Ten wpis chciałam umieścić już przy okazji ostatniej promocji -40% w Rossmannie, ale wtedy jakoś się nie wyrobiłam w czasie. W związku z tym nadrabiam teraz. Może niektórzy mają już przesyt informacji na temat całej tej akcji, ale po słowach kluczowych widzę, że tego szukacie więc chcę Wam polecić kilka moich ulubieńców. :) Myślę, że przyda się Wam niezależnie od tego, czy będzie promocja, czy też nie.
1/ Maybelline Color Tattoo
Cienie w kremie, które zna chyba każdy. Mam trzy kolory i absolutnie je uwielbiam. Pisałam o nich na blogu więc jeśli chcecie poczytać więcej zapraszam tutaj.
2/ Max Factor, 2000 Calorie
Mój ulubieniec, o czym wspominałam już wczoraj. Lubię efekt jaki daje, zużyłam mnóstwo opakowań. Jak prezentuje się na moich rzęsach możecie zobaczyć tutaj.
3/ Lovely, Holographic Eyes 01
Mam ten cień od dawna i nadal bardzo go lubię. Idealnie sprawdza się w szybkim makijażu, nakładam go na sucho, na mokro, na zwykłą lub kolorową bazę. Nigdy mnie nie zawiódł, a na powiece wygląda świetnie. Zobaczcie tutaj.
4/ Lovely, Curling Pump Up
Umieściłam ten tusz na wczorajszej liście zakupów bo jest śmiesznie tani, a fantastycznie podkreśla rzęsy. Pokazywałam Wam go tutaj.
5/ Bourjois Healthy Mix, podkład
Mam wrażenie, że ten podkład sprawdza się u każdego, niezależnie od tego jaki typ skóry posiadamy. To taka luźna myśl, ale odpowiada on zarówno mojej mieszanej cerze, jak i suchej, którą posiada moja mama. Bardzo go lubię za średnie krycie, ładne dopasowywanie się do koloru skóry i brak jej wysuszania.
6/ Bourjois Healthy Mix, korektor
Kupiłam go rok temu na promocji -40% w Rossmannie i mam do tej pory. Jest bardzo wydajny, ale w międzyczasie używałam też innych korektorów. To mój ulubiony produkt do zakrywania cieni pod oczami. Pisałam o nim tutaj i od tamtej pory nie zmieniłam zdania na jego temat. :)
6/ Maybelline, Eye Studio, Lasting Drama Gel Liner
Liner z Essence się przy nim chowa. Długotrwała, intensywna czerń i kreska, która trzyma się od rana do wieczora. Jest świetny i warto na niego zapolować!
7/ Max Factor, kredka do oczu w odcieniu Natural Glaze
Najlepsza na linię wodną! Świetny odcień nude, który niesamowicie odświeża i otwiera spojrzenie. Na oku możecie zobaczyć ją tutaj.
8/ Under 20, Anti Acne, fluid matujący
Uwielbiam ten podkład! Właśnie kończę drugą butelkę. Zmieniło się opakowanie, ale formuła pozostała bez zmian bo nie widzę by fluid zachowywał się inaczej na mojej skórze. Pamiętajcie, że 120 to kolor najjaśniejszy! Na mojej skórze możecie go zobaczyć tutaj.
9/ Wibo Elixir
Świetne pomadki za grosze! Nawilżają usta, mają ciekawą gamę kolorów i ślicznie się prezentują. Jedyne co jest kiepskie to opakowanie. Niestety, tandetą wieje na kilometr. Do tej pory pokazałam na blogu czerwień 08 (klik) i beżowo-różowy nudziak 05 (klik), ale mam też inne kolory, które muszę Wam pokazać!
10/ Lovely, błyszczykowe pomadki do ust
Posiadam dwa kolory, które faktycznie łączą właściwości pomadki błyszczyka. Przyjemnie się je nosi, dają delikatny efekt i można malować usta w ciemno. Nie przesuszają ust i sprawdzają się świetnie w dziennym makijażu. Pachną dość chemicznie i niektórych może to drażnić, ale warto im się przyjrzeć. :) Pokazywałam je tutaj.
11/ Rimmel, Lasting Finish by Kate Moss odcień 16
W tym przypadku polecam konkretny odcień, który moim zdaniem jest przepiękny. To piękny, trwały i mocno kryjący róż. Sprawdźcie koniecznie!
12/ Rimmel, Lasting Finish
Standardowa wersja pomadek Rimmel również jest świetna. Miłością absolutną kocham Airy Fairy 070 i Alarm 170. Pierwsza to brudny róż nadający się na każdą okazję, a druga to intensywna czerwień. Chyba najpiękniejsza jaką mam!
13/ Maybelline, Whisper pomadka nawilżająca
Posiadam odcień 130 pink possibilities, ale mam ochotę na więcej! Sprawdza się idealnie do pracy. Jest półtransparentna, ma kremowe wykończenie i delikatnie zabarwia usta. Jest bardzo dziewczęca. :) Zobaczyć ją możecie tutaj.
