WIBO, KOREKTOR DELUXE BRIGHTENER
Dobry i tani korektor. Ładnie kryje, rozświetla i wygładza skórę. Posiada jasny odcień, dobrze stapia się z cerą, nie przesusza jej i nie wchodzi w zmarszczki. Przypudrowany trzyma się cały dzień. Jestem nim zachwycona i wiem, że większość z Was również, co niesamowicie mnie cieszy. Więcej możecie poczytać o nim TUTAJ i TUTAJ. Do kupienia w Rossmannie.
CATRICE, CAMOUFLAGE CREAM
Najlepszy korektor na niedoskonałości. Ukrywa wszystko, nawet te najbardziej widoczne zmiany. Ratował mnie w zeszłym miesiącu bardzo często i budował moją pewność siebie. Pewnie wiecie doskonale jak bardzo ona spada, gdy na brodzie lub czole mamy czerwoną diodę rzucającą się w oczy z kilometra. ;) Pisałam o nim TUTAJ. Do kupienia np. TUTAJ.
Świetni ulubieńcy :) A kotka strasznie szkoda :( na pewno udostępnię informację o nim
Zachwycił mnie rozświetlacz z Wibo i Mary Lou Manizer. Jutro muszę kupić pomadkę Bourjois REV (mam nadzieję, że ją jutro znajdę w którymś Rossmannie). :)
Ten peeling Sylveco muszę nabyć. Mam już oczyszczający i go uwielbiam <3 Sporo ulubieńców :)
Również uwielbiam żel rumiankowy i lekki krem nagietkowy Sylveco :) Polecam również ''tłuścioszka'' na noc :) nie zapycha porów (mam cerę mieszaną), świetnie nawilża i łagodzi stany zapalne. Muszę spróbować Skinoren- nigdy o nim nie słyszałam… Tak jak obiecałam będę ogłaszała Gumisia gdzie tylko się da <3
No ten kot mnie rozbraja :)))))
Tyle kociaków znalazło dom, znadziej i ten! :) Trzymamy mocno kciuki!
Co do ulubieńców – ten rumiankowy żel bardzo przypadł mi do gustu, jeżeli chodzi o pranie pędzli. Korektor Catrice niezmiennie mój ulubieniec, poznałam również całkiem niedawno ten słynny rozświetlacz z Wibo – tym razem jednak to był prezent dla mamy (jej pierwszy rozświetlacz, nie do końca miała szczęśliwą minę i zaraz zapytała jak tego używać).
Wszystko mnie zainteresowało :) zamiast skinorenu polecam Ace derm, to samo, ale tańsze :)
Koteł najlepszy! Muszę się rozejrzeć za tym kremem bo mam problem z cerą :(
Bardzo mnie zaintrygowałaś Skinorenem, muszę poważnie rozważyć jego zakup. Na peeling Sylveco mam chrapkę, będę musiała go w końcu nabyć! Beauty Blender, Rouge Edition Velvet oraz Catrice Beautifying Lip Smoother również uwielbiam :).
Wszystko ciekawe a najbardziej zainteresowal mnie ten suchy szampon, musze go w końcu sprobowac na swoich wlosach :)
Udostępniłam :)
Colorstaya i ja uwielbiam, ale w tej chwili zastąpił go ProLongwear z Mac ;)
skinoren też planuję przygarnąć :) a nad lekkim kremem sylveco mam dylemat czy wybrać brzozowy czy nagietkowy :)
Zainteresowałaś mnie produktami Sylveco – żelem do mycia twarzy i peelingiem – o kremie słyszałam już wcześniej ale obecnie moja pielęgnacja pod tym względem jest wystarczająca więc w pierwszej kolejności skuszę się na żel i peeling :)
A ja wczoraj, po dość długim czasie kupiłam kolejną tubkę Skinorenu. Niestety krem z Tołpy (seria Simple dostępna w Biedronce) solo nie daje rady przy mojej bardzo problematycznej skórze. Dlatego na noc będę stosować mocny kaliber w postaci Skinorenu właśnie, a na dzień zostawię krem Tołpy, bo pod makijaż nadaje się super.
Poza tym też pokochałam rozświetlacz Wibo. Przy mieszanej cerze obawiałam się wcześniej tego błysku, a zupełnie niesłusznie. Teraz rozświetlacz to obowiązkowy obowiązkowy. :)
Widzę mój ulubiony kamuflaż oraz rozświetlacz Wibo :))) Na peeling Sylveco mam bardzo ochotę, więc pewnie zakupie niebawem :)
Kończy mi się mój żel z Vichy do mycia twarzy i teraz zdecydowanie pójdę w stronę polskiej marki. Mam już krem półtłusty na noc i spisuje się on bardzo dobrze. Myślę że i reszta mnie nie zawiedzie :)
Świetni ulubieńcy, sporo produktów używam sama :)
Sylveco znam jedynie z blogosfery. Czas chyba poznać się osobiście :)
nie lubie tego kamuflażu catrice, jestc ciężki uwidacznia pory i suche skórk!
