Dajcie znać co tam u Was ciekawego, jak Wam minął sierpień i ile z Was rozpoczęło dziś nowy rok szkolny. Którą z Was w tym roku czeka matura? :) Wszystkim moim czytelniczkom, życzę owocnej nauki, samych piątek na klasówkach i małej ilości zadań domowych. :)
Nadszedł mój ukochany wrzesień, nawet nie wiecie jak się cieszę! Mam nadzieję, że będzie cudowny, przepełniony pozytywną energią i niezwykle inspirujący. Może jestem dziwna, ale napiszę to po raz kolejny – czuję się turbodoładowana zbliżającą się jesienią. :D Zanim jednak powitam ją w pełni, czas na podsumowanie sierpnia. Jeśli jesteście ciekawe co u mnie słychać, szukacie wciągającego serialu lub trzymającej w napięciu książki, zapraszam do czytania dalej. ;)
Sierpień upłynął mi pod znakiem siłowni i walki o lepszą wersję siebie. Nie jestem na żadnej diecie, nie będę Wam ściemniać, że jem super zdrowo, bo zbyt często ulegam pokusom, ale pilnuję się i mam nadzieję, że wytrwam w swoich postanowieniach (właśnie skończył mi się karnet na siłownię i tak sobie myślę co dalej). Przez to kupiłam sporo sportowych ciuchów, w tym także Reeboki ze zdjęcia i najchętniej bym ich nie zdejmowała. Jeżeli szukacie wygodnych butów polecam Wam ten model – Royal CL Jogger. Na dzień dzisiejszy zrzuciłam 8cm w pasie i jakieś 4 kilogramy, choć po weselu, na którym byłam w weekend, boję się stanąć na wagę. Tyle dobrego jedzenia już dawno nie pochłonęłam. :D
Zostając przy temacie diety, nie wiem, czy też tak macie, ale mi jak coś posmakuje, to mogę jeść to codziennie, do momentu aż mi się nie znudzi. W sierpniu było tak z mrożoną kawą bananową i z plackiem owsiano-bananowym. Ich przygotowanie zajmuje dosłownie chwilę. Rozpuszczalną kawę zalewamy odrobiną ciepłej wody i mieszamy. Następnie dolewamy ulubionego mleka. Banana kroimy w plasterki i dorzucamy do kawy, blendujemy, podajemy z kostkami lodu. Placek natomiast robię w następujący sposób – banana rozgniatam z płatkami owsianymi (około 3 łyżek) i jajkiem. Smażę na odrobince oleju kokosowego. Podaję z chudym twarogiem, wymieszanym z jogurtem naturalnym i miodem. Całość posypuję owocami, które mam pod ręką. Pychotka!
Ostatni miesiąc upłynął także na remoncie sypialni. Nie obyło się bez komplikacji i przeszkód – wciąż czekamy na szafę. Dlatego dam Wam dobrą radę – uważajcie komu powierzacie swoje pieniądze, nigdy nie płaćcie wysokich zaliczek i miejcie bardzo ograniczone zaufanie do ludzi, których nie znacie i samozwańczych ‘fachowców’, bo nawet umowa nie pomoże, gdy ktoś jest oszustem. Wiele z Was pyta o lampę – pochodzi z Juli i wciąż jest dostępna za 74zł. :)
Książkowo Was nie zaskoczę, wciąż wałkuję sagę Camilli Lackberg i właśnie zaczęłam czwartą część. To genialne, wciągające na długie godziny kryminały i już zaczynam się zastanawiać, co zrobię, gdy skończę całą serię. Myślę, że sięgnę po innych szwedzkich pisarzy.
