Co jeszcze wyróżnia peeling BodyBoom na tle innych kosmetyków tego typu? Przede wszystkim rodzaj kawy – robusta, znajdująca się w składzie, posiada dwukrotnie większą zawartość kofeiny od tradycyjnej arabiki, którą zazwyczaj wykorzystywana jest do przygotowania kosmetyków złuszczających.
Podsumowując, polecam gorąco wszystkim dziewczynom, które kochają kawowe peelingi, lubią gotowe rozwiązania, cenią swój czas a od kosmetyków oczekują szybkich efektów. Jestem pewna, że BodyBoom skradnie również Wasze serca. :-)
Na koniec jeszcze dwie niespodzianki!
oliwia.derkacz@
Muszę te peelingi w końcu kupić. Podobają mi się. I to bardzo <3
Taki wspaniały zestaw pozwoli mi w końcu zmotywować się, by znaleźć w tygodniu czas na swój własny SpaDay ! Marzy mi się doprowadzić stan swojej skóry do perfekcji, by latem z dumą pokazać ciało (nie tylko swojemu mężczyźnie ) :) wolskanatalia@gmail.com
Dlaczego ja?? … Hmmm bardzo lubię peelingi a wręcz kocham i cały czas coś testuję chyba szukam ideału który zostanie ze mną na dłużej więc z największą przyjemnością przygarne to cudo i będę mogła sama przekonać się czy zostanie ze mną na zawsze i może pomoże zwalczyć rozstępy po ciąży bo już tracę nadzieję na to :-) Zluszczanie martwego naskórka jest ważne dla pięknej i zdrowej skóry.
E-mail iwonka91oli@poczta.Onet.pl
Chciałabym przetestować peeling body boom, ponieważ w zasadzie nigdy nie używałam tego typu kosmetyków, chce wprowadzić coś nowego w swojej pielęgnacji i myślę że to będzie dobrym krokiem ;) pozdrawiam ;)
Gutosia.kg@gmail.com
Bardzo chciałabym przetestować peeling bodyboom dlatego że dotąd nie trafiłam na peeling idealny. albo ma zbyt mało drobinek, albo za slabe dzialanie a na koniec uczulacze… Ciężko radzić sobie w takich warunkach. Po peeling kawowy samorobke nie sięgam z opisu przedstawionego powyżej – apogeum aby które domyc po wieczornym rytuale graniczy z cudem. czyżby to był wybawiciel? :)
sandradylik@gmail.com
Bardzo chciałabym przetestować peeling bodyboom dlatego że dotąd nie trafiłam na peeling idealny. albo ma zbyt mało drobinek, albo za slabe dzialanie a na koniec uczulacze… Ciężko radzić sobie w takich warunkach. Po peeling kawowy samorobke nie sięgam z opisu przedstawionego powyżej – apogeum aby które domyc po wieczornym rytuale graniczy z cudem. czyżby to był wybawiciel? :)
sandradylik@gmail.com
Wciąż szukam idelanego peelingu, który mogłabym od razu użyć, bo przygotowanie własnego peelingu zajmuje trochę czasu, a brak czasu i lekkie lenistwo nie pozwala mi na jego przyrządzenie. Poza tym, jestem fanką wszelkich słodkich pizamek i chętnie przygarnęłabym nową ;-).
