Moja skóra głowy jest wymagająca i bardzo kapryśna. Wcześniej stwierdzone ŁZS okazało się nim nie być i tak naprawdę po dziś dzień nie wiem skąd wziął się mój problem i co go powoduje. No, ale żyć trzeba więc standardowo musiałam zacząć działać na własną rękę. Metodą prób i błędów dobierałam sobie szampony. Większość nie pomagała więc do nowości podchodziłam bardzo sceptycznie. Na szczęście na mojej drodze stanął szampon Dermedic Emolient Linum, który z założenia nie powinien się sprawdzić a działa tak dobrze, że zużywam już którąś z kolei butelkę.
Po Oliproxie moja skóra głowy była w opłakanym stanie. Okropnie swędziała, czasami wręcz bolała, pojawiło się mnóstwo krostek i strupków. Chciało mi się wyć. Po Dermedic po raz pierwszy sięgnęłam z nadzieją, że przyniesie ukojenie. Nie miałam już innego pomysłu, a że otrzymałam go w którymś z Shinyboxów to postanowiłam wypróbować. To był strzał w dziesiątkę! Już pierwsze użycie dało ogromną ulgę. Skóra nieco się uspokoiła, zniknęło zaczerwienienie, zmniejszył się łupież. Czułam dużo większe nawilżenie, przestało mi doskwierać okropne uczucie ściągnięcia. Z ogromnym niepokojem umyłam nim głowę po raz kolejny. Niepotrzebnie bo było jeszcze lepiej. Po kilku myciach swędzenie całkowicie ustało, a wszelkie czerwone krostki na karku i przy skroniach zniknęły.
Jeśli chodzi o samo mycie włosów – szampon nieco je plącze, ale każda odżywka w połączeniu z Tangle Teezerem daje sobie spokojnie radę. Często stosuję też metodę OMO więc problem znika całkowicie. Mimo tego, że szampon jest bardzo delikatny, nie spowodował obciążenia moich włosów. Nie stosuję innych szamponów a do tej pory nie zdarzyło się by były przyklapnięte, szybciej się przetłuszczały, czy zbijały w nieestetyczne strąki. Wręcz przeciwnie, są uniesione u nasady, puszyste i bardzo miękkie. Dermedic bez problemu zmywa mi także krem Isany, czy olej z korzenia łopianu. Jeszcze ani razu nie było sytuacji, że włosy były niedomyte. Stwierdzam zatem, że pomimo swej delikatności jest niezwykle skuteczny.
Po pierwszej skończonej butelce nie mogłam go nigdzie dostać stacjonarnie. Obdzwoniłam wszystkie apteki aż wreszcie zamówiłam na allegro w zawrotnej cenie 10zł/200ml. W tym czasie próbowałam ratować się szamponem Hipp, ale po pierwszym myciu skończyło się to katastrofą. Nie sprawdził się także Sanosan. W związku z tym Emolient Linum stał się moim szamponem numer jeden, którego mam teraz niezły zapas i już planuję złożyć kolejne zamówienie. Nie mam pojęcia co zrobię, gdy go zabraknie i nie zakładam nawet takiej opcji. Biorąc pod uwagę, że butelka starcza mi na ponad miesiąc codziennego mycia, nie muszę się martwić przez najbliższe pół roku. ;)
Polecam serdecznie wszystkim, którzy mają jakiekolwiek problemy skórne. Naprawdę warto wypróbować! Podejrzewam, że osoby, które nie męczy żadna dolegliwość nie docenią jego właściwości, ale taki wrażliwiec jak ja jest wniebowzięty. Cieszę się, że znalazłam go w boxie bo sama bym zapewne na niego nie trafiła. :)
Znacie go? Używałyście? A może macie na zbyciu? Chętnie odkupię :D
Buziaki,
Agu
Cieszę się, że nareszcie znalazłaś coś, co pomogło :)
O..widzę, że kolejna osoba źle zdiagnozowana. Wyobraź sobie, że ja łykałam jakieś świństwo toksyczne na grzybki przy ŁZS..a okazało się, że mam pokrzywkę alergiczną. Dobre, nie?:)
masakra…ja już nie mam słów na polskich lekarzy.:/
O, to świetnie że jednak nie masz ŁZS ; ) u mnie niestety to jest łzs…
świetnie czy nie, nadal nie wiem co mi jest niestety. za Ciebie trzymam kciuki!:)
Ja problemów nie mam ale mój facet i owszem – muszę mu kupić
polecam z całego serca, wiadomo, że każda skóra jest inna,ale mam nadzieję, że się sprawdzi :)
Dobrze, że znalazłaś w końcu szampon, który Ci pomógł :) Ja osobiście nigdy go nie używałam, bo na szczęście nie mam żadnych problemów ze skórą głowy.
zazdroszczę! też kiedyś nie miałam :(
Mam dwie córeczki z atopowym zapaleniem skóry.Skóra na głowie to koszmar :/
Mam szampony lecznicze(Selsun i Oilatum Scalp-ten pierwszy lepszy),ale można ich używać rzadko i między tymi myciami nie mam szamponu(używam Elave Baby),który by nie pogarszał stanu głowy.
