Odżywki Eveline mają grono swoich zwolenniczek. Szczególnie wersja 8w1. Wielu osobom ten kosmetyk pomógł i nadal pomaga w walce o piękne paznokcie. Skuszona pozytywnymi recenzjami zakupiłam własny egzemplarz. I choć sceptycznie nastawiona jestem do produktów Xw1 to naprawdę wierzyłam, że moje pazurki odżyją i nareszcie staną się piękne. Jednak nic z tego nie wyszło…Niestety.:(
Na początku stosowałam tak jak zalecał producent. Malowałam codziennie jedną warstwę, po czterech dniach zmywałam i tak w kółko. Wyhodowałam wtedy dość ładne jak na mnie paznokcie. Zaczęłam je malować kolorowymi lakierami i wszystko było cacy. Nadal stosowałam odżywkę jako bazę pod lakier, robiąc od czasu do czasu przerwy od koloru, znów używając solo. Paznokcie były twarde i nadal rosły, ale do czasu… Z każdym dniem zaczęły robić się coraz cieńsze, łamały się, były jak papier…Wyglądały gorzej niż na początku. Poza tym zarówno płytka jak i skórki były okropnie wysuszone mimo stosowania różnego typu nawilżaczy…Przestałam całkowicie stosować kolorowe lakiery, powróciłam do malowania samą odżywką i było jeszcze gorzej. Zauważyłam, że paznokcie się rozdwajają, z czym nigdy nie miałam problemu! Odstawiłam ją do kąta i z podkulonym ogonem zamówiłam Nail Tek. Niedawno go odebrałam, dziś pierwszy raz nałożę. Mam nadzieje, że przyniesie oczekiwane efekty bo już raz mi pomógł.
Jeśli chodzi o pędzelek, czy o konsystencję odżywki to nie mam jej nic do zarzucenia. Nałożona na paznokcie daje ładny, mleczny efekt, który podoba mi się o wiele bardziej niż ten, który daje Nail Tek. Nie smuży, równomiernie rozkłada kolor na paznokciu. Niestety, to zdecydowanie zbyt mało…
Jestem na nie, nigdy już do tego produktu nie wrócę. Teraz próbuję odratować paznokcie będące w opłakanym stanie. Trzymajcie kciuki!
A Wy jesteście zwolenniczkami Eveline? Czy wręcz przeciwnie? Może przysporzyła Wam także problemów?
Ja mam już trzecie opakowanie i jestem zadowolona:)
ja mam pierwsze opakowanie ale tez jestem zadowolona nawet bardzo zadowolona
ja jestem w czasie kuracji ta odzywka mam nadziejeze w moim przypadku beda inne efekty
Jestem w trakcie testów wersji diamentowej i jestem zadowolona:D
Mi zmieniła paznokci na lepsze :)
Nail tek jest fajny, ale szybko gęstnieje. Ja podratowałam pazurki i NailTekiem i Evelinerm 8w1 – dokładnie w tej kolejności. Ale z tego co widzę, kurację na słabych paznokciach trzeba powtarzać co najmniej 2 razy w roku licząc od czasu odratowania. Dotyczy obu odżywek.
O kurczę, u mnie ta odżywka jest wręcz niezbędna i używam jej od około roku… Szkoda, że Tobie nie pomogła. Kiedyś słyszałam, że Joko ma bardzo dobre odżywki do paznokci, ale ze względu na kiepską dostępność nie miałam okazji przetestować.
a nie mówiłam… :P
:P Nail Tek już stoi zwarty i gotowy do użycia:D cel: mieć za rok pazury takie jak TY:PPPPP
widzisz, mnie się udało w 11 miesięcy, więc plan dla Ciebie to 10 :P rób sobie zdjęcia co miesiąc- będziesz widziała postęp ;)
będę robić nawet co pół :D w 10? postaram się:D
A ja zdradzę Ci sekret, na który wpadłam jakiś czas temu… Od jakichś 3 lat stosowałam Nail Tek, ale zauważyłam to, co Ty zauważyłaś u siebie – jakby przestał działać… paznokcie znowu zmarniały – zupełnie nie wiedziałam co z nimi począć. Wtedy usłyszałam o tej odżywce i zaczęłam jej używać – paznokcie odżyły po czym – po jakimś czasie – znowu jakby opadły z sił… Wpadłam na pomysł, by na zmianę używać Nail Teka i Eveline i… podziałało! Teraz jestem na etapie używania Eveline po tym jak zauważyłam, że Nail Tek znowu przestał działać i już widzę ponowną poprawę. Myślę,… Czytaj więcej »
potwierdzam :) też to zauważyłam u siebie :)
dziewczyny, może i coś w tym jest…zobaczę jak będzie dalej, Merz też łykam, ale paznokcie wyglądały strasznie:(
U mnie było dokładnie tak samo – paznokcie zaczęły się strasznie łuszczyć, rozdwajać, stały się miękkie i kruche. Z wyjściowego stanu kiepskiego przeszły w tragiczny :/
dokładnie! ja do tej pory mam wysuszoną płytkę, widać jak się łuszczy..nigdy więcej;/
ja to miałam dopóki cała płytka nie odrosła.. dokładnie widziałam, gdzie mam starą od eveline, a gdzie rośnie nowa… szare paznokcie, miękkie jak papier i pękały jak zapałki.. na środku paznokcia potrafił mi się robić zadzior i odpadać kawałek warstwy.. tragedia!!!