Email pietrzak.m28@wp.pl
karolinapawlak82@gmail.com
Dlaczego chciałabym przetestować body boom? W sierpniu będę panna młoda jak każda z nas wie myślimy o tym dniu od czasu bycia małymi księżniczki, chcemy być najpiękniejsze bo wzrok wszystkich będzie skierowany w nasza stronę. Stąd moje wszelkie staranie ćwiczę intensywnie aby wyglądać dobrze a do tego obowiazkowo odpowiednią pielęgnacja przede wszystkim nawilzenie i ujędrnianie skóry przede wszystkim ramion które są widoczne no i wiadomo brzuch uda i pośladki to zawsze problematyczne miejsca. Peeling kawowy body boom marzy mi się do tych pielęgnacyjnych rytuałów dla mojej duszy i ciała! ��
Dlaczego? Bo peeling to zdecydowanie moja ukochana czynność pielęgnacyjna – szybka, relaksująca i przede wszystkim niezwykle odprezajaca :)
jsobczyk-16@wp.pl :)
Jestem kobietą, więc na pierwszy rzut oka widzę piękne, choć skromne opakowanie :)ale to nie dlatego chciałabym przetestować ten peeling. Używam ich raz na tydzień, ale peelingi z tej firmy są dla mnie nowością, nie używałam ich, choć już ich widziałam. Podejrzewam, że naprawdę działają i zyskam dużo czasu, aby nie przygotowywać ich osobiście w domu, bo jednak pod tym względem jestem leniuszkiem :)Chciałabym ich spróbować, bo kuszą mnie również zapachy, szczególnie kokos, bo uwielbiam słodkie i tropikalne zapachy :)
Mój e-mail: tatiana_18@o2.pl
Chciałabym przetestować ten produkt, bo bardzo lubię peelingi, ale mam duży problem ze znalezieniem takiego naprawdę idealnego dla siebie.
Mój email: memesik88(at)wp.pl
madzasta0801@o2.pl
Dlaczego chciałbym przetestować peelingi BodyBoom? Hmm…Uwielbiam zapach kawy pod każdą postacią. Nie jest ważne czy jest to krem, czy kawa czy peeling kawowy. Ostatnio stał się moim ulubieńcem bez którego nie mogłabym już się obejść i nie wiem jak kiedyś mogłam tego nie lubić;)
O tych peelingach jest bardzo głośno i wszyscy go chwalą dlatego też chciałabym sprawdzić czy i dla mnie byłby idealny;) W dodatku te zapachy BodyBoom są mega kuszące.:P
Po przeczytaniu tego postu odpowiedź na pytanie jest łatwa. Napisałaś tak fajnie że czytając post niemal czułam aromat tych kosmetyków, wyobrażałam sobie konsystencje i to jak dbają o moją skórę. Bardzo lubię peelingi za efekt jaki dają: niesamowicie gładka, promienna skóra, miękka i delikatna w dotyku. Lubię kosmetyki które pachną bo wtedy kąpiel czy prysznic zamieniają się w domowe SPA. Chciałabym wypróbować te peelingi by na wiosnę odsłonić jędrne, zadbane i gładkie ciało. Jestem pewna że peelingi BodyBoom pomogą mi w tym :) teresanowak59@gmail.com
Uwielbiam peelingi jednak stosuję je rzadko, dlatego że nie znalazłam do tej pory tego idealnego, który choć w części przypominałby mi peeling z rossmana, którego używałam będąc w Niemczech. Miał w składzie prawdopodobnie olej, przez to peeling był tłusty i zostawiał skórę odżywioną, bardzo gładką, miękką i nawilżoną.
O BabbyBoom słyszałam i czytałam wielokrotnie, jednak niestety jest to peeling na kieszeń bezrobotnego studenta.
Pozdrawiam!
estarukiewicz@tlen.pl
Dlaczego ja? Bo kocham testować pachnące nowości ❤️ A peeling bodyboom urzekł Mnie od kiedy zobaczyłam jego opakowanie ❤️ Jeśli nie wygram to i tak pewnie go zakupię ☺️☺️
agnieszka@bibaba.pl
Miałam miniaturkę tego peelingu w wersji Cynamon z jednego beauty boxa i jestem nim oczarowana. Pragnę więcej! :)
Może zacznę od tego, że Body Boom pokochałam od pierwszego użycia – chociaż zawsze myślałam, że nie może być czegoś lepszego od domowego peelingu. A jednak. Ale dlaczego powinnam przetestować Body Boom w wersji Orginal?Body Boom przede wszystkim pomoże mi w ograniczeniu czasu, którego niestety ciągle mi brakuje. Zdecydowanie doba w moim przypadku powinna trwać 72 godziny, aby znaleźć czas na dogłębną pielęgnację mojej skóry. Problematycznej, pod każdym względem. Bo to nie chodzi tylko o cerę, również o nogi, uda, pośladki…Dlaczego? Bo wiem, bo to jest problem wrastających włosków i dzięki peelingowi z kawy w naprawdę dużym stopniu mogę ograniczyć… Czytaj więcej »
Z ogromną przyjemnością przetestowałabym ten peeling. Jestem osobą, która raczej nie sięga po tego typu specyfiki, pomimo takiej potrzeby. Chętnie w końcu po latach chciałabym móc zacząć dbać o swoje ciało. Do tej pory odsłaniałam je raczej tylko w miejscach gdzie nie ma zbyt dużej ilości osób. Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się to zmienić ?
