____________________________________
PS. Z cyklu, ogłoszenia parafialne! ;-) Koleżanka sprzedaje oryginalną torebkę Korsa JET SET Travel Large. Jest nowa, kupiona w salonie MK we Włoszech. Może któraś z Was planuje zakup i chce trochę zaoszczędzić? Jeśli tak, polecam. Link do aukcji macie TUTAJ.
Ten tusz Maybelline strasznie mnie kusi ;)
Ostrzegam, że jego albo się kocha, albo nienawidzi :-D
Woda ziaji rzeczywiście jest świetna na upały-ja ją dodatkowo trzymam w lodówce ;) Co do mnie, to ostatnio otworzyłam nowy tusz-lovely lash extension (różowe opakowanie) i zakochałam się od pierwszego użycia.
Miałam, miałam. Tylko nie pamiętam, czy się sprawdził, czy nie! ;-)
Moim ostatnim odkryciem są matowe pomadki w płynie od Eveline. Owszem, nie dorównują tym z Golden Rose, trwałość mają raczej na poziomie matowych pomadek z GR, ale ten zapach!!!!! no pachną wręcz bosko, intensywnie owocowo, w sam raz na lato.
Jeżeli jeszcze nie miałaś okazji wypróbować to polecam, bo wreszcie jakaś matowa pomadka (z niższej półki) która nie pachnie chemią (i jest matowa)
Oo, zaciekawiłaś mnie kochana tymi pomadeczkami. :-) Poczytam o nich więcej. :-)
Ah ta pupa… uwielbiam !
:-D
Lubię ten tusz! :-)
Jego albo się uwielbia, albo wręcz przeciwnie, tak jak So Couture z L'Oreal'a. ;-)
Tusz Lash Sensational również polubiłam, marki Nabla jeszcze nie dane mi było poznać ;) Korektor Maybelline w odcieniu Light jest tragicznie ciemny, niestety omyłkowo go chwyciłam za granicą myśląc, że 01 to najjaśniejszy odcień :P
Ja nawet nie wiem jakie są odcienie w gamie. :-)
Pani Agnieszko, czy próbowała Pani może wyrwać tę gąbeczkę z korektora? Mnie również doprowadzała do szału, w związku z czym się jej pozbyłam i aplikacja jest teraz o wiele przyjemniejsza. Pozdrawiam! :) M.
Agato ;-) Nie, nie próbowałam, ale dziękuję za radę – dzięki Wam spróbuję oderwać tę gąbkę, bo jest irytująca. :-)
Przepraszam za tę Agnieszkę – chwila nieuwagi! :)
Czemu nie oderwiesz tej gąbeczki? Korektor nadal będzie doskonale działać i nie zmarnujesz jego znacznej części na tą upierdliwą gąbeczkę :)
Nie wiem, czemu na to wcześniej nie wpadłam, ale dzięki Waszym radom spróbuję. :-D
Rudy jaka mina poważna na zdjęciu :D Podobają mi się cienie, zwłaszcza te cieplejsze odcienie, chociaż Husky też mnie zauroczył mimo, że zazwyczaj unikam takich kolorów :)
Panicz. :-D Husky to taki nieoczywisty odcień, ja takie bardzo lubię nosić. :-)
Kot jest boski ;-).
Chwilowo mnie nic nie zachwyciło z tej prostej przyczyny, że staram się powykańczać wszystko to co jest zaczęte. Na nowości przyjdzie czas w sierpniu.
Masz coś na oku? :-)
Bardzo kuszą mnie te kredki z Golden Rose, widzę kilka odcieni, na które mam ochotę ;)
Ja też mam ochotę na kolejne! ;-)
Tusz z Maybelline uwielbiam. Jeden z lepszych w drogeriach. Ostatnio dostałam też ten korektor i faktycznie odcień light nie jest jasny, ale na lato będzie w sam raz :)
Ubolewam, że nie jest jaśniejszy. Ciekawe, czy ogólnie w gamie można dostać odcień niżej, czy to light jest pierwszy.
