1. Zostałam swoim własnym szefem.
Niestety asertywność od zawsze u mnie mocno kulała. Starałam się być zawsze miła i uczynna dla wszystkich i dość często wychodziło mi to bokiem. Mimo chęci, nie da się zadowolić każdego. Nauczyłam się więc mówić nie oraz grzecznie odmawiać i dzięki temu, nareszcie mam więcej czasu dla siebie.
Przelotne spotkania uświadomiły mi, że niektóre znajomości warto odświeżyć i pielęgnować wyjątkowo mocno. Szczególnie, gdy staż wynosi ponad 27 lat. Zabawne, że wiele późniejszych “przyjaźni” się rozpadło i nie przetrwało próby czasu, natomiast te od najmłodszego, nadal są szczere i bardzo swobodne. Zero sztucznej napinki i niezręcznej ciszy.
Nie pomyślałabym nawet, że jedna z moich przyjaciółek, zostanie moją sąsiadką! :D Już za chwilkę, już za momencik, będziemy mogły sobie machać przez okno na dzień dobry i niesamowicie mnie to cieszy. Dobrze mieć przyjaciół na wyciągniecie ręki i to dosłownie. :)
Blogowanie to moja największa pasja. Kocham zarówno pisać, fotografować, jak i dyskutować z Wami w komentarzach. :) Choć miewam czasem spadki weny, i niekiedy wszystko idzie pod górkę, to wciąż uważam, że założenie tego miejsca było jedną z najlepszych decyzji w moim życiu. Po raz kolejny dziękuję Wam za to, że jesteście ze mną, że tak licznie mnie odwiedzacie i wspólnie rozwijamy to miejsce. Nawet nie wiecie jak mocno Wasza obecność motywuje i jak mocno ją doceniam.
Dajcie znać jak Wam minął 2015 rok! Jakie jest Wasze najmilsze wspomnienie z ostatnich 12 miesięcy? :)
wspaniałe momenty, super jest gdy nawet takie drobne rzeczy potrafią uszczęśliwić ;)
Dzięki Inga. :-)
Lubię takie podsumowania :D gratuluję sukcesów, na pewno na nie zasłużyłaś :)
Dzięki! :-)
piękne podsumowanie! :) najbardziej cieszy mnie punkt 1., bo pamiętam kiedyś naszą rozmowę na ten temat – gratuluję!!!:* ja dalej szukam w sobie odwagi do podjęcie tego kroku!
Aby 2016 był jeszcze wspanialszy!
Beatko, też pamiętam! Wtedy to wszystko było takie nierealne, ale czasem warto postawić wszystko na jedną kartę i zaryzykować. :-) Polecam! :-*
warto marzyć, a potem doczekać spełnienia tych marzeń!!!♥
A zdradzisz, co to za biznes? :) albo w jakiej branży? sama czuję, że praca na etat to nie dla mnie, bo jestem po chorobie, dwóch operacjach i marzy mi się praca z domu. Jednak nie mam za bardzo pomysłu, co mogłabym robić. Druga sprawa to totalny brak odwagi i wiary w siebie, że mogłoby mi się udać. Jednak jak chodzisz do pracy, zrobisz swoje, dostajesz pensję i nie musisz się niczym martwić. Własna firma to też nie taka łatwa sprawa. Zazdroszczę przyjaciół. Ja swoich potraciłam w trakcie choroby (prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie), a teraz zupełnie nie wiem,… Czytaj więcej »
Moja praca ma związek z branżą internetową, kosmetyczną oraz copywritingiem, czyli również po części z blogowaniem między innymi, to tak w telegraficznym skrócie. Długo musiałam pracować, by wcielić moje pomysły w życie, ale sporo doświadczenia nabyłam w pracy na etacie. Warto było. :-) Musisz wiedzieć, czy nadajesz się do pracy w domu, niektórzy moi znajomi nie wyobrażają sobie codzienności bez innych ludzi i wychodzenia rano do pracy. Cenią też stabilność finansową (tak jak napisałaś – stała pensja to spory atut) i normowany czas pracy. Ja z kolei mam całkiem odwrotnie, bo lubię na przykład pracować wieczorami. :-) Ja akurat ze… Czytaj więcej »
Tyle pozytywnej energii przekazałaś mi w tym jednym poście ^_^. Uśmiech nie schodzi mi z twarzy. Piękne jest to ile widzisz plusów. Pozdrawiam i gratuluję BlackLine <3
Cieszę się! <3
To nie tylko pozytywne momenty, ale i spore osiągnięcia :-) !
