ostatnio sporo ciekawych nowości. Dziś chcę Wam zaprezentować
mocną makijażową czwórkę, którą znajdziecie na drogeryjnych
półkach. Kosmetyki mają również ceny bardzo przyjazne dla
portfela, bo wiem, że wszystkie lubimy to najbardziej. Zapraszam do
dalszego czytania, jeśli planujecie w najbliższym czasie wybrać
się na zakupy.
do konturowania
inspirowało się Wibo podczas tworzenia palety? :D Tutaj od razu
leci ode mnie minus – przecież można było stworzyć coś
bardziej „swojego”. Paletka jednak prezentuje się ładnie,
zarówno na zewnątrz, jak i w środku. Mamy tutaj ciekawie
skomponowane trio – róż w odcieniu rose golden, szampański
rozświetlacz oraz dość ciepły i jasny bronzer. Pigmentacja jest
dobra, ale nie na tyle mocna, byśmy mogły zrobić nią sobie
krzywdę. Wszystkie elementy przyjemnie się ze sobą komponują.
Bronzer nie ujawnia na skórze pomarańczowych tonów i z moją jasną
karnacją współgra naprawdę fajnie. Nie jest to typowy kosmetyk do
konturowania, ale w ocieplaniu zda egzamin na piątkę. Róż i
rozświetlacz to dwa cukiereczki. Patrząc na swatche, zgodzicie się
ze mną, że prezentują się pięknie. Brak tu nachalności, czy
bazarowego błysku. Oba fundują zdrowe, eleganckie rozświetlenie.
Na trwałość narzekać również nie mogę – trio widoczne jest
na twarzy przez większość dnia, pod koniec trochę blednie, ale na
płatku kosmetycznym nadal widzę wyraźny kolor. Do plusów zaliczam
także bardzo łatwą aplikację – szybkie rozcieranie, zero plam
oraz brak zapychania. Cena: 16,99zł.
rzut oka kojarzy mi się z Bourjois Rouge Edition Velvet. Jednak to
całkiem inna formuła. Pomadki w płynie są idealnym połączeniem
intensywnego koloru i błyszczykowego połysku. Mają niesamowitą
pigmentację i bardzo ładnie kryją. Do tego dochodzi gęsta
konsystencja, która nie powoduje dyskomfortu w trakcie noszenia. Choć ostrzegam, szminki troszkę się lepią. Trwałość powalająca nie jest, ale na pewno dłuższa niż w
przypadku tradycyjnych błyszczków – jakieś 3-4 godziny, bez
jedzenia i picia. Muszę też pochwalić wygodny aplikator i brak wylewania się poza kontur ust. Posiadam dwa odcienie 04 Show off! oraz 06 Make a Statement. Cena: 10,99zł.
mnie numerem jeden, ale lubię testować tańsze alternatywy i szukać
ciekawych zamienników, bo wiem, że 70zł to dość sporo. W
ofercie Rossmanna, pojawiła się niedawno różowa gąbeczka, która
może być godnym zamiennikiem BB. Nie jest co prawda tak sprężysta
i ma bardziej zbitą strukturę, ale jest mięciutka i przyjemna w
trakcie aplikacji. Bez problemu nałożymy nią podkład i uzyskamy
ładny, świetliste wykończenie bez efektu maski. Myślę, że to
też dobra opcja na początek, jeśli nie wiecie, czy polubicie w
ogóle tę formę aplikacji. Cena: 14,99zł.