masakra;/ ja nie mogę zapuścić ani odrobinę bo zaraz się łamie i jest miękki bardzo, są tak krótkie znów..:(
i ja płaczę nad swoimi pazurkami i skórkami po tej odżywce :(
Ja używam i jestem całkiem zadowolona choć troszkę przesusza skórki:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie +dodaję do obserwowanych
Ja aktualnie stosuję :)
Nie narzekam jedynie na zniszczone skórki :(
mi też nie pasowąła..z trochę innych powodów.. tez na blogu opisałam..
nie strasz… bo właśnie zaczęłam używać tej odżywki ;)
z tym, postanowiłam stosować zamiennie 3 odżywki Eveline – 8w1, S.O.S i diamentową ;)
Stosowałam diamentową, teraz mam tą i z obydwu jestem niesamowicie zadowolona, a stosuję je już ponad pół roku.
U mnie sprawdziła się tylko SOS kruche i łamliwe paznokcie. Ta 8w1 i diamentowa zrobiły mi masakrę na paznokciach :/
nie podzielam zdania dla mnie wszystkie odżywki z Eweline są SUPER i zadziałały cuda, przy czym stosuję je na zmianę tzn raz diamentowąpotem 8w1 i SOS. Używam równie znabłyszczaczo-utwardzacza z tej serji teżmi odpowiada.
Wcześjniej używałam alesandro śrubki ale prócz wysokiej ceny, ogromnym minusem było to ż epotwornie gęstniał i zawsze wyrzucałam ok 1/3 opakowania.
Ja jestem zadowolona, w tym momencie mam rozdwojonego tylko jednego paznokcia, co i tak było do niedawna dla mnie nieosiągalne
Mi pomagała, ale zaczęły mnie boleć paznokcie,,,
u mnie diamentowa wcale a wcale się nie sprawdziła :( do tego paznokcie strasznie bolały :(
przepraszam to pisałam ja -malarkakasztanowa:)
pozdrawiam
dimentowa rzeczywiście po kilku poczatkowych użyciach powoduje ból paznokcia, pewnie dlatego że mocno utwardza
malarkakasztanowa
no nie, a własnie jest w promocji i miałam ją kupić i rozpocząć kurację…jak do tej pory w większości przypadków widziałam pozytywne opinie…hmmm pomyśle ;)
Oj współczuję;(
U mnie ta odżywka sprawdziła się i jestem zadowolona, ale wiadomo co działa na jednego wcale nie musi zadziałać na kogoś innego;)
Ja zaczęłam niedawno używać, ale efektów nie widzę… i mam ochotę rzucić tą odżywką o ścianę, ale może minęło za mało czasu…
dla mnie zdecydowanie lepsza jest 'paznokcie twarde i lsniace jak diament'
uzywam Nail Teka od prawie roku i uwazam ze jest cudowny :)
jezeli chodzi o Eveline, to moja mama stosowala regularnie, ale jak przestala to paznokcie nie staly sie gorsze niz przedtem. po prostu wrocily do stanu " przed"
Nail Tek powinien Ci pomóc. Bo mi bardzo pomógł i używam go już jakiś rok.
