WZMACNIAJĄCY PEELING DO SKÓRY GŁOWY ENERGETICA D ORISING
MATOWA POMADKA DO UST W KREDCE, MATTE CRAYON LIPSTICK, GOLDEN ROSE
WZMACNIAJĄCY PEELING DO SKÓRY GŁOWY ENERGETICA D ORISING
MATOWA POMADKA DO UST W KREDCE, MATTE CRAYON LIPSTICK, GOLDEN ROSE
Ocen: 6 kosmetycznych zachcianek
Jak mieć mniej kosmetyków i ograniczyć ich ilość?
Codzienny prysznic z Carex + KONKURS
Zobacz także
Posty, które warto zobaczyć:
Tym kremem pod oczy chętnie też rozpieściłabym swoje okolice oczu. W tym przypadku skłonna jestem wydać stówkę na kosmetyk ;)
polecam, używam od dobrych kilku miesięcy <3
Pod oczy jak najbardziej, za to za peeling do skóry głowy? nope nope nope :D Wolę domową produkcję :)
Natalia, ja też na krem jestem w stanie wydać wiele. :-)
Akasza, kwestia priorytetów. :-) Gdybyś miała problemy ze skórą głowy, a domowa produkcja byłaby niewystarczająca, z pewnością sądziłabyś inaczej. :-)
Mam jedną matową pomadkę z GR, kolor 10. Koleżanka pomalowała mi nią usta przy okazji próbnego makijażu studniówkowego i tak mi się spodobała, że ją kupiłam. Wczoraj miałam ją właśnie na tej studniówce i wytrzymała bardzo długo na moich ustach :)
Kurcze, kusisz ;-)
Tez mam ten krem z L'Occitane i podzielam Twoje zdanie! Takze przez ostatnie kilka miesiecy chodza mi po glowie te kredki z GR, ale mam tak duzo pomadek, ze musze nieco sie powstrzymac z zakupem)))
Właśnie ja też mam nadal sporo, mimo, że części się pozbyłam. :-(
Też planuję sobie kupić konturówkę do brwi z Inglota jak mi się skończy color tatoo :)
Jeśli zastanawiasz się na kremem z Kielh's to zajrzyj do mnie na bloga, bo porównywałam go jakiś czas temu z Clinique :)( znajdziesz go, bo jest w kąciku popularne posty).
Wiem, że nie lubisz autopromocji, ale napisałam o tym, bo mam nadzieję, że się przyda Ci mój post :)
Akurat taką autopromocję bardzo lubię. :-) Dziękuję!
Wczoraj pierwszy raz użyłam tej konturówki do brwi z Inglota – efektem byłam zachwycona. Mam nadzieję, że dalej będę tak zadowolona.
A o tym kremie z Kiehl's coraz częściej słyszę, szkoda, że cena dosyć wysoka.
Wysoka niestety, ale wierzę, że warto. :-)
Mam jak na razie jeden odcień pomadki z Golden Rose i chyba skuszę się na następne, bo jej działanie i efekt jaki daje naprawdę przypadły mi do gustu :) Konturówka do brwi kusi i mnie, ale na razie mam zapas tego typu kosmetyków i nie potrzebuję niczego nowego ;P
hehe :-)
Ten szampon jest dobry:) kremu L'occitane akurat nie lubię, no ale wiem że wiele osób je ceni:) Krem Kiehl's też bym chciała;)
Mnie ten krem do rąk także nie powalił :-(
A moim zdaniem krem jest świetny :-)
też myślę o tej konturówce z Inglota….
Jest naprawdę fajna:-)
Kochana, jeśli chcesz przetestować Kiehls'a to jak masz możliwość weź najpierw próbkę. Ja tak zrobiłam i się cieszyłam, że to zrobiłam, bo krem mi zupełnie "nie podszedł". Ma dziwną konsystencję, dziwnie się go rozprowadza i z kremowości zmienia się jakby w taką wodę(?) – to jedyne, jak mogę opisać to wrażenie, które czułam przy nakładaniu go pod oczy. Nie czułam też jakiegoś spektakularnego nawilżenia, czy odżywienia, taki przeciętniak o durnej konsystencji :) Oczywiście u Ciebie może się spisać rewelacyjnie, wszak jest wiele dziewczyn, którym on służy i mam nadzieję, że tak będzie w Twoim przypadku.