Chcę Wam również polecić trzy seriale, które w sierpniu wiodły prym. Orange is the new black oraz Suits oglądam na bieżąco i gorąco rekomenduję. Gwarantuję, że się nie zawiedziecie, ale pewnie większość z Was i tak zna te dwa tytuły. Natomiast ostatnim odkryciem jest Power. Jeżeli lubicie dobrą, czarną muzykę, gangsterskie klimaty z romansami i wątkiem miłosnym w tle, koniecznie musicie zobaczyć ten serial! Wciągnęliśmy w przeciągu tygodnia dwa sezony i czekamy na więcej.
Na instagramie pokazywałam Wam też skrawek balkonu. To jedno z moich ulubionych miejsc w domu. Szczególnie lubię wieczorny klimat, gdy mogę zapalić świece, napić się ulubionego koktajlu i w spokoju poczytać, bądź pobuszować w sieci. Chyba właśnie tego będzie brakowało mi jesienią najbardziej, wieczory są już coraz chłodniejsze.
Nawiązując do nadchodzącej jesieni, powiem Wam, że pierwsze chłodniejsze dni nastroiły mnie pozytywnie, bo upały mnie męczą. Dla mnie optymalna temperatura to 20 stopni, wtedy czuję, że żyję i chce mi się dużo więcej. :> W niedzielę poczułam po raz pierwszy, że lato powoli dobiega końca, odpaliłam świecę, zaparzyłam herbatę i zaczęłam planować nadchodzące miesiące. Zginęłabym bez Happy Plannera, notesów, kolorowych karteczek i długopisów.
Nie może zabraknąć też kociego wątku. ;) Jakiś czas temu na osiedlu błąkała się całkowicie oswojona kicia, którą do weterynarza zaniosłam na rękach. Wyobrażacie sobie, że cały czas się tuliła i gdy na chwilę przestawało się ją głaskać, domagała się dalszego miziania miauczeniem? Jeszcze nigdy nie spotkałam takiej przylepy. Niestety nikt o nią nie pytał, była niewysterylizowana i obecnie jest w najlepszym domu na świecie, w którym odnalazła się już po paru minutach. :D Aga! <3
Mój osobisty Rudzielec natomiast, przytulać się za bardzo nie lubi. Kocha za to spać, czasami mam wrażenie, że nowe łóżko traktuje jak swoje osobiste, nowe legowisko, bo spanie na poduszkach jest normą. :D
Na koniec jeszcze sierpniowe beGLOSSY i mała niespodzianka dla Was. :) Ostatnia edycja to dwie wersje pudełek – Sweet & Fresh. Uważam, że ekipa tym razem się postarała i w boxach znajdziemy naprawdę fajne kosmetyki. Całość jest spójna i przemyślana, a po otwarciu towarzyszy nam cudowny zapach kul Organique. Abyście mogły się o tym przekonać na własnej skórze, mam dwa pudełeczka dla Was (jedno Sweet i jedno Fresh)! Wystarczy, że w komentarzu pod postem napiszecie mi, który wariant wybieracie i krótko uzasadnicie dlaczego, to właśnie on podoba Wam się bardziej i zostawcie namiar mailowy na siebie.:) Pełną zawartość obu boxów możecie zobaczyć TUTAJ. Zgłaszać możecie się do 07.09.15 włącznie, maksymalnie 3 dni później, w najnowszym wpisie na blogu ogłoszę, kto otrzymuje beGLOSSY, zwycięzców poinformuję dodatkowo przez maila.
Dziś wieczorem zamierzam odpowiedzieć na wszystkie zaległe komentarze spod ostatnich wpisów, jeśli więc macie jakieś pytania, piszcie śmiało. :)
Zapraszam także na mój Instagram, gdzie jestem codziennie i na bieżąco pokazuję wszystkie nowości kosmetyczne, zakupy oraz dzielę się codziennością. ;) >>>KLIK<<<
Ocen: sierpień w zdjęciach + 2 pudełka beGLOSSY do zgarnięcia
Oceń
poprzedni post
kosmetyczne rewelacje sierpniowe
Wybieram pudełeczko fresh, które byłoby orzeźwieniem w te letnie upały. Nuty zapachowe z tego pudełka o wiele bardziej do mnie przemawiają, a i porządny krem pod oczy by się przydał :)
email: katarzyna.garbarz@onet.pl
Świetne buty zauważyłam i lampkę:):)
:-)
Gratuluję tych ośmiu centymetrów, ja kurczę się zmierzyłam dopiero dziś, ale dwa kilo poleciały w ciągu 2 tyg, więc walczę dalej <3
Gratulacje w takim razie i powodzenia! :-)
A ja chetnie przygarnę pudelko sweet.