W sumie fakt. :-))))
Wspaniałe wspomnienia :) Oby 2016 był owocny w jeszcze więcej tak cudownych chwil :)
Dziękuję kochana i wzajemnie! :-)
U mnie były i te dobre i te bardzo złe chwile…Niestety. Ale w pamięci staram się zachować obrazy, gdzie jedynym wyrazem na mojej twarzy był uśmiech :)
Mam więc nadzieję, że nowy rok będzie obfity w same pomyślne momenty, tego Ci z całęgo serducha życzę. :-)
naprawdę cieszę się z każdego z tych punktów, bardzo przyjemnie czytało się Twój post :)
Dziękuję! :-)
Również wrzesień i również zaręczyny :p Dodatkowo odwiedziłam mój wyczekany Szczecin (jedno z moich ulubionych miast Polski)
PS. Jeśli będziecie brać ślub w niedalekiej przyszłości, mogę Ci podrzucić namiary na salę pod Szczecinem. Byłam, widziałam, pobawiłam się a nawet robiłam drinki :D
Barbara, dziękuję i gratuluję. :-) Jeśli możesz to skrobnij na maila. :-)
Takie posty czyta się mega przyjemnie! To fantastyczne jak ludzie są szczęśliwi :) Pozdrawiam!
Żaneta
Dziękuję bardzo i pozdrawiam. :-)
Agatko jesteś moją inspiracją w dążeniu do celów. Bardzo cenię sobie ludzi, którzy potrafią wycisnąć jak najwięcej z życia :)
Dziękuję bardzo i trzymam kciuki za spełnianie marzeń. ;-)
Fajne podsumowanie roku :)
Dzięki :-)
Super czytać takie pozytywne posty :) Zazdroszczę Ci radości z życia :) i tego że potrafisz się nim cieszyć, wbrew pozorom jest to bardzo trudne, a przynajmniej dla mnie kobiety z depresją… Pozdrawiam i życzę samych wspaniałości w Nowym Roku :)
Anna, mam nadzieję, że i Ty jak najszybciej odnajdziesz radość z życia i wewnętrzny spokój. Tego z całego serducha Ci życzę i trzymam za Ciebie kciuki. :-)
Gratuluję udanego roku! Ja w tym roku nauczyłam się, żeby nie dawać innym rządzić swoim życiem i swoim szczęściem. To zależy tylko od nas!
Życzę dalszych sukcesów w 2016 ;)
Wspaniałe wnioski. :-) Dziękuję kochana i wzajemnie!
Piękne zdjecia, uwielbiam na nie patrzeć.
Dziękuję. :-)
Ten rok był dla ciebie bardzo pozytywny oby tak dalej! :)
Świetny post ! :)
Dziękuję <3
najlepszego na nowy rok :)
wzajemnie! <3
Oby więcej takich spełnionych celów w życiu :))).
Dziękuję, życzę tego sobie jak i wszystkim wokół. :-)
Ale miło, że podzieliłaś się z nami nawet osobistymi sprawami. Przeczytałam z ogromną przyjemnością :) Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Dalszych sukcesów :)
Dziękuję Kochana i również życzę Tobie pomyślności w nowym roku oraz dalszych sukcesów blogowych. :-)
Też odwiedziłam Kraków, choć byłam tam tylko kilka godzin, zdążyłam zobaczyć to co chciałam, piękne miasto :)
Ja byłam 4 dni i nie zdążyłam. ;-)
Wspaniały post! Pozytywny i motywujący :) Chyba i na mnie czas bym usiadła i się zastanowiła nad minionym rokiem :) Oby kolejny był dla Ciebie jeszcze bardziej owocny :)
Dziękuję Kochana i wzajemnie życzę wszystkiego dobrego. :-)
Ciągle uczę się asertywności, szczególnie w pracy. Idzie mi to z wielkim oporem, bo podobnie jak Ty zawsze staram się być miła dla wszystkich…
Zdrowy egoizm jest w cenie. :-)
2015 był dla Ciebie rokiem wielkich zmian :) Oby 2016 był równie udany!
Dziękuję i wzajemnie! :-)
Bardzo podoba mi się Twój post bo poniekąd się z nim utożsamiam. Też jestem niezależna zawodowo (pracuję w finansach), pomagam innym (wspieramy dysfunkcyjne rodziny), w Krakowie mieszkałam na studiach, bloga piszę z przyjemnością i…. we wrześniu też wyszłam za mąż:) A nad asertywnością też pracuję bo przez wiele lat rodzice wpajali mi, że nie wypada…jednak wiele życiowych doświadczeń zmusiło mnie do twardego stawiania warunków.