Warto go pierw rozgrzać palcami :) wtedy łatwiej się go nakłada :)
Ja uwielbiam krem pod oczy z Kiehls,chyba najlepszy jaki miałam i raczej nie zmienię go prędko. Krem z L'occitane lubię ale jesienią-zimą bo jest bardzo gęsty, dodatkowo ma piękny zapach :). A kredki z GR też mnie kuszą przez Kasię :D
Mimo wszystko mnie się nie podobał, próbowałam rozgrzać, ale to go dla mnie dyskwalifikuje też, że trzeba rozgrzać, czy jeszcze jakieś inne dziwactwa robić, żeby dało się nałożyć :D Wiesz, o co mi chodzi:) Krem ma być gotowy do użycia od razu, bez kombinowania. No i tak czy siak nie działał super, dlatego zużyłam saszetkę i wiedziałam, że na pewno go nie kupię w pełnym wymiarze, ale jak napisałam – dla każdego coś miłego, u innych się sprawdza, także nie mówię, że nie warto spróbować :)
Właśnie próbeczka do mnie leci :-D
A gdzie można kupić próbki i krem? Wiele o nim słyszałam i z chęcią bym go przygarneła ale w żadnym znanym mi sklepie internetowym go niema :(
Na kredki Golden Rose też mam ochotę :)
mam jedną matową pomadkę w kredce GR i… mogę jest tak dobra, że mogłabym mieć ich więcej… :)
U mnie kremy L'Occitane niezbyt dobrze się spisują
kredki od GR są genialne! <3
też mi się marzy odwiedzić L'occitane i coś sobie wybrać ;) a poza tym te pomadki w kredce z Golden Rose wydają się świetne
Mnie też kuszą te kredki GR :)
Mam tę pomadę z Inglota w kolorze 16. Jest wspaniała i nie wyobrażam sobie co bym bez niej zrobiła. Efekt wyrysowania i natężenia koloru bez problemu można stopniować. To jest coś wspaniałego! Nigdy z niej nie zrezygnuję :) Polecam w szczególności osobom, które tak jak ja mają w swoich brwiach miejscowe braki włosków
Miałam krem z l'occitane i jakoś wielkiego wrażenia na mnie nie zrobił, poza tym męczył mnie jego zapach. Mam tę kredkę z golden rose w kolorze 10 i bardzo ją lubię, ładnie wygląda na ustach, nie podkreśla suchych skórek i dość długo się utrzymuje, poza tym ma bardzo przystępną cenę więc tym bardziej warto przetesować:) Muszę przyznać, że Inglot ma ostatnio całkiem ciekawe nowości, kilka miesięcy temu kupiłam konturówkę do oczu w żelu i jestem zachwycona jej trwałością i łatwością aplikacji.
Dziękuje Ci za to co napisałaś :-) a już myślałam że jestem jedyną osobą na świecie której zapach tego kremu do rąk nie odpowiada he he
Jakiej Tołpy pod oczy używasz? Sprawdza się?
O ten: http://www.ekobieca.pl/product-pol-2734-Tolpa-GREEN-Ujedrniajacy-krem-przeciwzmarszczkowy-pod-oczy-40-17ml.html Choć to 40+ to jest naprawdę bardzo fajny. :-) Poleciła mi go Paulina z bloga http://www.alteregoblog.pl i jestem zadowolona. :-) Zajrzyj do niej, bo niedawno o nim pisała. :-)
peeling do skóry głowy chętnie bym wypróbowała, dużo tańsze są od renee blanche lub profesjonalnej welli. Co do konturówki Inglota to must have! Jest rewelacyjna, mam ją od kilku miesięcy i nieustannie się nią zachwycam. Nigdy nie miałam nic lepszego do malowania brwi, chociaż już trochę mnie męczy codzienna konieczność domalowania braków, więc 23.01 robię permanentny metodą piórkową. Liczę, że efekt będzie zadowalający.
Nie słyszałam o peelingach, o których wspominasz, poczytam, dzięki. :-) Ja chyba bym się nie zdecydowała na tego typu makijaż, bałabym się, że efekt mi się nie spodoba bądź pigment się brzydko wypłucze. :-)
Pani ze Szczecina, na którą się zdecydowałam w 2015 zajęła 2 miejsce na mistrzostwach Polski w makijażu permanentnym, oglądając jej prace czasem ciężko dostrzec, że jest to makijaż, a nie naturalne brwi, dlatego liczę że będę zadowolona.