Upaly sie kończą a wiec warto by bylo dodać troszke slodyczy tym dlugim chlodnym jesiennym wieczorom które niedługo nad czekają:-)
Pozdrawiam.
aleksandra.konecka@gmail.com
4 cm w udzie w dwa tygodnie?! Jestem pod wrażeniem!
A kawę bananową muszę wypróbować. Uwielbiam i jedno i drugie, więc myślę, że też będę ją pić codziennie. No i w upalny poranek (oby trwały jak najdłużej!) wydaje się to być świetnym zastrzykiem energii :)
Tak jakoś wyszło, nogi zawsze lecą mi pierwsze ;-) A kawkę polecam. ;-)
jejku nie mogę się napatrzeć na Twoje zdjęcia są cudowne! coraz więcej widzę zdjęć sagi Lackberg, z racji tego, że jestem molem książkowym to muszę ją mieć :-)
marzy mi się słodziutka wersja pudełeczka, tak na osłodę końca wakacji i urlopu :-)
Dzięki ;-)
Wybieram sweet, ponieważ jestem niska (158cm) a małe jest słodkie! <3
sarasawczuk@gmail.com
Fresh bo warto po lecie się odświeżyć po prostu. Oddech na te jesienne miesiące złapać:)
isthemagic@gmail.com
Wybieram wersję Sweet, bo kocham słodycze pod każdą postacią, najbardziej takie, które upiększają, a nie powiększają nasze ciała :)
allaboutcheapcosmetics@gmail.com
Pudełeczko "sweet" dlatego, ze także uwielbiam jesień. Chlodny, słodko- pachnący wieczór z książką brzmi idealnie <3 pozdrawiam aromatycznie ;)
Zdecydowanie wybieram sweet , gdyż uwielbiam slodkie zapachy od ciasteczkowych po owocowe. Idealnie skomponowany się zapachem z moimi obecnymi kosmetykami i stworzyły piękna całość . Kocham zapachy owocowe niosą ze sobą wspomnienie lata kiedy już pachnie jesienią i kolory zielone zastępuje czerwony i żółty liść ;)
inga.nowicka.93@gmail.com
Mi też będzie brakowało chwil na balkonie. Cóż, idzie jesień :)
8 cm!! Wow! Gratuluję! mnie dzielą jeszcze 4 cm w talii od mojego ulubionego tortu bezowego :) Wiem to bardzo mądre postępowanie :) Jak skończysz z Lackberg to polecam Jo Nesbo – pisarz co prawda nie szwedzki, ale tez skandynawski i ma świetną serię powieściową – podobne klimaty :)
A mi się podoba bardziej wersja fresh – idealnie zielona na początek jesieni :)
jerszpin@gmail.com
Dzięki! :-) Nesbo jest na mojej liście, dużo osób go poleca, więc na pewno poznamy się bliżej :-)
Wybieram pudełko fresh, które byłoby idealnym dopełnieniem wakacji. Zdecydowanie przydałoby się takie orzeźwienie w te letnie upały. Wszystkie kosmetyki zdecydowanie się przydadzą i pomogą doprawdzić się do porządku po wakacyjnych wyjazdach. Peeling wygładzi skórę, balsam regeneruje przesuszone usta, suchy szampon odświeży włosy, kula dopełni relaksacyjną kąpiel a krem zadba o przemęczone oczy. Mięta, kiwi, ogórek i winogron to świeże zapachy, które uwielbiam w lecie :) paulina0210@gmail.com
Wybieram sweet, uwielbiam słodkie zapachy, po prostu kojarzą mi się z latem ! Owoce, świeże soki, lody tym ratowalam się w te upały. Uwielbiam też kosmetyki, które słodko pachną od razu kojarzą mi się ze słońcem, plaża i odpoczynkiem. :)
kniga11@wp.pl