e-mail: mblonska@onet.pl
Bardzo chętnie przetestowałabym ten peeling, ponieważ mam bardzo wrażliwą skórę, którą łatwo uszkodzić i zwykłe peelingi zamiast pomóc- pogarszają sytuację. Nie mam czasu na samodzielne wykonywanie tego domowego z kawy (a on jako jedyny współgrał z moim ciałem)- takie uroki pisania pracy licencjackiej. :) Ponadto uwielbiam i kawę i kokos, marzę, by wąchać to zestawienie przy rannym prysznicu, rześka pobudka gwarantowana! <3 Mój adres e-mail: dariaswierczynska.4@gmail.com
Kuszą mnie już tak długo, a co mnie długo kusi musi w moje łapska testowincze trafic :D
Musi pomóc mi w tym aby moje brazylijskie poślady, były jeszcze bardziej kuszące na lato!
e mail: claaudiiia@gmail.com
Bardzo chętnie przetestowałabym peeling ponieważ od dawna chcę go wypróbować. Wiele już czytałam o peelingach kawowych i myślę, że to może być strzał w 10 w mojej pielęgnacji ciała szczególnie, że dodatkowo wykonuje w domu przysiady, aby pozbyć się celulitu. W czerwcu wyjeższam na tydzień nad morze wiec byłaby to dla mnie idealna opcja, żeby uczynić ciało piękniejszym :)
Dodatkowo kocham kawę i jej zapach!
Email: kikiga3613@gmail.com
jowr@wp.pl
Dlaczego ja? Bo chciałabym zobaczyć co takiego jest w tym peelingu, że płaci się tyle kasy za trzy tygodnie używania.
Z miłą chęcią bym przetestowała, bo jest boom na ten piling, bo jest boom na wypielęgnowane body, dlatego, że lubię się ścierać. BodyBoom to hit w internetach, który nie schodzi z areny.
Ojej <3 Od początku czytania wiedziałam, że Original byłby dla mnie ideałem. Patrzę na dół, a tam rozdanie właśnie tego wariantu. Cudownie! Dlaczego to ja powinnam go wygrać? Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z peelingiem kawowym i szokuje mnie to niezmiernie: jak mogłam o nich nie słyszeć?? Recenzja brzmi obiecująco, a latem peeling z pewnością by się przydał. Ps. Kawa i czekolada to moje ulubione połączenie <3
e-mail: swiatobserwatorki@gmail.com
Chciałabym przetestować ten peeling, ponieważ.. I tu mogłabym napisać wiele powodów, ale najbardziej dręczy mnie.. Cellulit. Regularnie ćwiczę, staram sie utrzymywać dietę(ah ta czekolada), a mimo to ten dziad z ud i pupy zejść nie chce ? próbowałam już wielu peelingów, niestety żaden nie pomógł mi zwalczyć wroga. Ale przyszła wiosna, nabrałam sił na kolejną walkę z przeciwnikiem i myślę, że z tym peelingiem kawowym mogłabym nareszcie odnieść sukces ? marzę o nawilżonej, oczyszczonej skórze, dodatkowo otulonej cudownym zapachem. niestety, jego cena, póki co,znacząco przekracza mój studencki budżet :( Ale nie tracę nadziei, bo kto walczy, ten wygrywa :) Email:… Czytaj więcej »
Bardzo chciałabym przetestować BodyBoom, ponieważ czytam bardzo dużo pozytywnych komentarzy na ich temat! Opakowanie strasznie zachęca, podobnie jak działanie tego cuda ;) Chciałabym przede wszystkim ładnie wyglądać latem – od kilku miesięcy ostro trenuję, aby zrzucić zbędne kilogramy i myślę, że BodyBoom przyniosłoby mi chwilę (a nawet więcej) relaxu podczas mojej "walki" :)
mój email to : vereeben@o2.pl
Ah tez jestem fanką kawowego peelingu Jeszcze w połączeniu z olejem winogron owym albo kokosowym to już w ogóle mistrzostwo. No ale ja jak to ja zazwyczaj o zrobieniu peelingi przypominam sobie jak juz pod prysznicem rozkoszuję się gorąca wodą. No i na samym myśleniu się kończy… dlatego właśnie Body Boom idealnie rozwiązałby mój problem. Hmm juz jestem w stanie wyobrazić sobie jak stoi po prysznicem I mówi do mnie "tak,wszystko masz przygotowane na tacy. Nic tylko używać ?" No i namówił ..?