Nie wiedziałam, że Wibo wypuściło taki produkt! :)
Też jestem zaskoczona. :-)
Od trzech dni tez posiadam to trio z wibo i jestem nim zachwycona. Jestem bardzo blada, healthy mix 51 jest dla mnie za ciemny a Bronzer z tego trio idealnie do mnie pasuje. Nie jest pomarańczowy. Taka mleczna delikatna czekoladka. Przeszkadza mi jedynie zapach tego produktu. Nie jest brzydki ale moim zdaniem zbyt intensywny :)
Całkiem fajnie im to wyszło. :-) Wiesz, że nie zwróciłam uwagi na zapach? :-)
Mam tą gąbeczkę:) przez nią rozstalam się z H50s :p kupiłam ją za 10zł w Carrefour :)
To chyba nie ta sama, tego typu jest sporo, ale For Your Beauty jest marką własną Rossmanna, z tego co się orientuję. :-)
No fakt inna matka,ale to nie zmienia faktu,że bardzo dobrze się ich używa a nie trzeba kupować drogiego beauty blendera :) Sądząc po odczuciach z gabeczka za 10 zł to w BB pewnie bym się zakochała :p
Kusi mnie ten podkład od Catrice, chyba go zakupię na promocji w Rossmannie. :) Mam tylko pytanie, masz może porównanie jego koloru do Revlona Colorstay Buff? Pytam, bo HM 51 jest dla mnie o wiele za ciemny.
Podpinam się pod pytanie :D
Dziewczynki, jestem teraz poza domem i nie mam jak porównać ich do siebie, ale wydaje mi się, że 150 buff jest jaśniejszy. Tu macie porównanie, jak Revlon wypada względem Burżujka 51: https://www.agatabielecka.pl/2015/04/healthy-mix-vs-123-perfect-dwa.html
Testowałam oba, ostatecznie kupiłam HM. CS jest minimalnie jaśniejszy, ale naprawdę minimalnie i ma odrobinę inny odcień. HM jest wyraźnie żółty, miodowy, CS jest trochę chłodniejszy. U mnie wyglądał… mniej zdrowo ;)
Jeśli HM 51 jest dla Ciebie za ciemny, buff też będzie.
Właśnie czekam na jakąś promocję w Naturze na ten podkład. :) Wiele dobrego o nim słyszałam tylko zastanawiam się czy do cery mieszanej ze skłonnością do wyprysków będzie się nadawał, bo nadal nie znalazłam swojego ulubieńca. :)
Myślę, że da radę. :-)
Zastanawiałam się dziś nad tą gąbeczką ;) Jak zawsze – piękne zdjęcia <3
Dziękuję! :-)
Trio z Wibo to jest dokładnie to samo co z MUR:) Kto ma, ten wie:)
Raczej bliżej mu do Face Form marki Sleek. :-)
Która trójeczka jest według Ciebie najmilsza dla skóry, taka "najulubieńsza"? Ciekawa jestem Twojej opinii – MUA, Sleek czy WIBO?
MUA nie miałam, chyba, że chodzi Ci o MUR ;-) Wydaje mi się, że Wibo jest na równi ze Sleekiem (Sleek ma mocna pigmentacje i łatwiej nim zrobić sobie krzywdę), a potem MUR.
MUR to kopia Sleek, a Sleek – palety Urban Decay 'Naked Flushed' ;)
Przymierzałam się do kupna MUR, ale skoro paletka Wibo jest lepsza, pewnie się na nią skuszę. Tak naprawdę zależy mi tylko na różu – we wszystkich tych paletkach występuje całkiem udana kopia legendarnego odcienia Orgasm od NARS. A Wibo i MUR są tańsze nawet od pojedynczego różu Sleek rose gold.
Kinga, w szafach Lovely zagościł też niedawno róż holograficzny, który również pięknie udaje Orgasm marki Nars. Zerknij sobie, ja nie widziałam go na żywo, ale dziewczyny w sieci bardzo go chwalą. ;-)
Oczywiście, że chodziło mi o MUR :) Hehehe :)
Mam ten róż holograficzny z Lovely. Jest genialny. Posiadam 4 róże (przyzwoita ilość) a ten z Lovely męczę od tygodnia i nie wiem, kiedy męczyć przestanę :) Nigdy nie widziałam oryginału z NARS, ale jeśli mogę mieć jego kopię za niespełna 10 zł. (aktualnie nawet za 49 % mniej) to po co przepłacać:)
Chciałbym to trio :)
Jest warte uwagi :-)
Wszystko mi się podoba! a zwłaszcza te ciasteczka :)
Hehe, powiem Ci, że wyglądają ładniej niż smakują. :-)
Ja też najbardzie zwróciłam uwagę na te ciasteczka:) Dobranoc.