Tusz z Maybelline jest już od roku moim ulubieńcem, a te duo Pupy piękne ☺
Ja długo zbierałam się, by przetestować ten tusz. :-)
Jejku, chyba nie ma w tym poście czegoś, co by mi się nie spodobało- wszystkie rzeczy to perełki! Kremowe cienie prezentują się nieziemsko, a tusz z Maybelline używam już od bardzo dawna i nie zamienię go na żaden inny :)
Te cienie są naprawdę rewelacyjne, bardzo lubię te z Maybelline, ale te to petarda. :-)
LS Maybelline rządzi ( przynajmniej u mnie) ;) A jest jeszcze lepszy w połączeniu z tuszami Eveline, volume celebrities albo volumix fiberlast ( mam nadzieje ze nie pomyliłam nazw), najlepiej z takimi podeschnietymi. Ja je stosuje jako bazę, jedna warstwa i potem LS . A do rozczesania rzęs stosuje stara szczoteczkę z LS. I rzęsy jak ta lala ;) . Z kolei ta oliwkowa woda powodowała u mnie krostki na żuchwie, a szkoda bo faktycznie fajny produkt. Podobno jest jeszcze miętowa i to moze być hit na upał. Kredki Golden Rose mam i tez bardzo lubię, zreszta jak wiekszosc pomadek… Czytaj więcej »
Kurcze, tyle osób poleca tusze Eveline, a ja ich jeszcze nigdy nie używałam. Musze koniecznie spróbować. Z pomadek Golden Rose, to właśnie kredki sprawują się u mnie najlepiej – klasyczne maty i te płynne są ok, ale Crayon'y najlepsze!! ♥
ciekawy aplikator korektora :) ładne kolory Nabla, tylko ich cena mi się nie podoba :)
Nie jest najniższa, ale są warte każdej złotówki.
Ale słodki kociak!!:)
Dziękujemy :3
Kremowe cienie są fantastyczne :-)
Szminkę z GR w odcieniu 10 jest piękna, również ją posiadam :-)
To chyba najbardziej popularny odcień. :-)
Uwielbiam ten korektor Maybelline, choć rzeczywiście mógłby być sporo jaśniejszy ;)
Oj, mógłby, ja jesienią i zimą na pewno nie będę mogła go używać. :-)
Najlepiej wygląda tu Husky i ten uroczy kociak :)
Husky jest rewelacyjnym, nieoczywistym odcieniem, pięknie wygląda na powiece.
Wraz z Rudym pozdrawiamy! ;-)
Tonik Ziaja i tusz Maybelline to też moi ulubieńcy :)
Super, że sprawdzają się również u Ciebie :-)
O ja… te cienie wyglądają przepięknie! Rajstopy w sprayu chyba będę musiała zakupić i za tym korektorem z Maybelline to już dawno się rozglądam, a ponieważ kursuję często Polska-Austria to mam okazję się nad nim zastanawiać :p
Nie zastanawiaj się, tylko bierz! :-D
nie miałam żadnego z tych produktów :D
Pamiętam jak dostałam uczulenia po Colossal volum dlatego mam teraz trochę cykora przed tuszami Maybelline … Ale może nie wszystkie będą takie złe.
A rajstopy w spreju używam już od 3 lat i są wspaniałe. Nawet gdy mamy białe spodenki czy sukienkę nic się z nimi nie stanie bo produkt zostaje na nogach :)
Kurcze, to niedobrze, mi żaden jeszcze krzywdy nie zrobił, choć używałam ich sporo. Za to nie każdy się sprawdził. :-)
Z pupy nic nie miałam, ale widziałam niejednokrotnie pułke w drogerii Wispol w mojej miejscowości. Liście zielonej oliwki ale w formie żelu miałam, działanie żadne. Produkt oddałam bratowej :)
Ja kiedyś nie doceniałam Pupy, a marka ma sporo fajnych kosmetyków. :-)
Coś czuję,że dzięki Tobie skuszę się na cienie Nabla – wyglądają przepięknie :) Kiedy możemy spodziewać się obiecanego wpisu o sposobie żywienia i aktywności fizycznej?:) Ściskam!