Wybieram sweet, uwielbiam słodkie zapachy, po prostu kojarzą mi się z latem ! Owoce, świeże soki, lody tym ratowalam się w te upały. Uwielbiam też kosmetyki, które słodko pachną od razu kojarzą mi się ze słońcem, plaża i odpoczynkiem. :)
kniga11@wp.pl
Wybieram wersję sweet, ponieważ lubię intrygujące zapachy na jesienne wieczory ;)
redblouse2303@gmail.com
Pudełeczko Fresh, żeby ze świeżością wejść w nowy rok akademicki i z sukcesem skończyć studia :D a dodatkowo niech mnie ta świeżość zmotywuje, aby wziąć z Ciebie przykład i zacząć więcej się ruszać! :)
Podziwiam Cię za zaangażowanie w pomoc kociakom, mam nadzieję, że jak tylko dorobię się swojego własego lokum, będę mogła przygarnąć jakiegoś kociaka :) (a najlepiej dwa!)
Dzięki. :-) Trzymam kciuki, aby kociabry były z Tobą jak najszybciej. :-)
Zdecydowanie wybieram SWEET!!! Powód? – Kocham słodkie!!! Słodki zapach przypomina o wakacjach, ciepłych, letnich, romantycznych wieczorach oraz powoduje uśmiech na twarzy! :) adriannarosinska1@gmail.com
Wkrótce wypróbuję 2 podane przez Ciebie przepisy. Proste rozwiązania to coś dla mnie. Bardzo często czytając Twoje posty udziela mi się potrzeba organizacji swojej codzienności. Dlaczego ja tak nie potrafię… Wszystko u mnie jest niezorganizowane i chaotyczne… Gratuluję minus 4 kg. Zwrócę uwagę na ten gansterski serial. Brzmi idealnie dla mnie. Wątpię w swoje szczęście w tym przypadku ale jakby co wybrałabym wersję sweet pudełka. Obie są fajne ale mam już 2 butelki kiwi peelingu.
kommo, wierz mi, że ja jestem najbardziej nieogarnieta osobą jaką znam ;-)
Nie wierzę :)
Sweet, sweet i jeszcze raz sweet… w sumie mogłabym tak długo ale nie w tym rzecz. Zobaczyłam u Ciebie te pudełeczka i od razu stwierdziłam że wersja słodka to coś dla mnie, postanowiłam wejść na stronkę beGlossy i poczytać co tam w środku się znajduję i co ukazało się moim oczom, a otóż to: " Zamieściliśmy tutaj produkty o zapachu malin, truskawek, pomarańczy i zapach egzotycznych owoców". Truskawki, maliny – O matko ! Uwielbiam te owoce nie wyobrażam sobie lata bez truskawek – ciasta, desery, lody, shak'e no wszystko truskawkowe – I Love It :) – nawet teraz piję zieloną… Czytaj więcej »
Pudełko Sweet by mi się przydało bo kosmetyków mam ciągle za mało.Suchy szampon pomógłby w gorsze dni, bo używam go ja i używasz go Ty.Serum brdzo mi się marzy to najlepsza pielęgnacja dla mojej Twarzy.Peelingów nigdy nie za wiele, wyłonią gładkość na Twoim ciele.Maseczka odżywi skórę, wydobywając prawdziwą naturę.Kula pięknie w kąpieli pachnieć będzie ,zapach unosił będzie się wszędzie.Balsam nawilży usta,to pudełko to boska rozpusta.Marzę by wygrać było mi dane bo się w nim znajdują perełki same.Adres e mail rozyczka_74@wp.pl
Fresh – wersja zielona – inspirująca, świeża, słodka i orzeźwiająca – zestaw idealny dla takiej kobiety jak ja:)
k_arolina@interia.pl