Długo zastanawiałam się nad tym szamponem(nie kupiłam tego Shinybox-a :/ ),ale po tym co przeczytałam to od razu kupuję,dorzucam do paczki i czekam,mam nadzieję,że córeczkom też pomoże,starsza strasznie potrafi głowę podrapać.
Dziękuję za Ci serdecznie za ten post i cień nadziei
Znam ten ból niestety z własnego doświadczenia, mój problem zaczął się niespodziewanie i nie wiem czym jest spowodowany, wiele szamponów przetestowałam i mnóstwo łez przy tym wylałam. Jeśli ten post komuś pomoże będę szczęśliwa, a jeśli cierpiącym maluchom, tym bardziej! :) Daj znać jak się szampon spisuje, każda skóra jest inna,ale wierzę, że pomoże!! :)
Oczywiście dam znać.
Niestety z tymi szamponami i lekami różnie bywa,ale jestem dobrej myśli :)
Pozdrawiam
A przypomniało mi się u mojego taty też wystąpiło nagle jakieś 3 lata temu(ma 57 lat i wcześniej nie miał takich problemów),ale ma tylko nad uszami wrażliwą skórę,reszta głowy ok.Stosuje jakieś maści.
Ja go lubię, chociaż wrażliwcem nie jestem. Ot, taki zwykły szampon, z krótkim składem :)
dla mnie to cud!:)
Cieszę się, że trafiłaś na szampon, który przyniósł ukojenie Twojej wymagającej skórze głowy. Zanim trafiłam na Alterrę, wielokrotnie borykałam się z podobnym problemem. Gdy tracimy nadzieję na poprawę, czasem możemy trafić na prawdziwą perełkę:)
Dokładnie! u mnie Alterra się nie sprawdziła, jeśli o szampony chodzi, ale odżywka i maska to miodzik:)
A podasz link do sprzedawcy u którego kupiłaś go w tak atrakcyjnej cenie? :)
niestety to była jednorazowa aukcja, poza tym sam sprzedawca nie był godny polecenia, na przesyłkę czekałam bardzo długo a telefon był wyłączony. teraz jak sprawdzałam to najniższa cena na allegro to 14zł, ale uważam, że i tak warto;)
Aha, okej. Dziękuję za inf. :))
http://allegro.pl/listing/listing.php?string=dermedic+emolient+linum+szampon
http://www.apteka-zdrowie.eu/8660,dermedic-emolient-linum-szampon-200ml-super-cena-.html
http://www.cefarm24.pl/23159,dermedic-emolient-linum-szampon-do-wlosow-chroniacy-skore-200-ml.html <–tu jest najdrożej
Sprawdź z kosztami dostawy gdzie najlepiej kupić.
Pozdrawiam
Pamiętam, że mi o nim pisałaś i chyba sama po niego sięgnę. Mam wrażenie, że te wszystkie naturalne, organiczne i inne dziwne szampony tylko wszystko pogarszają. Jak umyłam głowę Aussie, a kolejnym razem myła mi je fryzjerka, to wszystko się uspokoiło, a teraz znowu myję niby tymi delikatnymi i na drugi dzień po myciu dostaję już szału…
Karo, mi niestety też te wszystkie naturalne, dziecięce itd. robiły masakrę. Czasami płakałam w głos! Teraz nic mnie nie swędzi i to jest cud. Łapię się nawet na tym, że uporczywie nie macam skóry głowy i nie sprawdzam, czy czuję coś pod palcami:)
Ooo! Dokładnie tak! Ja już odruchowo macam głowę, nawet jak mnie nie swędzi! A jak już sobie macam, to zaraz zaczyna swędzieć… :/ Chyba jednak natura mi nie służy :P
Mam bardzo podobne problemy na skórze głowy i zaraz lecę na allegro poszukać próbnej butelki dla siebie. Dzięki za post, czekałam na niego po uprzednim zajawkowym poście, gdzie pisałaś, że zanosisz się do napisania postu o tym szamponie.
Nie ma za co, mam nadzieję, że pomoże również Tobie. Wiem jaki to jest ogromny i upierdliwy problem i jeśli komuś tym postem pomogłam to będę w 7 niebie. :)
Zapoluję na niego :]
U mnie nie sprawdził się absolutnie. Może powinnam dać mu więcej szans niż tylko 1 mycie, ale przestraszyłam się tego śniegu który posypał mi się z głowy.
umorusana
Jeśli po pierwszym myciu był śnieg to ja bym nie ryzykowała, u mnie z reguły coś się sprawdza od razu lub wcale. Łudziłam się, dawałam szansę i niestety było tylko gorzej więc albo od razu widzę efekt, albo odstawiam. :)
Muszę go koniecznie wypróbować :)
warto:)
Kliknęłam go na allegro :)
Nie znam go ale na szczęście nie mam takich potrzeb.