W smaku nic szczególnego, sam cukier. :-) Znajdziesz je w Lidlu. ;-)
Od paletki Wibo nie mogę się oderwać. Od kiedy tylko ją dostałam, używam chyba codziennie! Bronzer jest dla mnie idealny, delikatny przy szybkim makijażu, ale można nim otrzymać nawet efekt w wieczorowym makijażu. Róż? Przebił serduszka od MUR i tę perełkę z Lovely. Tio używam także do makijażu oka – brąz w załamanie, rozświetlacz na środek powieki i cieszę się pięknie podkreślonym okiem. Jak Wibo ma w zamiarze wydawać teraz takie perełki, to pozostanę chyba najwierniejszą fanką :) Nie ma dnia, bym nie użyła któregoś z ich kosmetyków – korektora, cieni, produktów do konturowania czy pomadki. Chyba połowa toaletki to… Czytaj więcej »
Serio tak Ci zima podpasowała? Cieszę się, bo u mnie by się kurzyła jedynie. :-)
Wibo ma naprawdę sporo fajnych kosmetyków, tylko czasem wkurza mnie to, że inspirują się innymi markami, zamiast stworzyć coś równie dobrego, ale nie tak łudząco podobnego do kultowych produktów. ;-)
Przypasowała, przypasowała, bo pomogła mi rozjaśnić kilka podkładów, które bardzo chciałam używać a gryzły się z Revlonem :) Do tego bardzo wygodna ta tubeczka i zabierałam ją na wyjazdy :) Mnie właśnie chyba to podoba się w marce Wibo. Po prostu potrafią pokazać, że za niewielkie pieniądze da się zrobić coś, co naprawdę może być dobrym kosmetykiem, a nie musi wcale kosztować trzy razy tyle. No i w porównaniu do tego, co było kiedyś, to Wibo przeszło niezłą metamorfozę – od pomijanej marki, do tej, która przyciąga kobiety niewielką ceną i fajną ofertą. Wypracowałam taki dziwny nawyk, że najpierw zaglądam… Czytaj więcej »
Cieszę się. :-)
Ja z kolei Eveline traktuję tak jakoś… po macoszemu, w sumie nie wiem czemu. Polecasz coś z ich kolorówki?
To trio wpadło mi w oko:) tylko ciekawa jestem czy jest już dostępne w Rossmannie:)
Online jest na pewno, stacjonarnie trzeba pytać, w większości już jest w szafach, albo w szufladach. :-)
muszę koniecznie kupić ten zestaw do konturowania z Wibo :) a temu podkładowi dokładniej się przyjrzeć :)
Polecam gorąco. :-)
Muszę się rozejrzeć za tą gąbeczką do nakładania podkładu :)
Jest całkiem ciekawa, ale wiadomo, beautyblenderowi nie dorównuje. :-)
Patrzylam ten podklad,ale korystyka mi nie odpowiadala…paletka kojarzy mi sie ze Sleekiem
Oj tak, Wibo mocno się zainspirowało. ;-)
Wszystkie produkty wyglądają zachęcająco i mają niezłe ceny.
W promocji -49% mają jeszcze lepsze. :D
Krycie podkładu jest porównywalne do hm czy większe? :)
Wydaje mi się, że ciut większe, ale nie ma wielkiej różnicy. :-)
Wibo coraz bardziej zaskakuje i tworzy naprawdę fajne produkty. Muszę lecieć po tę paletkę do konturowania, przyda mi się;)
Mam nadzieję, że uda Ci się ją upolować. :-)
Fajna ta paletka Wibo ;)
Nawet bardzo ;-)
My również zwróciłyśmy uwagę na te ciasteczka! :D
SiostryAndrzejewskie
Zwracają uwagę kolorem. :-)
PS. Będę wdzięczna za niepozostawianie linków.