Z Twoich zachcianek mam tylko jedną pomadkę z Golden Rose, dokładnie nr 17, zamawiałam online i kolor okazał się bardziej wakacyjny niż zimowy, dość intensywny róż. Ale konsystencja i wykończenie super, zamierzam sobie dokupić nr 10 i 13 :)
10 mnie kusi najbardziej :-)
a ja już mam kredkę GR :) najciemniejszą bodajże :) i jest świetna !!!
dobrze wiedzieć :-)
Mam taką kredeczkę z GR (nr 02) i bardzo sobie chwalę, więc polecam :D
widzę, że wiele z Was je chwali :-)
Krem z Kiehl'sa polecam. NAPRAWDĘ, mogę się pod tym podpisać rękoma i nogami – nie będziesz żałować żadnej złotówki, którą na niego wydasz (no chyba, że Ci się nie spodoba :D)
W każdym razie, ma niezwykle wyjątkową konsystencję, ale nawilżenie jakie daje – marzenie!
Mam nadzieję! :-) Właśnie leci do mnie próbeczka. :-)
Uwielbiam ten szampon a na krem tez mam wielka ochotę ;)
Co do kremów do rak polecam się bardzo niszową markę Crabtree&Evelyn absolutnie obłędne zapachy a działanie bajka. Najlepsze kremy do rąk jakie kiedykolwiek miałam okazje używać ;)
O, pierwsze słyszę, sprawdzę. :-) Dziękuję za polecenie. :-)
Dziwi mnie, że krem z Kiehl's jest tak polecany, bo ma kiepski skład. Nie rozumiem, jak krem za tak wysoką cenę może mieć parabeny…
Jest polecany, bo jednak u większości się sprawdza. :-)
Krem Khiels mam i bardzo polecam, uzywałam go ostatnio podczas podróży i był testowany w bardzo różnych klimatach – naprawdę daje radę, tylko topornie się aplikuje, trzeba sobie znaleźć na niego własny sposób. Krem do rąk – potwierdzam bardzo bardzo dobry! Pomadę Inglota mam i wg mnie to rozczarowanie, wolę agua brow jest łatwiejsze w aplikacji.
A mi się wydaje, że Inglotem łatwiej się operuje niż AB. ;-)
Kremy do rąk L'Occitane moim zdaniem nie są warte zachwytów. Ładnie pachną i szybko się wchłaniają, ale nie dają prawdziwego nawilżenia, tylko taką silikonową powłoczkę. A na krem z awokado sama mam ochotę :)
U mnie z kolei ten krem spisuje się świetnie. :-)
Ten krem do rąk też mi się marzy już od kilku lat. Naprawdę.
jest świetny wiec się nie dziwię. :-)
Mam zarówno inglota i golden rose ;) lubie oba produkty.
Mam nadzieję, że i ja będę zadowolona. :-)
Mam kredeczki z GR Crayon nr 8i13 sa swietne! Kolor,trwalosc,wykonczenie i niska cena- super :-)
Mnie numerek 10 kusi :-)
Szminko-kredka z GR jest naprawdę rewelacyjna. Mam nr 10 i chyba sprawię sobie kolejny odcień :).
Ta 10 jest piękna :-)
Mam kilkanaście kredek z Golden Rose i zdecydowanie mogę je polecić. Wiadomo, że jak na 13 zł za sztukę nie mają zawrotnej trwałości (zjadają się po 3-4 godzinach), ale po poprawkach kolor wygląda bardzo dobrze. Odcienie są przepiękne, szczególnie 10, 19, 11 i 4. Dla osób mieszkających w Krakowie – do 30.01 pomadki są w Pigmencie po 9.99 zł :D
Ooo, może wyślę koleżankę na zakupy :-D dzięki!