Szczerze mówiąc to nie wiem. Nie chciałabym, żeby ktoś kierował się moim jadłospisem, bo jest on ściśle dopasowany do moich problemów zdrowotnych i bardzo mocno ograniczony. Muszę jeszcze pomyśleć nad formą tego wpisu. :-)
Hej, czy mogłaby któraś z Was polecić jakiś dobry krem na noc do skóry tłustej, trądzikowej? Mam dylemat, czy lepiej wybrać nawilżający czy odżywczy. Dodam tylko, że mam młodą cerę ;)
Ja na noc zazwyczaj używam jakichś kremów delikatnie złuszczających i regulujących, np. La Roche Posay Effaclar Duo. :-)
A moze spróbuj nie stosować żadnego kremu? Ja wieczorem zmywam make up płynem micelarnym, potem jakiś żel i tonik – polecam toniki z bielendy z tej serii do cery trądzikowej , tłustej. Stosuje jedynie krem pod oczy. Rano przemywam jedynie twarz woda, potem tonik i krem nawilżający – polecam krem do cery odwodnionej z Cera plus. Wieczorem staram sie dwa razy w tygodniu robić maseczki, najcześciej glinki. Odkąd stosuje taka pielęgnacje widzę poprawę, szczególnie jeśli chodzi o przetłuszczanie w strefie T, poprawę kolorytu.
Nie wiem jak w innych miastach, ale we Wrocławiu marka Pupa jest również dostępna w Superpharm w Magnolii i na Bielanach. Te dwa miejsca mają lepiej zaopatrzone szafy niż niektóre douglasy (więcej paletek widziałam u nas niż w douglasie w galerii dominikańskiej). Piszę dlatego, bo można upolować ten bronzer w promocjach typu -20% na cały asortyment albo nawet, chociaż rzadziej -50% na kolorówkę. A sama cena regularna jest niższa niż w douglasie ;) Generalnie zaczęłam ostatnio poznawać kosmetyki tej marki i jeśli chodzi o ich pudrowe kosmetyki, to jest to bajka. Bardzo polecam ich róże mineralne oraz świetny puder Like… Czytaj więcej »
Powiem Ci kochana, że ja właśnie też Pupy nie doceniałam i nigdy się nie interesowałam ich asortymentem, a okazuje się, że mają sporo fajnych kosmetyków. :-)
Świetne są te nowości, najbardziej przypadły mi te cienie i kredki z golden rose. Ich kolory są prze piękne, zwłaszcza kolory kredek z golden są świetnymi propozycjami do letniego makijażu. Pielęgnacja, zwłaszcza w okresie letnim jest szczególnie ważna, więc chętnie się skuszę na produkty oferowane przez CB. PS. Cudowny jest ten Twój kotek.!
Dzięki ;-)
Próbował ktoś lakierów Sophin? Jak z trwałością?
Ja nie używałam. :-)
Ten cień do powiek w odcieniu Dandy wygląda na swatchach jak Color Tattoo z Maybelline w kolorze On and On Bronze <3 Uwielbiam go! Kiedyś używałam tego tuszu i był bardzo fajny, ponieważ w bardzo krótkim czasie można było pomalować nim rzęsy i uzyskać ładny efekt :)
Fakt, jest podobny, choć ciut jaśniejszy chyba :-)
Ślicznie Ci w tej pomadce :) Też je bardzo lubię, szczególnie nr.10!
Dziękuję, numerek 10 to chyba najbardziej chodliwy odcień. :-)
Cienie Nabla wyglądają cudownie! :D
Wyglądają i są cudowne! ;-D
Wszędzie tak głośno o tej wodzie z Ziaji,że chyba sama się skuszę – tym bardziej, że lato w pełni :D
Matowe pomadki z golden rose są dla mnie rewelacyjne i za taka cene to grzech nie kupic ;D Ale ostatnio oprócz nich moim ulubieńcem stały się lakiery hybrydowe z semilaca, poprostu przepadłam, jakość i trwałość zachwyciły mnie totalnie ; )
Tusz LS jest wspaniały <3 dostałam od koleżanki, bo Jej nie przypasował, u mnie sprawdza się idealnie szykuję się do trzeciego opakowania :D Pomadki GR również są cudowne, mają wspaniałe kolory, długo się utrzymują, ojjj… można by tak długo. Nie mogę się rozstać z paletką Makeup Revolution Iconic Elements, bardzo dobrze się u mnie utrzymuje i daje delikatny efekt, cienie bardzo dobrze się blendują, kiedy się skończą na pewno kupię kolejny zestaw.