Pozdrawiam !
Gratuluję zmiany stanu cywilnego. :-) Życie mamy jedno, dlatego trzeba żyć tak jak my chcemy, a nie jak każą nam inni. :-)
Miły rok :)
Lubię takie podsumowania :)
Ja w tym roku zmieniłam pracę (długo się wahałam i bałam, jednak się udało i robię to co kocham :) oraz zostałam żoną :)
Gratulacje! :-)
Oj, u mnie dominowałby chyba ostatni punkt Twojej listy :)
:-)
Mam Happy Planner na 2016 i już nie mogę się doczekać aż zacznę go używać <3 A co do wpisu; mieszkam w Krakowie i uwielbiam to miasto, zwłaszcza rynek, ma mega klimat :) No i nie chce mi się wierzyć, że nigdy nie byłaś w Ikei! :D
Wcześniej nie byłam, bo nie mam nigdzie blisko. :-( Wszystko zamawiam online z dostawą do domu. ;-) Kraków kocham, mam do tego miasta duży sentyment. :-)
Gratuluje udanego roku i oby przyszły był jeszcze lepszy! Masz jeden z najlepszych blogów, zaglądam codziennie ,czy pojawił sie jakiś nowy post . Poza tym wydajesz sie być mega sympatyczna osoba :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Aneta bardzo dziękuję za ciepłe słowa, niesamowicie mi miło. :-) Mam nadzieję, że w nowym roku wpisy będą pojawiać się jeszcze częściej, więc zapraszam już teraz. :-) Również życzę pomyślności w 2016. :-)
Cieszę się, że twój rok też był taki udany . Szczęśliwego Nowego Roku, dużo zdrówka i pomyślności :)
Dziękuję ślicznie i także życzę wszystkiego dobrego. :-)
Gratuluję tego wszystkiego, i życzę dalszego wszystkiego najlepszego! :)
Dziękuję i wzajemnie. :-)
Gratuluję osiągniętych sukcesów i życzę kolejnych na ten nadchodzący Nowy Rok ! :) Kurczę, i ja muszę w końcu wybrać się pierwszy raz do Ikei :P Pozdrawiam ciepło ;)
Szybko stamtąd nie wyjdziesz. :-D
Życzymy wszystkiego dobrego w Nowym Roku kochana!
SiostryAndrzejewskie
Dziękuje i wzajemnie. :-)
Tych spadków weny w ogóle u Ciebie nie widać. Cieszę się, że stałaś się tak pozytywną osobą. Szczęśliwego Nowego Roku Bielu:)
Dzięki Monika i również wszystkiego dobrego w nowym roku życzę. :-)
Mój rok również przyniósł wiele nowości:) i też byłam pierwszy raz w Ikei :D
Uff, to nie jestem sama. :-)
Wspaniały rok u Ciebie, życzę Ci, żeby 2016 był jeszcze lepszy! :)
Może uda Ci się napisać posta na temat "kociego wolontariatu"? Bardzo interesuje mnie to zagadnienie i inne kociary zapewne też. :)
Dziękuję i wzajemnie. :-) Myślę, że pojawi się taki post, bo już od dłuższego czasu o tym myślę. :-)
Oby 2016 byj jeszcze lepszy niż miniony! :)
Dziękuję i wzajemnie! :-)
Bardzo pozytywny post. Potrafisz cieszyć się z małych jak i z wielkich rzeczy. Ja również znalazlam swoją bratnia duszę w osobie siostry. Nie raz udowodniła, że można na nią liczyć. Gratuluję Ci i leków zazdroszczę w pozytywnym sensie tego, iż jesteś swoim szefem. Również o tym marzę.
Pozdrawiam
Kosmetycznaaparatka, dziękuję Ci bardzo i trzymam kciuki za spełnienie marzeń. :-)
hehe ja również byłam w 2015 pierwszy raz w Ikei :D
Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama. :-D
gdzie można kupić taki happy planner? :)
happyplanner.pl :-)
Nadrabiam wlasnie blogowe zaleglosci :) bardzo bardzo pozytywny post :) no i gratulacje, tyle pozytywnych rzeczy, ktore sie wydarzyly na pewno sa niesamowitym motywatorem, by dzialac dalej :) buziaczki :*