Dermedic za to bardzo lubię i właśnie jestem na etapie zakupu kilku produktów dla Juniorka, może i szampon dorzucę, bo Hipp się nam właśnie kończy :)
polecam bo u mnie jest on numerem 1 :)
Dzięki Twoim wspomnieniu o tym szamponie w przeszłości postanowiłam poszukać go dla mojego mężczyzny, który również miał ogromny problem ze skórą głowy. I dziękuję Ci za to bardzo, bo szampon się sprawdził jak żaden inny. Próbowaliśmy wszystkich dostępnych na rynku produktów przeznaczonych dla dzieci, bez sls, mydła aleppo i nic nie pomagało :) Kupujemy go w super-pharm, ale widzę, że na allegro może to wypadać cenowo korzystniej :)
I pozdrawiamy obydwoje serdecznie! :)
K.
Jeny, nawet nie wiesz jak mnie ten komentarz ucieszył! Super, naprawdę ogromnie się cieszę. Czytałam go z bananem na ustach:)) To największa motywacja do pisania, gdy wiesz, że komuś jesteś w stanie pomóc. Potrzebowałam takiego kopa! :)) <3
U mnie w SP go nie mieli i nawet nie mogli zamówić:( ale od czego jest allegro!;)
Ściskam:)
też mam problem z atopową skórą, a przez to także ze skórą glowy, aktualnie uzywam Timotei Jerycho Rose 0%, hipoalergicznego, jak narazie daje radę :)
mi nic nie pomagało :(
ajj jak czytałam ten post to aż mnie zaswędziała głowa :P
hmm.. a czy przypadkiem nie zmieniło się twoje otoczenie? Miejsce zamieszkania, woda, miejsce pracy… ? bo może tu tkwić przyczyna ;/
moja mama miała kiedyś swędzący problem.. jak tylko dotknęła skórę głowy.. to musiała się już drapać cały dzień ;/ a wiadomo że nie można..a wszystko przez pyłki które fruwały w jej pracy i negatywnie wpływały na skórę głowy.. ;/
ps. cieszę się strasznie że trafiłaś na coś co działa i nie kosztuje fortuny.. :))
niestety nie, mieszkam tam gdzie mieszkałam, woda ta sama, praca od paru miesięcy też, ale ja mam duże wahania hormonalne i być może to jest powód, niedługo się dowiem :)
Muszę go wypróbować, bo nic mi nie pamaga na łupież :/
polecam bo mi też nic nie pomagało :)
na mnie ten szampon zupełnie nie działał…miałam na głowie jedno wielkie siano , ale ogólnie firma ma niezłe kosmetyki za niską cene :)
Nie miałam. Ale to dobrze,że Ci tak odpowiada i nie musisz się już męczyć przy myciu głowy.
Szampon fajny jest ,poznałam go zupełnie niedawno :)
jejciu jaki świetny blog ♥
Obserwujemy? :)
nie mam problemow skornych na glowie, ale w trosce o skalp nie raz zastanawialam sie nad takimi szamponami, czuje sie teraz przekonana :)
Również nie mam problemu ze skórą głowy, ale czasem swedzi, bo jest przesuszona od niektórych szamponów a ten szampon zaczełam uzywać akurat bo wpadło mi w rekę pare próbek. Cóż po kilku miesiacach stosowania moge ze spokojnym sumieniem powiedzieć, że jest naprawdę dobry i sprawdza się jeżeli chodzi o suchą skóre, przy czym nie przetłuszcza włosów, kondycja włosów też się widocznie poprawiła. Ogólnie jestem zadowolona :)
Polecam :)
ten szampon używam od dłuższego czasu. Zresztą nie tylko ja bo mąż i córka też. Ale my ogólnie problemowi nie tylko skóra głowy. Powiem szczerze, ze szampon daje rade w naszym przypadku, a już kilka innych szamponów mamy za sobą. A co również ważne, są po nim ładne włosy.
Jakiś czas temu wybierając szampon w SuperPharmie zerkałam na ten Dermedic i jakiś inny. Wybrałam ten drugi zapamiętując jednocześnie lokalizację Dermedica i dopisując go do listy jako następny szampon do kupienia. Po m-cu już go tam nie było. Nie było go nigdzie… Po Twojej recenzji wiem, że jednak pokopie dalej w szukaniu go, bo warto :-) Dziękuję Ci za nią.
Pozdrawiam
Szampon świetny, bardzo lubię kosmetyki od dermedic:)