Stawiam na pudełeczko FRESH, ponieważ takie orzeźwienie przyda się mojej skórze i włosom po tym wyjątkowo upalnym lecie. Dodatkowo nuta zapachowa zdecydowanie orzeźwi i osłodzi nadchodzącą jesień :)
n.strokosz@gmail.com
wybieram wersję pudełeczka fresh, ponieważ to słowo kojarzy mi się z uczuciem, które czuję po każdym treningu – połączenie ogromu radości, odświeżenia, ulgi, odmłodzenia, wszystko na raz! Dodatkowo może te produkty umilą mi czas i odświeżą zmęczoną skórę podczas pielęgnacji po treningowych męczarniach ;) wymarzony_swiat@wp.pl
Wybieram pudełko sweet, by umilić sobie trochę życie i mieć nadal siły by pomagać "moim" bezdomnym kociakom. Agata, zaszczepiłaś we mnie chęć pomocy tym cudownym istotom! :) anna.serwanska@gmail.com
Świetne zdjęcia;)
Rudzielce są najukochańsze wiem bo sama mam 2 :)
Wybieram Fresh,bo lubię świeżość,powiew orzeźwienia to jest to :)
fluorium01@gmail.com
wersja Sweet bardziej do mnie przemawia, chyba za sprawą balsamu Balmi. Od dawna mam ochotę go przetestować, ale jakoś zawsze kupuję coś innego. email: vashti.blog@gmail.com
A co do ćwiczeń to gratuluję wytrwałości. Ja jutro idę zapisać się na Fit Jumping:)
Wybieram wersję FRESH. Wydaje się być idealna dla osób aktywnych fizycznie. Wygląda na to, że zadebiutowałyśmy na siłowni w tym samym mniej więcej czasie. Gratuluję Tobie i … sobie!!!
Ja karnet przedłużam. :)
zagatki@poczta.onet.pl
Gratulację straty cm :) a co do zestawu fresh, ponieważ jest to kompozycja zielona a ja uwielbiam ten kolor :)
A i ja bardzo ale to bardzo chciałabym iść do szkoły, a własnie dzisiaj 1 września wróciłam po urlopie do pracy :(
Pozdrawiam
decu.po.godzinach@gmail.com
Jajko czy kura? Być czy mieć? Fresh czy Sweet? Na potrzeby konkursu postaram się rozwikłać tę ostatnią tajemnicę. Jak dziecko byłam niezwykle słodka. Miałam opaski, różowe sukienki i lalki Barbie. Tylko, że moje lalki uwielbiały sporty ekstremalne: nurkowanie w głębinach (sedesu!), skoki na bungee (wyglądały bardzo efektownie dyndając na sznurku wyrzuconym przez okno z 4. piętra), wspinaczkę wysokogórską (zirytowana mama chowała moje lale na samym szczycie meblościanki). Czyli będzie 1:0 dla Fresh. Ale idźmy dalej. Czasy liceum charakteryzowały się zamiłowaniem do wszystkiego, co zakazane. Pierwszy dymek. Pierwsze wagary. Pierwsze piffko. Pierwszy raz. 2:0 dla Fresh. A mimo to skończyłam szkołę… Czytaj więcej »
Wybieram wersję fresh, której orzeźwiające zapachy i odświeżające ciało i twarz kosmetyki będą przypominać mi o lecie. Każde użycie będzie jak chwila spędzona na tropikalnej plaży lub kąpanie się w słońcu na leżaku kiedy dni staną się dłuższe i chłodniejsze. Już nie mogę się doczekać ! :D
dominikaaaes96@gmail.com
Z chęcią zawalczę o pudełko FRESH. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta…Po prostu nie lubię słodko pachnących kosmetyków…Tak mam.:), a słodycze w każdej postaci uwielbiam…ot, taki paradoks;) Orzeźwiające kosmetyki do ciała, włosów…i świeżość z nich płynąca – dla mnie połączenie idealne.