najbardziej skusił mnie podkład szczerze mówiąc;)
Dla każdego nic dobrego. :-)
mam tą gąbeczke z rossmanna jednak nie odpowiada mi za bardzo, zużyje ją i więcej nie kupie. Bardziej mi pasuje ta od Hani :)
Wiadomo, że są lepsze, ja jakbym miała wybierać, to też zostałabym przy beaytyblenderze, ale wspominam o niej, bo wiele dziewczyn chce wypróbować tę metodę aplikacji i szuka czegoś taniego na początek. :-)
tak wiem :) ale cenowo wychodzą tak samo dlatego napisałam :)
Jak jeszcze raz wrzucisz jakiś podkład to zwariuje :-P chciałam kupić revlon a teraz mam ochotę wszystko wypróbować :-P trio chciałabym kupić w sobotę w Rossmanie Ciekawe czy będzie :-)
Natalia, jutro będzie top 10 drogeryjnych podkładów. :D :D :D
No u mnie juz na półce stoi Healthy mix, catrice, Kobo, pierre rene, revlon …. i co jeszcze? ? :-P co do paletki do konturowania to się nieźle zaskoczyłam. Zasugerowałam się tym wpisem że raczej krzywdy sobie tym nie da zrobić. A tu taka mega pigmentacja że rozcierałam to 10 min :-P
Jaśniejszy od Healthy Mix 51? Wow, aż kusi by go sprawdzić :) dla mnie do tej pory jaśniejsza była tylko Missha. :)
On taki raczej na równi. :-)
Witaj :)
Z Wibo posiadam bardzo fajny korektor i kuleczki rozświetlające, zadowolona jestem również z trwałości lakierów do paznokci, być może paletka też się sprawdzi? :)
Pozdrawiam
https://nataliamakeupblog.wordpress.com/
Mam nadzieję, że się spisze. ;-)
Ps. Bardzo proszę o niepozostawianie linków.
Jestem ciekawa tej paletki z Wibo.:)
Bardzo zainteresowałaś mnie tą gąbeczkę. Myślę, że się na nią skuszę. Może akurat przypadnie mi do gustu. :)A jeśli chodzi o podkłady, to tego z Catrice nie miałam, ale moim zdecydowanym faworytem wśród podkładów jest wspomniany przez Ciebie Bourjois Healthy Mix. Testowałam też 123 Perfect, bałam się HM, bo mam skórę mieszaną a jest to podkład rozświetlający. Ale gdy tylko go wypróbowałam przekonałam się że byłam w dużym błędzie myśląc, że się dla mojej buźki nie nadaje :D między innymi to Twój post z porównaniem tych dwóch podkładów skłonił mnie do zakupu HM, za co Ci bardzo dziękuję. To był… Czytaj więcej »
Gosiu, nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę! :-) Takie komentarze są niezwykle motywujące, dzięki! <3
Chyba musze wybrać się na łowy :)
:D
To trio z Wibo i podkład z Catrice bardzo mnie zaciekawiły. Szkoda, że w moim Rossmanie nie ma szafy Catrice ehh.
Pocieszę się, w moim też nie ma. ;-) Za to byłam dziś w Tesco i była!
Już miałam ten podkład w koszyczku i koniec końców odłożyłam z powrotem na półkę…Przestraszyłam się tej jego suchości jak pomacałam tester…Może jednak jeszcze się skuszę i wypróbuję :-)
Ja id dzisiaj poluję na trio z wibo, jak tylko zobaczyłam go w zapowiedziach wiedziałam, że będzie mój ;)
Mam nadzieję, że zakupy udane. :-)
Te trio z Wibo mnie zainteresowało szkoda że go nie ma u mnie w Rossmannie, dziś rano byłam i nie widziałam.
