→ Krycie na 102! / Catrice Camouflage Cream
→ Nowe kamuflaże Catrice – wersja w płynie!
→ Bronzer idealny – theBalm Bahama Mama
→ Rozświetlająca ślicznotka – Mary-Lou Manizer
→ Rozświetlające trio od theBalm: Mary, Cindy, Betty
→ Ulubione róże do policzków: top 8
→ Jestem na tak! LOreal Volume Million Lashes So Couture
→ Bourjois Rouge Edition Velvet, czyli mat w najlepszym wydaniu
korektory z catrice, dokładnie ten tusz z loreal to moi must have :D ale szminki zarówno te z GR jak i bourjois bardzo lubię :D
Super, że sprawdzają się również u Ciebie :-)
Ja też bardzo polubiłam Bourjois, choć czaję się też żeby wypróbować Golden Rose (u mnie nie ma wyspy, a jedyna drogeria która ma ich asortyment świeci takimi pustkami, że boję się tam kupować kosmetyki). Wracając to tych pierwszych mam pytanko, bo miałaś chyba wszystkie (albo prawie wszystkie kolory). Mam między innymi 07 i bardzo ją lubię, ale chciałabym odrobinę ciemniejszą, choć nadal w podobnym tonie. Która Twoim zdaniem byłaby najlepsza?
Przychodzi mi na myśl jedynie 12, choć ona i tak różni się od 07. ale jutro jeszcze dokładnie zerknę na kolory. :-)
Hot mama jest super, zwłaszcza teraz – idealnie łączy się z bronzerem i wygląda pięknie na twarzy :)
Dokładnie :-) choć zimą też ładnie wygląda :-)
Kamuflaż Catrice w słoiczku i cień do brwi z GR mam stale w swojej kosmetyczce. Znam też healthy mix i tusz L'oreal. Nad zakupem kremu CC Bell ciągle się zastanawiam. ;)
Polecam wypróbować, tym bardziej, że nie kosztuje dużo :-)
Super zestaw !
Ja czaję się na kamuflaż z Catrice (w słoiczku lub w płynie) w najjaśniejszym kolorze, ale w mojej drogerii jest stale wyprzedany :(
Sprawdź online :-)
Ciekawe kosmetyki
Znam z nich tylko mary lou i też ją uwielbiam
oraz pudry paese
reszcie muszę przyjrzeć się bliżej
pozdrawiam MARCELKA♥
Pozdrawiam także ;-)
Uwielbiam kamuflaż z Catrice :)
Jest świetny więc się nie dziwię :-)
Ja lubię tusze L'Oreal, ale o dziwo fioletowej wersji jeszcze nie miałam;) moim ulubionym jest Wings Sculpt ;) korektory Catrice są fajne tylko ten w płynie (ciemniejszy) totalnie dla mnie za jasny :(
A mi się WS, z tego co pamiętam, nie sprawdził. :-)
tusz znam i uwielbiam:) róż hot mama strasznie mi się podoba!:)
Polecam Hot Mamę lub jego tańszy odpowiednik ze Sleeka :-)
sporo osob zachwala te kosmetyki bell musze się skusić na jakiś :)
Fajne są :-) polecam krem CC i rozświetlacz :-)
Z Twoich ulubieńców znam jedynie pomadki z GR-mam nr 08 i 10 i oba bardzo lubię, chociaż chyba ósemkę bardziej:)
U mnie ostatnio 10 króluje :-)
Moimi przyjaciółmi są: baza poreprofesional z Benefit, Shiseido synchro skin, Prime and poreless puder too faced, coralista róż, paleta cieni tartelette Amazonian Clay Matte, Natural Matte z Too Faced i tusz Too Faced Better than Sex, a szminki to Mac Mehr, i Mac Men love Mystery. Baza pod Cienie Ud anti anging.