P.S. Świetny blog. Do tej pory obserwowałam Cię tylko na instagramie…przyznam szczerze, że brak czasu nie pozwalał mi nigdy tu zajrzeć, poczytać. Od dziś będę stałym gościem;) Gratuluję tych 8 cm, 4 kg…do wagi idealnej tyle mi brakuje żeby zrzucić…diet nie lubię, słodycze jeść uwielbiam…sport kocham, ale ostatnie problemy zdrowotne spowodowały, że musiałam zwolnić…ehh:( Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!..
neta205@wp.pl
Dziękuję za tyle ciepłych słów! :-) Pozdrawiam również :-)
Uwielbiam koty! Te sa urocze ;)
Wybieram pudelko sweet bo tam jest Balmi a ze uwielbiam wsztystko co slodkie to chcialabym i tego skosztowac ( nie zebym nie miala co jesc :P) A ten rozowy kolor jest taki mniamniusny milusi <3 ;D
email: wisniewskajus@wp.pl
Pudełko FRESH, a to dlatego, że świeże zapachy bardziej do mnie przemawiają + potrzebuję odświeżenia głowy przed szukaniem nowej pracy. Studia i czas beztroski dobiegł niestety końca… czas na prawdziwe życie! To właśnie świeżość kojarzy mi się z dorosłością!
maria.szadzewicz@gmail.com
Twój Rudzielec jest piękny
Zgłaszam się i wybieram wersję fresh bo… to jedno z niewielu słów z angielskiego, które lubię i mam z nim pozytywne skojarzenia :D:D kornelia.wlosiak@gmail.com
Pragnę!!! Jeśli natychmiast nie orzeźwi mnie deszcz to chociaż to freshowe pudełeczko! Pozdrawiam, ale nie gorąco :)
monika.iczka@wp.pl
Chciałabym zestaw Fresh, z tego względu, że odkąd śledzę Twojego bloga mam coraz to większą chrapkę na rożnego rodzaju nowości, a zwłaszcza te z powiewem świeżości ;) klaudiaskora94@gmail.com
Pudełko sweet to wariant dla mnie. Uwielbiam zapach truskawek i pomarańczy, dla mnie to smaki lata. W końcu trzeba sobie osłodzic nadchodzącą jesień
89kett@gmail.com
Hej Agu, ostatnio tak Ty wylewam na siłowni siódme poty w walce o lepszą wersję siebie… Dlatego marzy mi się, po powrocie z treningu, relaksująca kąpiel z kulą z Organique z pudełeczka wersji Fresh :) mail: kominek.zuzanna@gmail.com
Hej :) Mój sierpień był dość zabiegany, bo tu się coś załatwiało, tu do jednej rodziny, tam drugiej i ciągle coś, ale udało mi się spontanicznie pojechać na wakacje do Bułgarii, a tam niespodzianka ! mój mężczyzna oświadczył mi się ;) Także sporo się działo.. ten rok ''szkolny'' zacznie się z pompą (mam nadzieję), ale w pozytywnym znaczeniu ( również mam nadzieję) niemniej jednak przydałby się odpoczynek jak i zarówno relaks dla mojego ciała, szczypta '''odświeżenia'' – stąd wybrałabym beGLOSSY ''fresh'' ( w szczególności, że uwielbiam KIWI ) A tak poza tematem to przy zamawianiu transportera dostałam malutki woreczek suchej… Czytaj więcej »
Gratuluję! :-) Co do karmy babycat myślę, że możesz ją jeszcze podawać, a pod koniec opakowania zamówić kitten i obie mieszać, by później płynnie przejść na samą kitten. Tak się zazwyczaj robi przy zmianach, by kot nie miał biegunki. :-) Ja bym tak zrobiła. :-) Co do karmy, to napiszę Ci najpóźniej jutro maila. :-)
