcze wspomnieć, że przepięknie pachną :)
O masz! Wiedziałam, że o czymś zapomniałam! Faktycznie, zapach jest świetny, przypomina mi wafelki! :D
Pięknie Ci w nim :)
dziękuję :)
Ale masz fajne oczy! Kolor pomadki ładny, ale taki odcień (w dodatku błyszczący) mega mi się już przejadł ;)
dzięki! :) ja dopiero od niedawna wkręciłam się w intensywne kolory. błysk wybieram bo przy matach moje usta bardzo szybko są w tragicznym stanie. :)
Nie lubię "kredkowych" pomadek, ale kolor mi się podoba :)
Kredek Astor nie mam ale mam Clinique i bardzo lubię :)
Piękny kolor, uwielbiam ten odcień >3
Uwielbiam <3
Oj ten kolor! Przyciąga wzrok i naprawdę korzystnie w nim wyglądasz :)
Bardzo fajny, neutralny kolorek. Pasuje chyba każdemu typowi urody! Wyglądasz pięknie :)
Kolorek dodaje pazur całemu makijażowi :)
Ja jestem posiadaczką dużych, pełnych ust ciekawe czy by się u mnie sprawdził ten energetyczny kolorek :-)
Kolor jest naprawdę piękny! Nie mam jeszcze żadnego pomadki w kredce i ostatnio rozmyślam nad zakupem i chyba zdecyduję się na tą. Kolor jest po prostu świetny :)
Świetny kolor :) Nigdy chyba nie miałam nic z Astora, nie wiem dlaczego.
Zaciekawił mnie jej kolor, bo takiego jeszcze nie mam.
Uwielbiam produkty do ust w tej postaci;) Delikatna poświata kolorku to jest to co lubię.
Kuszą mnie te kredki tzn nie ważne jakiej firmy ale zawsze znajdę coś ważniejszego
Ładny kolor :)