Red_01@interia.pl
Chciałabym zrobić mojemu body porządne boom boom, żeby moje boobs i bums były na wakacje smooth. jadwiga-staszewska@wp.pl
Mam na nie ogromną ochotę :)
Chciałbym przetestować peeling bodyboom ponieważ lato zbliża się wielkimi krokami i moje ciało potrzebuje solidnego ujędrnienia i odżywienia :).
Mój adres e-mail: malachowska.n@gmail.com
To czego potrzebuje moja skóra to peelingi BodyBoom. Od lat zmagam się ze zrogowaceniem naskórka,przesuszoną skórą ramion i swędzeniem nóg. Regularne złuszczanie produktami wysokiej jakości potrafi zdziałać cuda i takich właśnie cudów spodziewam się po BodyBoom. Moje ciało liczy na pomoc i piękne zapachy w łazience! ♥
brozyniakzuzanna@onet.pl
mguminsk@gmail.com
Bardzo bym chciała przetestować ten peeling, ponieważ mam nadzieję że wraz z ćwiczeniami pomoże mi ujędrnić uda i pośladki. Na wakacje wyjeżdżam nad morze więc chciałabym dobrze wyglądać. Będę tam razem z chłopakiem, z którym niestety nie widzimy się często więc chciałabym mu zrobić niespodziankę moim nowym wyglądem oraz gładką skórą, którą osiągnę dzięki peelingowi. Dotychczas robiłam tylko kawowy domowy, ale tak jak piszesz nie zawsze mam czas na jego zrobienie, dlatego gdy miałabym do dyspozycji gotowy produkt z pewnością stałabym się bardziej systematyczna, a moja skóra była by napięta, jędrna i szczęśliwa ! <3
Nie umiem się przekonać do peelingów, wiem, że działają one cuda ale te dotychczasowe robiłam z konieczności, bez przyjemności i chęci do ich wykonania. Być może peeling BodyBoom zmieniłby moje podejście?
magpol12@gmail.com
BodyBoom peelingi z wielką przyjemnością bym przetestowała, Twoja recenzja brzmi bardzo obiecująco i zachęcająco, nie ma nic przyjemniejszego niż uczucie gładkiej skóry, a zapach peelingu ma też niesamowity wpływ na cały proces odnawiania skóry poprzez peeling, tak jak napisałaś każda skóra wygląda niesamowicie kusząco jak jest gładka i lśniąca. ..a taki efekt można uzyskać właśnie dzięki peelingowaniu,jak zobaczyłam zdjęcia w poście, pomyślałam..co to ? To napewno coś pysznego do jedzonka. …opakowania są bardzo słodkie i apetyczne a ich zawartości musi być cudowna byłabym bardzo szczęśliwa mogąc któregoś wieczoru przetestować peeling BodyBoom w tej uroczej piżamce pozdrawiam
katarzyna.orzech@o2.pl
Skuteczny peeling to moje marzenie, od dawna czeka w kolejce na spełnienie.Wpisy Twoje radują me ciało, już nie raz coś od Ciebie pomagało!Choć nie lubię być umazana, każda świetna perełka od Ciebie zastosowana.Ta nowość dla mnie może okazać się spełnieniem, które będzie moim wybawieniem.Lubie grudki, które płyną po mym ciele, każda śmieje się wiele.Wręcz czuje ich zapach wspaniały, przez co chciałabym by u mnie wylądowały.Pierś odkryta ładniej będzie wyglądała, gdy ślady peelingu będzie na sobie miała.Skóra powinna być odnowiona, bez tego prędzej będzie skończona.Oczyszczanie ciała to fajna sprawa, po nim czeka na mnie murawa.Pokaże kostki i nogi, zajmę się też… Czytaj więcej »
Super! :)
Dziękuję! :)
