Jak ten czas szybko mija… Przed nami ostatni tydzień sierpnia i wrzesień, a wraz z nim jesień, którą osobiście bardzo lubię! Kolorowe liście w połączeniu ze słońcem tworzą niesamowity klimat. Długie wieczory, ciepły koc, świece i herbata, do tego seriale i książki. Uwielbiam! :) Poza tym nie mogę się doczekać nowej ramówki w telewizji, już zdążyłam obejrzeć najnowszy odcinek Przepisu na życie! ♥
1/ Zdjęcie z rąsi, czyli nic nowego. ;)
2/ Moja słabość i urocze zeszyty po 1,29zł z Biedronki. Nigdy z tego nie wyrosnę. :)
3/ Nadrabiam 1,5 tygodniową przerwę na siłowni. Swoją drogą uwielbiam wszelkie ćwiczenia na ramiona.
4/ Wielki powrót.
5/ Niedługo na blogu. ;)
6/ Activia granat i malina, w której czuć tylko maliny. ;)
7/ Niezdrowe a takie dobre!
8/ Super sprawa na upały.
9/ Focimy! Pierwsze próby ogarnięcia statywu w połączeniu z pilotem.
10/ Weekendowe odwiedziny u mamy.
11/ Kolejna porcja zeszycików biedronkowych, to już chyba choroba.
12/ Kanapka z Nutellą. Nie mogłam się oprzeć A dupa rośnie!
13/ Słit focia z pilocia. :D Jedna ze stu, na której wyszłam w miarę normalnie. ;]
14/ Moja dziewczynka. :)
15/ Myślę o grzywce.
16/ Coś dla mnie. Poczułam się zmotywowana i zainspirowana.
17/ Pozowanko, czyli coś dziwnego w wydaniu mojego psa. ;)
18/ Kobiece dylematy w wyborze sukienki.
19/ Tydzień zaplanowany, no przynajmniej obowiązki zawodowe.
20/ Powrót do domu i podróż pociągiem to idealny moment na zapisanie blogowych pomysłów i rozpisanie sobie niektórych tematów. ;)
Nadchodzące dwa tygodnie zapowiadają się bardzo pracowicie. Z utęsknieniem będę zatem wypatrywać weekendów. Dobrze, że mogę sobie wszystko rozplanować (dziś spędziłam nad tym pół niedzieli) bo inaczej chyba bym zginęła. :) Zazwyczaj dużo rzeczy robię na ostatnią chwilę, ale staram się pozbyć tego nawyku. :) Planuję nawet kupić Sztukę planowania. :D
Co tam u Was? Mam nadzieję, że przyjemnie spędziłyście ten tydzień, a w weekend naładowałyście akumulatorki. :)
Buziaki,
Agu
o nie… juz sa zeszyciki?! jutro biegnę do biedronki :)) też mam tą chorobę ;) ubolewam przy szkolnych akcesoriach :)
są już od dawna :)
śliczne zdjęcia :)
fajny mix:) ja aktualnie mam urlop i choć ostatnio trochę się pochorowałam to cieszy mnie to słodkie nicnierobienie:)
udanego tygodnia życzę Agatko:)
Świetne zdjęcia ;) lubię oglądać mixy ;)
uwielbiam Activię :)
Mi też udało się upolować dzisiaj te zeszyty w Biedronce :) Dorwałam sówki, kropki i paski, choć dwa z nich są w linie :)
Mój biedronkowy zeszyt w kropki też przeznaczyłam na uporządkowanie "blogowych" spraw :) Udanego tygodnia Agu :*
Ładnie Ci z grzywka ;)
Muszę przejść się do Biedronki po te zeszyty.
Mam nadzieję, że coś jeszcze zostało :)
Też mam słabość do zeszytów :)
Lubię jesień, taką złotą, kolorową :)
Te zeszyty były w biedronkach? :D Moja siostra kupiła je wczoraj we empiku i to za 3 zł za sztukę. :/
były i nadal są ;)
kurcze jak ja dawno nie jadłam nutteli !:D
Osobiście nie przepadam za jesienią, dlatego nie cieszę się z jej powrotu.
:P
Choć i tak najgorsza to już chyba tylko zima jest!
Ja tam uwielbiam wiosnę :)
Piękny piesio :D
Śliczne są te zeszyty! Ale nie chce mi się ruszyć tyłka do Biedry :P Ja obejrzałam wczoraj pół odcinka Przepisu na życie, bo musiałam przerwać. Ale przez ten czas wybuchałam śmiechem nie wiem ile razy! Uwielbiam Polę :D
Piękną masz psinkę ;) także uwielbiam w pociągu zapisywac nowe blogowe pomysły ;)
Jaki masz statyw? Sama zastanawiam się nad kupnem, ale bladego pojęcia nie mam na co zwrócić uwagę i która firma jest godna polecenia. Będę wdzięczna za wskazówki :)
Statyw mam pożyczony z pracy, ale jest świetny! Kosztuje lekko ponad 200zł i zamierzam go sobie sprawić :)
Właśnie mniej więcej tyle zamierzam przeznaczyć na zakup statywu :) Mam nadzieję, że napiszesz coś o nim na blogu jak go trochę poużywasz :)
Też nakupowałam zeszytów w Biedronie sa takie słodki;D
nie wiem czemu ale uwielbiam dworzec pkp w szczecinie pomimo smrodu i wszystkiego innego uwielbiam :P
Nutella <3
przyjemny mobile mix :) dużo się działo.
oj też mam słabość do kupowania zeszytów, muszę napaść biedronkę :)
miłego dnia.
ustaw aparat w pionie, będą lepsze zdjęcia, typowo portretowe:)
dzięki za poradę, ale osobiście nie lubię pionowych zdjęć, w szczególności na blogu :)
a ja już nie mogłam trafic na te zeszyty w paski, mam w kropki, sowki i takie słoniki :D
Śliczne zdjęcia! :)
Dobre ujęcia, haha :)
też lubię ten puder :)
urocze są te zeszyciki :-)
też chapnełam 2 podczas ostatniej wizyty w Biedronce :)
i powiem Ci, że bardzo ładnie Ci w grzywce :-)
słodkie zeszyciki ;>
Używam również tego pudru jest super, a chusteczki miałam na wakacjach, jako odświeżacz jest super ale na cały dzień to jednak za mało jak dla mnie. Zapraszam w wolnej chwili http://annapoint.blogujaca.pl/
Myslalam, ze jestem jedyna osoba, ktora uwielbia kupowac zeszyty;)
Udanego planowania
Pozdrawiam,
Klaudyna
Bardzo fajny mix:) A propos zeszytów, ostatnio z mężem weszliśmy do papierniczego… może jestem walnięta ale uwielbiam ten zapach. Nowych zeszytów i bloków. Aż zatęskniłam za szkołą, a tak jej nie lubiłam:D
Jestem właśnie przed śniadaniem i mam niesamowitą ochotę na kanapkę z Nutellą z Twojego zdjęcia :P