I na tym kończy się moja lista. Staram się ograniczyć bo inaczej post nie miałby końca. ;) A może wy dodacie coś od siebie? Na jakie kosmetyki warto zwrócić uwagę?
Zapraszam też na wczorajszy post, w którym pokazałam swoją listę zakupową i oczywiście na konkurs, który trwa na blogu. Wystarczy kliknąć w baner na pasku bocznym, a przeniesiecie się do wpisu konkursowego. :)
Przypomniałaś mi, że mam ten cień z Lovely XD Aż wstyd się przyznać :P
Mam to samo :D
Ja oczywiście idę na promocję- będę polowała na moje ukochane Lasting Finish i Eliksiry :D Mam nadzieję, że mi wszystkiego nie wykupią :)
Na pomadki zapoluję, w szczególności zależy mi na piaskowcach. Pozdrawiam.
nr 3 kupię :) dzięki :*
ja chce sb jeden cień w kremie kupić z Maybelline :)
a te podkłady Under Twenty na pewno będą na promocji jak nie są w szafach?
nie wiem czy na pewno, ale powinny być skoro są to kosmetyki kolorowe. ostatnio były ;)
no właśnie były, ale to była promocja na kolorówkę i wszystkie rzeczy do pielęgnacji twarzy,a one leżą na dziale pielęgnacji, dlatego się zastanawiam ;)
myślę, że nieważne gdzie leżą, ważne z jakiej są kategorii :) to typowy podkład a nie krem :) przekonamy się jutro :D
oby były ;)
My tu pitu pitu – ja tu czytam o tych promocjach w rossmanie, że aż dzisiaj poszłam do super pharmy (bo mam najbliżej) aby skusic się i wypróbowac (przed atakiem klientek) fluid z Bourjois healty mix. Tak sobie nakładam te wszystkie odcienie – przypasował mi beige i co widze – a w super pharmie promocja na podkłady -40% ;D boją się przed rossmanem ;D także zakupiłam, jutro wypróbuje ;D
A ja chyba nie pójdę na zakupy, a tu wszyscy kuszą na około ;)
"przez Ciebie" decyduję się na Kate 16 :))
U mnie ten tusz z MF się niestety nie sprawdził :/
Kredka już z mojej listy chciejstw zrealizowana
Pink possibilities jest na mojej liście ;)
Ja bede polowala na tusz do rzęs z Max Factora:)
Osobiście wybieram się po tusz lovely pump up, tusz do brwi wibo i zerknę na korektory pod oczy :)
ja skuszę sid na kilka rzeczy o których wspomnialas a także na roze i tusz Bourjois:)
Wibo eliksir kupię na pewno :)
lirene chyba nie podchodzi pod promocje.. tym razem to jest -40% na kolorówkę z szaf.. ta z półek z pielęgnacją się nie łapie..
zobaczymy :)
na stronie Rossmanna jest już oficjalne info, że na wszystkie produktu do makijażu, nie ma dopisku, że z szaf :)
Ja przy okazji załatwień w centrum zaraz po 8 byłam w Rossmannie :) Udało mi się zdobyć jeszcze ostatni brokatowy piasek z Wibo, mam już 1 i bardzo mi się spodobały te lakiery. Zakupiłam jeszcze puder prasowany Affinitone na próbę i pomadkę Rimmela o której akurat pisałaś, kolor mnie zachwycił, myślałam nad podobnym odcieniem z Colour Whisper, ale zdecydowałam się na bardziej kryjący koral i nie żałuję …. :).
Owszem lubię te promocje, ale przez to ciągle dokupuję i finalnie wydaję więcej !!!! ale jak się oprzeć!
Kupiłam maskarę Lovely i podkład HM :)
pomadka Rimmel, Lasting Finish by Kate Moss jest już moja ale w odcieniu intensywnej czerwieni :)
O swietny post bardzo przydatny..mm dzięki Tobie chyba zapoluje na ten eyeliner.Ja natomiast polecam Ci pomadkę Eveline z serii Aqua świetna jak dla mnie!
J ajednak bez szaleństw – tusz i bronzer. To co mi się własnie kończyło.
Nie planuję zakupów w Ross, ale z Twojej listy najbardziej kusza mnie 4 i 5. Tusz uwielbiam. Podkładu nie miałam.
Cienie Color Tattoo, pomadki Eliksir, kredka i eyeliner to i moje typy,które już nawet udało mi się kupić :)
uwielbiam ten eyeliner z Maybelline! już go dorwałam wcześniej na promocji w SuperPharm ;p No i podkład z U20 też lubię :)
Wibo Elixir zostały wycofane. Ogólnie zmienili całą szatę graficzną, więc możliwe, że są teraz w innym opakowaniu.
Sa teraz w czarnym opakowaniu, nazywaja sie inaczej, ale kolory i wykonczenie maja identyczne :)