Zachęciłaś mnie swoim opisem do wypróbowania tego pilingu :)marze o takiej skórze gładkiej i jędrnej jak z reklamy ;)
sissiparis533@gmail.com
Chciałabym przetestować peelingi BodyBoomk poniewazq uwielbiam tego typu rzeczy, lecz do tej pory nie miałam styczności z peelingami kawowymi. Czytając twój wpis, aż zachciało mi się je kupić
agataosmolska@onet.pl
Chciałabym przetestować peeling Body Boom, ponieważ uwielbiam testować nowe produkty, wymieniać się opiniami na ich temat. Zawsze z przyjaciółkami omawiamy kosmetyki, ktore skradły nasze serca lub były bublami. A potem szybciutko biegniemy się w nie zaopatrzyć. Mamy podobne oczekiwania :) chcialabym w przyszłości rozpocząć rowniez prace nad blogiem. Nie miałam jeszcze okazji przetestować tego produktu ze względu na cenę. Mam nadzieję, że to się zmieni :) pozdrawiam! Sueski@op.pl
Już od dawna myślałam o wypróbowaniu tych produktów tylko nigdy nie mogę się ogarnąć by to zrobić☺uwielbiam peelingi dlatego bardzo chciałabym go wypróbować i być moze stanie sie moim ulubieńcem_☺☺
patrycjalesniowska20@wp.pl
sonja-r@wp.pl
Dlaczego ja? Bo jako młoda mama po prostu potrzebuję chwili dla siebie w łazience a ten peeling sprawi, że będę mogła bez wyrzutów sumienia zamknąć się pod prysznicem i pomyśleć tylko i wyłącznie o sobie a potem, wskoczę w tą sexy pink piżamkę! Mama też kobieta i dbać o siebie musi :)
Ja nie chcę się zbyt rozpisywać, bo wolę być najzwyczajniej w świecie szczera, że po prostu peeling prezentuje się fajnie, nie miałam jeszcze okazji się z takim spotkać i dlatego z chęcią bym go przetestowała :)
Paulina7691@wp.pl
Bardzo chętnie przetestowałabym peeling Babyboom, gdyż z opisu wynika iż jest dla mnie odpowiedni. Na co dzień jestem zwolenniczką domowego peelingu kawowego, który jednak nie jest idealnym kosmetykiem mojej rodziny. Często, po jego wykonaniu, słyszę komentarze rodziców mówiące o tym jak moja mikstura rysuje i niszczy wannę. Być może ów peeling sprawiłby iż "wilk byłby syty a owca cała" – czyli moje ciało świetnie wypielęgnowane, a rodzice zaprzestaliby swoich pretensji :)
iwonka.bloguje@interia.pl
Peeling to u mnie swego rodzaju rytuał i niesamowita przyjemność, ponieważ… Nie wykonuję go sama :) Zawsze towarzyszy mi mój narzeczony, który uwielbia wcierać we mnie kosmetyk i zawsze ma ubaw z mojego czerwonego ciała. Peeling z BodyBoom byłby niezwykłym doświadczeniem, bo nigdy nie testowaliśmy kawowej formuły wspólnie. Bałam się, że byłby to ostatni taki rytuał :) Bardzo chciałabym przetestować BodyBoom, żeby znów usłyszeć od narzeczonego w trakcie peelingu: "Z kim miałabyś tak dobrze?" Na pewno z BodyBoom, ale o tym cii…
mail: jgarbacz18@gmail.com
Chciałabym przetestować ten peeling ponieważ jakiś czas temu urodziłam dziecko i moja skóra potrzebuje zniszczenia i ujedrnienia na brzuchu polakach oraz udach. W związku z tym że jestem mamą to nie zawsze mogę pozwolić sobie na przygotowanie domowego peeling. W dodatku produkt nawilza i nie trzeba stosować już potem balsamu. Przy maluszku ważne jest żeby robić niektóre rzeczy szybko więc mamy zluszczenie wyglądzie ujedrnienie i nawilzenie i to dzięki jednemu kosmetykowi. ! :) to że jestem mamą nie znaczy że moja skóra ma źle wygladac po porodzie :)
