TWARZ
~~~~~~~~~~~~
OCZY
~~~~~~~~~~~~
L’Oreal Brow Artist Plumper
theBalm, Put A Lid On It
Maybelline, Eye Studio, Lasting Drama Gel Liner
Avon, SuperShock, żelowa kredka
USTA
~~~~~~~~~~~~
Bourjois Rouge Edition Velvet
Makeup Revolution, Lip Lava
Bell, Lip Tint
Essence, Lipliner, konturówki
baza zdecydowanie jak na dzis dzien moj faworyt. podkladu dobrego szukam i zastanawiam sie wlasnie nad dr. irena eris.
Zastanów się dobrze nad tym zakupem, nie każdemu ten podkład przypasuje. Ja początkowo byłam zachwycona, ale potem wszystko minęło. Hania – Digitalgirl robiła ostatnio filmik na temat tego podkładu.
Nie wprowadzaj proszę w błąd. Hania robiła test wersji Radiance, a nie Matt. :) A to, że nie każdemu podkład przypasuje, potwierdzam, najlepiej poprosić odlewkę jeśli jest możliwość. :)
Staram się w takie upały ograniczać makijaż do minimum. Zazwyczaj stosuję puder matujący MySecret, bazę pod cienie Essence, zestaw matowych cieni Rival de Loop, tusz do rzęs Eveline i jakiś błyszczyk :)
ja w gorące dni nie uzywam kosmetyków, bo to nie ma większego sensu ;)
Tinty Bell oczywiście bez wątpienia uwielbiam, co do cen serii Provoke to faktycznie są za wysokie :]
kamuflaż i kredki z essence u mnie goszczą w upalne dni ;) dodatkowo transparentny puder essence, puder bronzujący kobo, róż (ostatnio zakochałam się w mur, jest na twarzy cały dzień!) i mogę iść na miasto :D malowanie oczu to osobna sprawa, hah :D ogólnie to kuszą mnie te pomadki bourjois, ale nie mogę się zdecydować na żaden odcień, podobnie jak z podkładem provoke, który nie mogę dopasować do odcienia swojej skóry w sztucznym świetle, a jest za drogi na pomyłkę :<
Essence konturówki, Bourjois REV, kamuflaż Catrice oraz Lip Lava z MUR mój must have ostatnio :D
świetny post:) fixer z Kryolan jest niezastąpiony przed jakimś większym wyjściem:) idealnie utrwala makijaż na wiele godzin:)
http://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
Żelowa kredka z Avon'u to również mój must have nie tylko latem, ale przez cały rok! :) Jestem na etapie szukania idealnego pudu utrwalającego makijaż i po przeczytaniu wszystkich możliwych recenzji zdecydowałam się na puder transparentny z Kryolanu, chociaż myślałam też o tym z Paese. Miała może Pani kiedyś ten z Kryolanu? Jeżeli tak, to ciekawa jestem jak wypada w zestawieniu z pudrem Paese. Z góry dziękuję za odpowiedź :) Ps: Piękny blog :)
U mnie ten eyeliner z Maybelline zawsze sie rozmazuje ;/
Kredka z AVON jest rewelacyjna! moja ulubiona :) pozostalych kosmetyków JESZCZE nie znam ;)
Ja w upalne dni wykonuję jedynie makijaż oczu, podkreślam brwi i usta i to wszystko. Nie nakładam podkładu ani bronzera czy też różu żeby skóra mogła trochę odpocząć. Nieprzyjaciół maskuję kamuflażem Catrice, a kredki Avon SuperShock używam do przyciemnienia górnej linii rzęs. Na brwi ląduje żelowa konturówka Inglot a na usta podobnie jak u Ciebie tint Bell lub Bourjois REV. Moją bazą pod cienie jest Zoeva Pearl z której jestem bardzo zadowolona :-)
Muszę przyznać, że nic nie używam z tych kosmetyków ;D
Podczas upałów ograniczyłam prawie do zera kolorówkę :o)
Lubię tinty z Bell choć mam dość delikatny kolor. Widzę, że Twój jest o wiele mocniejszy ;)
Już od dłuższego czasu Lip Lava i bambusowy puder z Paese mnie kusi :) Muszę je w końcu wypróbować!
lip tint jest świetny! mam dwa kolory, w tym róż i czerwień i bardzo mi się podobają :)
Muszę sobie sprawić Aqua Brow na swoje ubytki, bo mam ich duuużo. :) Ja w upały maluję rzęsy tradycyjnym tuszem, niewodoodpornym L'Oreal So Couture, na brwi kredka Catrice, którą utrwalam pudrem i tyle. :D Nie lubię podkładów ani pudrów w upały, ale czasem ciapnę sobie rozświetlacza na "gołą" skórę. :)
polecam konturówkę w żelu Inglot do brwi – bardzo trwała i cena fajna :)
eyeliner z Maybelline u mnie zupełnie się nie sprawdził ale pomadki z Bourjois to rzeczywiście świetna sprawa :)
Uwielbiam puder bambusowy z jedwabiem i konturówki Essence :) Moje absolutne hity :)
uwielbiam konturówki z Essence a Tinty z Bell nie ;)
Ja niestety mam taką cerę, że nawet w upalne dni nie mogę zrezygnować z podkładu, pudru, itp. Moimi niezbędnikami, które w zasadzie stosuję także przez resztę roku są Revlon CS, puder transparentny ( obecnie modyfikowana skrobia kukurydziana, ale chętnie spróbuję bambuska od Paese, ryżowy już miałam ), trochę bronzera, trochę różu. Lato różni się tylko od innych pór roku tym, że tych kosmetyków staram się nakładać znacznie mniej :) Pod makijaż na dzień serum nawilżające Ava, krem z filtrem, co najmniej Spf 30 :) Jakoś się to wszystko trzyma :)
Mam prawie wszystkie odcienie Lip Lava oprócz tego słodkiego różu, na który poluję. Muszę przyznać, że te farbki jak na swoją cenę są rewelacyjne. Jak dotąd moją ulubioną jest ta brązowa :)
Ja latem się nie maluje. Rzadko, dość rzadko na wyjątkowe okazje. Wszystko mi dosłownie spływa (jak każdej z nas), dlatego się ograniczam. :) Co do samych produktów to mi niestety catrice kiepsko się spisuje. Otrzymałam go w spadku od siostry z Niemiec, dała mi na przetestowanie. Jednak daje mu szanse. :)
Od dawna kusi mnie ten podkład provoke, ale niestety kolory dla mnie również są za ciemne ;)
Też lubię te bibułki, zawsze mam je w torebce :)
Bibułki od Essence stale mieszczą się w mojej torebce. Korzystam także z konturówek do ust tej firmy. Są idealne ;-)