Ta odżywka też mi nie pomogła. Używam teraz diamentowej, ale tez nie widzę poprawy, niestety…:(
Ja używam tej odżywki od prawie roku i jestem z jej działania bardzo zadowolona. Niedobrze, że u Ciebie przyniosła odwrotny efekt :( Trzymam kciuki za szybki powrót Twoich paznokci do dobrej formy :)
ja zużyłam jedną buteleczkę tej odżywki ładnie utwardziła paznokcie, ale już raczej jej nie kupię okropnie wysuszyła mi skórki, a do tego po każdej aplikacji strasznie bolały mnie palce i paznokcie :/
wrecz przeciwnie i prawde mowiac nie rozumiem zamilowania do tego produktu… to nie jest zadna odzywka, bo trudno formahelyd uznac za substancje odzywcza :]
paznokcie trzeba wzmacniac glownie od srodka a nie smarowac czyms takim :P
A ja ją kocham całym sercem, aż nie mogę uwierzyć, że tak Cie skrzywdziła! :O
Eveline jest bardzo średnia odżywką, dziewczyny dobrze radzą by przebrnąć po kurację jedną, potem siegnąć po inną.Choc ja uważam,że trzeba siegnąc po suplementy, no i zmywacze tez mają dużo do gadania.
A co z Peggy Sage nikt jej nie poleca? Sprawdzona odżywka, niemal kultowa:)
łykam Merz Spezial :) zobaczę czy Nail Tek znów mi pomoże bo kiedyś pomógł, Peggy Sage nie używałam i nie słyszałam:)
Nie mam zaufania do produktów tej marki, jak bardzo by nie były wychwalane :/ zdecydowanie wolę zostać przy sprawdzonym i skutecznym nailteku.
Nie wiem dlaczego, ale mimo sympatii do marki Eveline ta odżywka zupełnie mnie nie przekonuje i jakoś tak omijam ją szerokim łukiem :P
A ja miałam diamentową i byłam zadowolona :)
bardzo dziwne, że odżywka pomogła i nagle przestała działać ;o
nie takie dziwne, paznokcie robią się mocniejsze bo walczą z formaldehydem, a potem już nie dają rady
ja mam mieszane uczucia co do tej odżywki…
to przez ten formaldehyd, ja mam diamentową ale używam wyłącznie w sytuacjach awaryjnych i to głównie na rozdwojone końce, jak naprawdę nie mam wyjścia
Eveline to trochę taka firma, która robi wszystko. A jak coś jest do wszystkiego, to… wiadomo. Mam tę odżywkę, ale po wszystkich negatywnych opiniach przestałam jej używać – jak na razie na paznokcie pomógł mi tylko Merz Spezial.
Mi na szczęście pomogła ta odżywka chociaż sceptycznie byłam do niej nastawiona. Zwłaszcza po porażce NAil teka.
Jeszcze jej nie używałam, póki co mam Nail Teka i nie jestem zbytnio zadowolona póki co.
Moje paznokcie rosna jak szalone:( nigdy sie nie rozdwajaly i sa twarde jak stal…problem? Z wlosami jest odwrotnie:(
Coś co działa na 1000 osób niekoniecznie musi wpływać korzystnie również na Ciebie. Ja zawsze bardzo ostrożnie podchodzę do polecanych przez wszystkich kosmetyków, bo na mojej skórze, paznokciach czy włosach niekoniecznie musi się sprawdzić to, co świetnie działa u innych. Mnie też zaczęły się rozdwajać paznokcie, stosuję SOS z Eveline i Nail Tek. Na razie nie widzę jakichś zachwycających efektów, ale może jest jeszcze za wcześnie. Powodzenia z paznokciami. Pozdrawiam :)
U mnie też myślałam, ze nie działa tak jak powinien, dopóki nie zmieniłam zmywacza do paznokci na lepszy. Niestety stary zmywacz strasznie wysuszył mi płytkę, przez co strasznie się rozdwajała i łamała. Póki co mam zamiar przeprowadzić przez cały sierpień kurację Eveline w połączeniu z dobrym zmywaczem (aktualnie stosuję SallyHelsen :)). Więcej powiem po skończonej drugiej kuracji, bo pierwsza z winy zmywacza (tak uważam) się nie udała.
ja się zbieram do zakupu tej odżywki albo diamentowej. zobaczymy co będzie, mam nadzieję że nie podziała tak jak u Ciebie ;D
Używałam " Maksymalny wzrost paznokci"
Najpierw rosło, nie powiem, a później już nic się z nimi nie działo. Teraz strasznie mi się rozdwajają.
Ponadto wysusza strasznie skórki, więc szukam czegoś lepszego, co pomoże, a moje skórki będą w dobrym stanie ;)
jestem w trakcie kuracji eveline 8w1, dziś już 10. dzień. uwielbiam efekt jaki daje odżywka na paznokciach – białe końcówki, mleczny kolor całego paznokcia. lepiej wyglądają moje paznokcie z tą odżywką niż z kolorowym lakierem :)
Ja od wczoraj stosuję tą odżywkę i trochę się przestraszylam po tym co napisałaś :(
Ja pozostanę przy swojej odżywce z JOKO