BOURJOIS ROUGE EDITION VELVET, ODCIEŃ 08 GRAND CRU
ASTOR, PERFECT STAY 24H, ODCIEŃ 001 IVORY
*Post dodany automatycznie. Pozdrowienia z Krakowa! :)
BOURJOIS ROUGE EDITION VELVET, ODCIEŃ 08 GRAND CRU
ASTOR, PERFECT STAY 24H, ODCIEŃ 001 IVORY
*Post dodany automatycznie. Pozdrowienia z Krakowa! :)
Ocen: 3 x NIE #14 | Kosmetyki, których nie polubiłam i nie kupię ponownie
Zobacz także
Posty, które warto zobaczyć:
Na szczęście nie miałam nic z tej trójki :)
O proszę, a Pani w Rossmannie polecała mi ten korektor. Dobrze, że go nie wzięłam :)
Ja też mam pomadkę BOURJOIS , ale różowy kolorek. Kocham ją <3
Jak dla mnie to ideał! :)
ten korektor to rzeczywiście pomyłka :( mam i nie wiem już co [z] nim robić…
Widziałam u jednej youtuberki ze bardzo go zachwalała. Zasada jednak się sprawdza, co u się sprawdza u mnie niekonicznie sprawdzi się u ciebie. Lepiej zostać przy Wibo :D
Dobrze wiedzieć, że ten odcień Bourjois jest takim bublem…
Korektor już jakoś skutecznie odstraszył mnie w drogerii i na szczęście sięgnęłam po Affinitone :) Ale kurcze, ta pomadka Wibo troszkę mnie jednak kusi :D Ostatnio sporo napracowałam się przy nałożeniu tego lakieru do ust, ale po 10 minutach tak mi przypadł do gustu kolorek, że teraz chcę go częściej nosić…
Za to bardzo, ale bardzo rozczarowałam się dziwnym wynalazkiem Sephory – coś jak tint, ale tego nie zmył ani płyn micelarny, ale olej kokosowy ani nawet mydło. Musiałam zrobić dokładny peeling ust, by pozbyć się resztek :C
ja mam ten korektor i bardzo sobie chwalę, trzyma się naprawdę długo i ani razu mi się nie zdarzyło żeby w ciągu dnia zaczął prześwitywać!
czasem musza się chyba zdarzyć takie porażki… niestety
Też mam te same odczucia co do tego odcienia Bourjois velvet
Nie miałam jeszcze żadnego z tych kosmetyków :)
Mam ten korektor od dawna i też nie lubię….
Kolor pomadki z Bourjois naprawdę obłędny
nic nie mialam z tej trojki i przygladalam sie pomadce z Wibo. I bardzo dobrze ze w ostatniej chwili odlozylam go z powrotem na polke!
ja mam błyszczyk z wibo i jestem z niego zadowolona, u mnie się sprawdza, za kwotę 11 zł dostajemy fajny produkt :))
Na szczęście nie miałam styczności z tymi produktami.
kupiłam ten korektor Astor właśnie na tej promocji w Rossmann i na razie używałam go tyko kilka razy ale raczej byłam z niego zadowolona i mam nadzieję że nic tej naszej relacji nie zepsuje ;)
natomiast nad pomadką z Wibo mocno zastanawiałam się, ale ostatecznie jej nie wzięłam, jak widać dobrze zrobiłam :D
a na Grand Cru narzekała chyba też Maxineczka, więc coś z tym kolorem musieli zepsuć ;)
Na szczęście nie miałam styczności z gwiazdami tego postu :D Chyba ostatnio buble omijają mnie szerokim łukiem :p
ja jestem bardzo zadowolona z tego korektora, moim zdaniem jest dużo lepszy niż collection, który się u mnie w ogóle nie sprawdził. :)
A zastanawiałam się nad tym odcieniem Bourjois, dobrze, że ostatecznie wybrałam inny :)
Nigdy nie miałam tych produktów. Szkoda, że się nie sprawdziły. :/
Po wielu dobrych recenzjach Rouge Velvet, również skusiłam się na tą pomadkę i u mnie także niewypał roku
A mi się ten korektor sprawdza świetnie. Jeżeli nałożę go zbyt dużo wtedy faktycznie dzieje się to o czym pisałaś.
Nie mam żadnego z tych produktów, szkoda,że Cię zawiodły
Ale dziwnie z tą czerwienią Rouge Velvet, nie spodziewałabym się że jeden odcień tak będzie odstawał od reszty!
Z tym korektorem również się nie polubiłam. :(
O tych produktach słyszałam, jednak nigdy jeszcze u mnie nie zawitały ;) może i dobrze ;)
Bourjois ma naprawdę przepiękny kolor, szkoda że tak źle się spisuje. Ze wszystkich pomadek z tej serii ten kolor najbardziej do mnie przemawia, ale teraz już po niego nie sięgnę.
Uff na szczęście niczego nie miałam :)
Dziwi mnie w tej grupie korektor, ja kończę własnie drugie opakowanie i trzecie już czeka w szufladzie…
Nie miałam powyższej trójki, z czego bardzo się cieszę :) Szkoda, że ten kolor pomadki Bourjois tak słabo wypada, bo w opakowaniu wygląda pięknie.
pozdrawiam, A
Niby post o bublach kosmetycznych a pomadka z Wibo zaciekawiła mnie na tyle,że przy najbliższej okazji bardzo chętnie ją wypróbuje pozostały kosmetyków nie testowałam i będę pamiętać,żeby omijać je na pułkach w drogerii
Żałuję tylko że nie pokazałaś ich na ustach:)
A u mnie ten korektor spisuje się fajnie. Przede wszystkim ma świetny odcień, bo wszystkie inne korektory są dla mnie za ciemne, kryje przyzwoicie, trzyma się dość długo (dłużej niż Maybelline Affinitone) i nie ciemnieje w ciągu dnia, co u mnie Affinitone także robił.
Ja mam ten korektor z Astor, tylko w odcieniu 02.. u mnie się sprawdził, dobrze kryje i trzyma sie do zmycia makijażu i przyjemnie się go naklada, jest dobry także w roli bazy pod cienie i nie przesusza skóry pod oczami :-)