Obecnie też kończę mój krem pod oczy z tołpy – musze pomyśleć nad tym z Kiehl's bo tyle jestem w stanie przeznaczyć na krem pod oczy
To tak jak ja :-)
posiadam konturówkę do brwi INGLOT – sprawdza się super :-) polecam i jestem b ciekawa Twojej opinii :)
Pozdrawiam
Karolina
Jak ją kupię, na pewno podzielę się opinią na blogu :-)
Na ten krem pod oczy również czaję się od dawna :)
W takim razie piątka :-)
Krem pod oczy i kredki GR też mi się marzą ;)
Są ostatnio bardzo popularne w blogosferze :-)
Pomadki w kredce są naprawdę fajne :) Co prawda mam kolorek, który nie do końca pasuje do mojej cery, ale mam zamiar kupić coś bardziej neutralnego, do mniej odważnego makijażu. A za kremem pod oczy też się rozglądam. Lubię mój żel od Norel, ale potrzebuję jeszcze czegoś na dzień, po skóra pod oczami wygląda strasznie.
Numerek 10 wygląda bardzo ładnie. :-) Co do kremów, ja lubię bardziej treściwe konsystencje. :-)
Nie oszczędzam na kremach pod oczy – akurat tam moja skóra jest wyjątkowo wymagająca, ale nie wyobrażam sobie płacić tyle za krem do rąk :/ Zwłaszcza że a mniej niż 10 zł możn akupić kremy o lepszym składzie albo półroczny zapas nierafinowanego masła shea.
Za to kredkę GR polecam z czystym sumieniem. Wysusza mniej niż matowa szminka tej samej firmy, trzyma się świetnie, jest naprawdę mocno napigmentowana i… kosztuje 1/10 kremu Kiehl's i 1/16 All about eyes rich w skepie firmowym ;)
No to już kwestia gustu. :-) Dla mnie ten krem jest wart swojej ceny, a większość kremów drogeryjnych się u mnie po prostu nie sprawdza. :-)
Inglota do brwi mam i bardzo sobie chwalę, świetny kosmetyk! Kredki GR mam od kilku dni i faktycznie na razie mogę tylko chwalić, chociaż z jednym kolorem nie trafiłam ;) Ale z obu jest taki wybór kolorów, że każdy znajdzie coś dla siebie. I do tego nie są drogie :) A z Twoich zachcianek kusi mnie jeszcze Kiehls, ale wolałabym najpierw zdobyć próbkę, co jak się nie mieszka w stolicy łatwe nie jest ;)
No właśnie nie jest niestety :-(
Kredki z GR są extra! A pomada do brwi z Inglota też za mną chodzi :)
Wiele osób ją chwali. :-)
Ciekawi mnie krem pod oczy :)
Ja również poluję na kredki z Golden Rose. Firma tymi szminkami (moim zdaniem) ogromnie zyskała na wartości! Co prawda lakiery z tej serii tej firmy też uwielbiam, ale na pewno nie było o nich aż tak głośno jak o szminkach i kredkach! :)
Oj swego czasu było. :-D
Też marzą się mi GR ;) Pomadę z Inglota mami no cóż… dla mnie szału nie ma ;)
A mi efekt po pierwszych próbach bardzo odpowiadał. ;-)
Golden Rose też mi się marzy;)
To będę Twoją pierwszą negatywną oponią odnośnie Kiehlsa ;) Nie lubię go. Konsystencja mi nie przedzkadza, za to to, że nic nie robi z moją skórą owszem. Jego nawilżenie jest bardzo pozorne. Mam suchą skórę pod oczami i 35 lat, więc może dlatego mi nie starcza to jesgo słynne działanie. Ale cóż, dla mnie nie robi nic.
Dzięki za opinię. Do mnie właśnie leci próbka. :-)
Uwielbiam pomadki, może skuszę się na GR
Pozdrawiam
Skusiłam się na jedną kredkę z GR i chyba na tym będzie koniec, kolor boski, ale szybko mi się zjada, a nie tego się spodziewalam po tak zachwalanym produkcie :)
o kurcze, to kiepsko. :-)
Sama od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tymi matowymi pomadkami z GR, ale na wyprzedażach w Rossmannie kupiłam kilka produktów do ust i chyba też poczekam, aż dobiją dna ;)
krem pod oczy z kiehl's mam zamiar kupić w tym roku :)
konturówkę do brwi inglot sporo osób zachwala. mnie bardziej kusi pomada abh :)
pomada też za mną chodziła ;-)
zastanawiałaś się kiedyś jaki odcień wybrałabyś dla siebie? :)
O kochana, miej od razu na uwadze, że jeśli chodzi o matte crayon nie skończy się na jednej :) Wiem co mówię, mam 5 sztuk i kocham całym serduchem.
Kusisz! ;-)