Kochana, dziewczyny na facebooku pisały mi, że pytały Pań ekspedientek. W szafach trio nie było, za to w szufladach owszem, czekały dopiero na wyłożenie. Spróbuj podpytać. :-)
Zainteresowała mnie nowość od Wibo! :)
Jest godna uwagi. ;-)
Koniecznie muszę upolować Trio z Wibo :D
Owocnego polowania. :-)
Podkład mnie zaciekawił. Miałam kiedyś jakiś Catrice i był świetny więc chętnie wypróbuję ten! :)
Mam nadzieję, że i ten się sprawdzi. :-)
Fajne nowinki :)
Paleta do konturowania Wibo bardzo mnie ciekawi :)
Ja cały czas szukam tańszego odpowiednika BB i na razie nic godnego polecenia nie znalazłam. Próbowałam ostatnio gąbeczki Killys o właśnie takim kształcie i nie ma porównania. Twarda, zbita, kompletnie inna struktura. Poza tym bardzo nie leży mi ten kształt, gorzej się sprawdza przy aplikacji korektora pod oczy. Szukam dalej. Może Inglot, albo Real Techniques sprawdzi się lepiej.
RT najbardziej strukturą przypomina BB. Pozostałe gąbki to całkiem inna bajka,niemniej jednak, tymi zbitymi, twardawymi formułami, mi całkiem spoko nakłada się podkład. :-)
oo, ta ciemniejsza pomadka wygląda unikatowa, za taką cenę chyba się skuszę!
Ciekawa jestem gąbeczki.
te pomadki wyglądają naprawdę ciekawie, szkoda że dopiero teraz dodałaś post, bo kilka dni temu nieźle się wahałam nad ich zakupem :* Pozdrawiam
Zdrowie mi nie pozwoliło dodać wpisu wcześniej. ;-)
Koniecznie musze przetestowac to trio z Wibo :D
Trio w formie faktycznie skopiowane, ale i tak ciekawi. Może pójdą dale i wrzucą coś z typowym pudrem do konturowania? Byłoby fajnie. Gąbeczkę chętnie spróbuję.
Przydałyby się takie bronzery jak ma Kobo. :-)
Nawet nie wiedziałam, że wibo wypuściło nowy produkt. Może i jest to kopia, ale mimo wszystko kusi i skoro pigmentacja w takiej cenie jest dobra to może faktycznie się skuszę :D A błyszczyki faktycznie przypominają na pierwszy rzut oka Bourjois Rouge Edition Velvet, chociaż na nie się raczej nie skuszę bo długi czas temu odeszłam od błyszczyków i tym podobnych, preferuje szminki.
Myślę, że za tę cenę warto trio przetestować. ;-)
Agatko gdzie kupujesz makaroniki? :>
ale ten zestaw z wibo wygląda ciekawie. Ale coś podobny do MakeUp Revolution, albo Sleeka. ;)
Kochana w Lidlu, szukaj w lodówkach. :-)
Ciekawe produkty! Mnie od jakieś czasu kusi ten podkład catrice. Jestem pod wrażeniem palety Wibo, myślałam, że to sleek ;)
Łudząco podobne. :D
Aż żałuje ze mam jedna gabeczke w zapasie hihi
Trio z Wibo bardzo mi się podoba i pewnie je kupią a pomadki Essence mam i bardzo lubię :)
bylam w rosmanie i hebe u mnie zadnego z tych produktów nie bylo :(
Poszukuję jej po Rosskach, wyczekuje i liczę ,że zaraz bedzie na półkach, łudzę się ,że może zasili nawet szafy do 19 listopada :) trio iście przypomina te ze Sleeka, zastanawiałam się nad jego zakupem ale martwi mnie odcien bronzera – mega ciepły ;/ ale ujrzę na żywo ocenie i wtedy zdecyduję :)
Piękne zdjęcia wykonałaś <3
Dziękuję. :) Bronzer faktycznie jest ciepły, ale wygląda na skórze bardzo ładnie. :-)
Prawda! Bałam się że będzie za ciepły ale nie na skórze jest idealny <3 ja się zakochałam!
Pomadki mają śliczne opakowania ^^ Ja jednak jestem fanką matów :) Czekam na tą gąbeczkę! Dostałaś ją czy może upolowałaś już gdzieś w rossmannie w Szczecinie? :)
Gąbeczkę dostałam w przesyłce od Rossmanna, ale widziałam ją już w kilku drogeriach. :-)