Pozdrawiam serdecznie
Monika
Poza bazą, żadnego ego kosmetyku nie używałam :-D
Ja też cały czas uwielbiam Brev :D
No i piątka :-)
Proszę, nie bądź zła, uwielbiam Twoje posty i czytam je zawsze z przyjemnością, ale wydaje mi się, że często poruszasz podobne tematy i mam wrażenie ze czytam ten sam post o tych samych kosmetykach już kolejny raz (szminki Bourjois, Healthy Mix, CC Bell, The Balm)…
Nie jestem zła, ale nie wiem co miał na celu Twój komentarz. :-) Piszę o wielu kosmetykach, testuję nowości, ale mam grono swoich ulubieńców, których używam cały czas. To, że regularnie wspominam o nich na blogu, oznacza tylko jedno – naprawdę lubię te kosmetyki i polecam, bo sprawdzają się u mnie niezależnie od okazji, więc zasługują na uwagę. Nie będę na siłę ściemniać, że nagle podkład, który mam od tygodnia jest moim ulubieńcem, byleby tylko napisać o czymś nowym, bo chyba nie w tym rzecz.:-) A jeżeli komus to nie odpowiada, to już nic na to nie poradzę. :-)
Ja też uwielbiam tą mascarę So Couture :) Teraz dałam sobie przerwę na testowanie innych rzeczy, ale za 3 miesiące na pewno wrócę do tej. Od dawna poluję na płynny kamuflarz Catrice, ale wciąż nie mogę go dostać :( Znika z półek błyskawicznie!Szukam też fajnej bazy pod cienie i chyba skuszę się właśnie na tą od theBalm. Ostatnio się nad nią zastanawiałam, ale ostatecznie zrezygnowałam, jednak teraz po Twoim poleceniu dodałam spowrotem do wishlisty :) Jestem ciekawa, jak się sprawdziDo brwi wolę kredkę maybelline brow satin z cieniem – super szybko się jej uzywa – kredką "uzupełniam włoski", a gdy… Czytaj więcej »
Bazę polecam, albo theBalm, albo Lumene – moje dwie top of the top. :-) A z minerałów większą sympatią pałam do Annabelle Minarals, podkład matujący i rozświetlający, wygląda pięknie. :-)
pomadki w kredce mnie kuszą:)
są świetne. ;-)
Healthy Mix uwielbiam i ja :) A do tego Rimmel Wake Me Up w okresie wakacyjnym – bardzo fajnie się "mieszają" razem :)
Miło wspominam Wake Me Up. :-) Moja mama często do niego wraca.
Moje pewniaki w większości pokrywają się z Twoimi. Pudry Paese, pomadki Bourjois i te w kredce GR są świetne i zawsze mogę na nie liczyć. Z pudrem od GR w tym samym odcieniu nie rozstaję się już od ponad roku. :)
Świetne i w większości też niedrogie, co bardzo sobie cenię. :-)
miałam tusz do rzęs i byłam całkiem zadowolona (ale kiedy już nieco przysechł), używam też do twarzy kamuflażu w słoiczku, a ten płynny jest dla mnie za ciężki pod oczy, będzie do twarzy zimą…
O widzisz, a dla mnie pod oczy sprawdza się super. :-)
Puder Paese bardzo lubię :)
Faaajne są :-)
Uwielbiam pomadki matowe Rouge Edition. Ostatnio kupiłam matową czerwień z Douglasa i też jest ok, ale zachwycona byłam najbardziej odcieniem Amethyst z NYXa. Cudo *.* i jak na nieszczęście skończyła mi się i nie dowożą nowych dostaw jeszcze do Douglasa :(
Swego czasu kusily mnie maty z NYXa, a potem jakoś odpuściłam. :-)
Fajne kompendium wiedzy o wartych uwagi kosmetykach :) Miło się czyta takie posty!
Dziękuję! ;-)
Agata, dzięki Tobie pokochałam krem CC z Bell! Uwielbiam jaki pozostawia efekt :) So Couture też uwielbiam i powracam do niego nieprzerwanie od kilku lat!
Cieszę się bardzo! <3
Witam :)
Czytałam ostatnio 50 faktów o Tobie.
Jakie studia ukończyłaś?
Widziałam, że kilka kierunków :) Ładnie
Zdrowie publiczne, ekonomię, edukację wczesnoszkolną i wychowanie przedszkolne. ;-)
Też uwielbiam te kosmetyki z theBalm – co prawda nie trio a duo, bo bronzer i rozświetlacz – moi Mistrzowie ;-)!
Nie dziwię się, że je lubisz. :-)
Niestety ten płynny korektor ma być wycofany z powodu zimowej kolekcji:( nie fajnie:(
Coooo? :( Ale smutek!
A stosował może ktoś olejek z Loreal z bodajże profesjonalnej lini Mythic Oil? Ten nawilżający albo inny z tej serii;)
To serum silikonowe – do zabezpieczania włosów jest świetne, ale jeśli zależy Ci na nawilżeniu, polecałabym oleje. :-)
Kilka z tych kosmetyków goszczą na stałe w mojej kosmetyczce :)
Cieszę się, że i u Ciebie się sprawdzają. :-)
Niedawno odkryłam swój ulubiony podkład – Bourjois healthy mix serum.. dopóki będą go produkować to ja prawdopodobnie będę go kupować. Pierwszy o idealnym dla mnie odcieniu, lekkości.. zarówno zimą jak i latem jest po prostu idealny :)
Kochana, w drugim akapicie,literówka w słowie oksyduje ? :)
Widzę kilku moich ulubieńców :-)
Ja kiedyś bardzo lubiłam Healthy Mix, ale przerzuciłam się w okresie letnim na L'oreal Infallible 24 Matte, ponieważ jest bardziej trwały, niż ten z Bourjois, który schodził bardzo szybko z nosa i z czoła. :( A korektor z Catrice uwielbiam <3
Tez lubię tą maskarę a ten krem CC Bell muszę wypróbować :)
Lubię ten krem CC i kupiłam go z Twojego polecenia <3