e-mail: monisiaf56@wp.pl
Z ogromną chęcią wypróbowałabym peeling kawowy,poniewaz nie miałam nigdy wcześniej styczności z tego rodzaju peelingami a słyszałam o nich wiele dobrego,więc byłaby to okazja na wypróbowanie go na sobie i wyrobienie wlasnego zdania na temat peelingu BodyBoom. Niestety walczę od dłuższego czasu z cellulitem na wszelkie sposoby, dlatego też sądzę, że peeling ten batdzo pomógłby w tej walce, dzięki niemu mogłabym latem pochwalić się piękną, gładką i jędrną skórą. A poza tym jak każda kobieta po prostu uwielbiam kosmetyczne nowości i wypróbowanie kosmetyków na sobie, szczególnie jeśli mają tak nieziemski zapach jak piszesz w poście :)
Pozdrawiam serdecznie
Email- tchorz.marta@gmail.com
Lada moment zostane mamą i jestem pewna że peeling pomógłby mi odzyskać piękna, gładka i jędrna skórę po ciążowym brzuszku. Nie znalazłam jeszcze swojego peelingilowego ideału… mam nadzieje że okaże się nim BodyBoom. paulina.speier@mail.com
Dlaczego ja powinnam przetestować ten peeling? Chciałabym przetestować wreszcie jakiś dobrej jakości peeling. Do tej pory testowałam różne zdzieraki grubsze bądź drobniejsze, ale żaden nie spełnił w pełni moich oczekiwań. Zawsze było coś nie tak. A o tych peelingach jest bardzo głośno w internecie, dlatego też chciałabym móc na własnej skórze przekonać się jak dobry może być peeling kawowy :)
asiuleczka95@o2.pl
Co tu dużo mówić..
Jestem łakoczuchem, który kocha słodycze, ale też jestem dziewczyną która chce ładnie wyglądać. Lato się zbliża,więc trzeba zrzucić troszkę zimowego tłuszczyku. Tradycyjne słodycze nie pomagają w zdobycie idealnej dla mnie sylwetki…za to jestem pewna, że ten piling jak najbardziej.A przyjemniej nie powiększy rozmiaru moich jeans'ów. Z moim bzikiem na punkcie zapachowych kosmetyków to produkt idealny. Z kolei ta słodka piżama to miła odmiana od czarnych ubrań których pełno w mojej szafie.
:) ola20003@vip.onet.pl
Witaj,
Chętnie przetestowałabym ten peeling ponieważ jeszcze nigdy nie miałam do czynienia z peelingowaniem ciała, a z każdej strony słyszę zachwyty nad tą marką. Myślę, że mógłby się sprawdzić, przy mojej przesuszonej po zimie skórze.
Pozdrawiam
ewelina228@poczta.onet.pl
Cześć!
Opakowanie jest piękne ale trzeba sprawdzić czy równie piękne będą efekty po wypróbowaniu jego zawartości :) Oko się już cieszy więc teraz chciałabym by ciało również się cieszyło.
e-mail: anna.pawinska@op.pl
Chciałabym przetestować peeling Body Boom ponieważ mamy już wiosnę, a jest to pora na przygotowanie skóry do lata. W związku z tym postanowiłam wziąć się za siebie- na początek ćwiczenia i zdrowe odżywianie, ale trzeba pomyśleć też o skórze, która po zimie nie wygląda najlepiej. A w walce o gładkie i nawilżone ciało bez cellulitu i innych paskudztw na pewno pomógłby mi peeling Body Boom. Sądzę że dołączyłabym do grona jego wielbicielek bo lubię takie kosmetyki :)
Mój e-mail: annatomala14@gmail.com