zapomnialam dodać że ost kupiłam żel tymiankowy i jest świetny jednak zapach mi strasznie przeszkadza i tonik hibiskusowy :D jest super
Moim hitem kwietniowym jest zdecydowanie krem Bioderma Sebium Global. Muszę przyznać, że lepiej działa na moją cerę niż ich serum z 15% kwasu glikolowego :) Global używam na noc i świetnie sobie radzi z zaskórnikami, wypryskami, itp. W kwietniu jeszcze zdecydowanie zachwycił mnie płyn micelarny z Bioderma Sebium oraz piling enzymatyczny z żurawiną z Apis oraz wcierka do włosów Jantar- o tak, ten produkt zachwycił mnie już po kilku pierwszych użyciach :) Co do Skinoren, jego polska i tańsza wersja to Acnederm, który też zawsze ratuje moją skórę :)
Pani Agato, jaki lekki nawilżający krem poleca Pani na lato? Właśnie skończyłam nawilżający z Tołpy Green i stoję przed nie lada dylematem ;|
Chyba nikt nie poczytał o kocie, tylko przejrzał fotki :( Zaraz wrzucę kota w mój nowy post
A gdzie trafiają się tak duże (50%) promocje na All About Eyes? Nidgy nie widziałam takiej fajnej oferty na niego, a kupuję od paru lat.
W sklepach outlet np w Gdańsku w Fashion house :)
Bardzo chętnie bym przygarnęła kota, ale niestety również mieszkam w bloku na piętrze :( ale na pewno udostępnię informację o nim :) Bardzo zaciekawiłaś mnie tą maścią na trądzik. Nigdy nie miałam problemów z cerą, a ostatnio na brodzie i czole wyskakuje mi własnie taka "kaszka". Trochę udało mi się to okiełznać stosując szczoteczkę soniczną, ale całkowicie nie zlikwidowała ona problemu. Chyba trzeba wytoczyć cięższą artylerię :)
Koniecznie muszę wypróbować produkty sylveco! :)
uwielbiam Twoje posty, zawsze masz ładne zdjęcia :)
Ciągle dumam nad tymk Velvet Matt i dumam i chyba pasuje wreszcie nabyć tą klasykę :P
Produkty Sylveco muszę wypróbować :) Z tej serii z Alterry miałam odżywkę do włosów i była dobra, ale po jakimś czasie zapach zaczął mnie męczyć.
a ja coś z Revlonem nie mogę się pokochać…kurde, kolor idealny, konsystencja super, wszystko cacy, zaraz po nałożeniu bomba, ale po kilku godzinach tak mi włazi w pory przy płatkach nosa, przy ustach, że muszę go rozsmarowywać, no bo siara…eh.
Dla mnie rumiankowy żel Sylveco pachniał mąką, jakimiś zbożami. W każdym razie nieprzyjemnie :/
Mam Nude Tude i ją uwielbiam :-) revlon to też mój ulubieniec od dłuższego czasu :-)
Zastanawiałam się nad kupieniem CS, ale przeraża mnie jego ciężkość na twarzy…
Mam ten żel z Sylveco i mimo że nie jestem specjalnie wrażliwa na zapachy, to przy jego użyciu lekko wstrzymuję oddech ;D
revlon i wibo to moi ulubieńcy :-)
a na pomadke boujouris mam coraz wieksza ochote :)
Już dawno nie widziałam Skinorenu i w sumie straciłam zainteresowanie tym produktem, ale rozbudziłaś je na nowo!
Zgadzam się również w kwestii BB – tylko czarny! Na Sylveco i nową paletę TheBalm mam ochotę, błyszczyk z Catrice bardzo lubię – chociaż wolę "oryginalny" Clarins ;)
Też skusiłam się na rozświetlacz Wibo :)
Jestem najbardziej ciekawa podkładu i kamuflażu. Na kamuflaż pewnie się skuszę, natomiast cena podkładu nie jest zbyt zachęcająca. Dużo osób chwali też tą maskę z Alterry, no i nie wiedziałam, że The Balm wypuściło taką paletkę. Szminki z bourjois również bardzo lubię, a ta z Wibo też wygląda na ciekawą, szkoda tylko, że się tak krótko trzyma. Próbowałaś szminek z Golden Rose?
Czy ta szminka z Wibo Matte Intense to numerek 1 ? ;)
muszę coś kupić w końcu z Sylveco. moze zel? ;) w Naturze jest obecnie -20% na te marke. przynajmniej u mnie. to przeznacznie!
BB również uwielbiam, a co do peelingu Sylveco to wersja oczyszczająca też jest super ;)
Dużo tych ulubieńców :) Ja przez pomyłkę kliknęłam żel tymiankowy i jest w porządku, ale trochę ściąga mi skórę po użyciu, więc kolejny na pewno będzie rumianek. Z Twoich ulubieńców znam dobrze jajko BB, ale w wersji klasycznej, różowej. Skusiłam się też w końcu na pomadkę matową Bourjois i pewnie już niedługo też trafi do moich ulubieńców. Równie udanego miesiąca życzę!
pozdrawiam, A
Revlon Colorstay jest rewelacyjnym podkładem :)
Uwielbiam go od pierwszej chwili gdy zaczęłam go używać :)
Uwielbiam te szampony Batiste. Zdecydowanie najlepsze :D
Jaki możesz polecić niezapychający, lekko oczyszczający tonik do twarzy?
Ciekawa jestem produktów z Sylveco, muszę wypróbować :)
Czy kotek znalazł już dom ? :(
Myslę że Sylveco jest wciąż mało doceniane. Ostatnio wydało nową serię Biolaven, bazującą na olejku lawendowym i z pestek winogron. Polecam wypróbować.