Dziękuję i za odpowiedź i za gratulacje !Karmę Kitten już dawno zakupiłam i tak też zrobię jak piszesz, dzięki za radę ! :) Co z emailem ? Bo do dnia dzisiejszego żaden do mnie nie doszedł :)
Buziaki ;* MK
Chętnie przygarnęłabym wersję fresh :) Zieleń kojarzy mi się nie tylko z nadzieją, ale również z naturą i trawą. Miło byłoby móc, przy nadchodzącej jesieni, zatrzymać wiosenno-letni czas pod postacią kosmetyków :)
iwonager8@interia.pl
Mi bardziej przypadła do gustu wersja sweet, ponieważ zbliża się jesień,a lakier znajdujący się w tym zestawie ma typowo jesienny kolor :) Podobają Mi się również zapachy kosmetyków z tego zestawu, bo są to zapachy lata, które dla Mnie są idealne na początek jesieni kiedy tęskni się za wakacjami, a te zapachy pomogą przetrwać ponurą pogodę która niedługo zacznie gościć za oknami. Cały zestaw przypadł Mi do gustu i chętnie wypróbowałabym kosmetyki wchodzace w jego sklad.
Pozdrawiam :)
Mój e-mail: annatomala14@gmail.com
Fresh! to hasło przemawia do wszystkich osób aktywnych czyli do nas zapracowanych babeczek! praca, dom, aktywność fizyczna i jeszcze masa innych zajęć na które 24h to zdecydowanie za mało:)
natalia_badowska@op.pl
Wybieram pudełeczko sweet ponieważ uwielbiam słodkie zapachy. Maliny, truskawki pomarańcze ? Te zapachy idealnie umiliłyby mi nadchodzące wieczory sprawiając że każdy wieczór byłby wyjątkowo słodki. Po ciężkim dniu słodkie zakończenie byłoby wprost idealne bo która z nas nie lubi odrobiny słodkości ? :)
aleksandra.kantor31@gmail.com
Pudełko z Fresh bardzo by mi się przydało,nigdy wcześniej nie miałam beGlossy,dlatego trwale o jakiekolwiek "walczę" :) Myślę, że wersja fresh byłaby dla mnie najlepsza, uwielbiam świeże zapachy, przypomną mi one letnie wieczory,które były w tym roku naprawdę niesamowite :)
mój email to : vereeben@o2.pl
Witaj:)
Chętnie przygarnę pudełeczko SWEET:) Jako kosmetykoholiczka :P zaciekawiło mnie kilka produktów z tego boxa, których wcześniej nie miałam okazji wypróbować. Sierpniowy beGLOSSY sweet zapowiada się całkiem interesująco i było by mi miło mogąc go przetestować na sobie:)
*ps. świetne fotografie, pozdrawiam (marta.1989@vp.pl)
Hej! :)
Chciałabym otrzymać pudełko Fresh :> ponieważ ostatnio polubiłam zielony kolor (nie mam pojęcia, dlaczego dopiero teraz:D ), jego zawartość prezentuje się obiecująco i jest to chyba jedno z ciekawszych edycji które niestety do tej pory mialam okazję oglądać tylko na zdjęciach:(( chętnie wypróbowałabym obecne w nim kosmetyki i przekonała sie na własnej skórze, czy warto inwestować w te pudełka skarbów :D
pp.oop@wp.pl
wersja sweet brzmi cudownie. co jak co, ale z jesienią kojarzą mi się właśnie maliny <3, które dopiero we wrześniu dojrzewają w moim ogrodzie. UWIELBIAM MALINY.
itaa55@wp.pl