Gdybyście miały wybrać najważniejszy mebel w waszym domu, co by to było? Dla mnie to bezsprzecznie biblioteczka, a później toaletka. Zdaję sobie sprawę, że mogłabym wymienić np. stół, który łączy rodzinę przy wspólnych posiłkach, ale to właśnie stosy książek na regałach sprawiają, że moje serce bije mocnej. Ta mała czasem przestrzeń tworzy niesamowity klimat całego pomieszczenia. Wystarczy też spojrzeć na tytuły książek by bliżej poznać właściciela i jego zainteresowania. Marzy mi się cała ściana wypełniona książkami. Mimo, że chodzi za mną zakup kindle to z papierowych książek nigdy nie zrezygnuję bo uwielbiam na nie patrzeć, trzymać w dłoni, rozkoszować się zapachem. Aktualnie miejsce mam mocno ograniczone. Wynajmowane mieszkanie o powierzchni 38m2 nie daje wielkiego pola do popisu. Książki mimo, że niby poupychane w jedno miejsce, panoszą się wszędzie. Dlatego nie mogę doczekać się chwili, gdy będę mogła zaszaleć. Sama myśl o wyborze właściwego dla nich domku mnie ekscytuje. Nie wiem co będzie, gdy do tego dojdzie. ;)
Najbardziej podobają mi się rozwiązania, gdzie każdy kawałek powierzchni zostaje wykorzystany. Regały zaprojektowane od podłogi do sufitu, półki pod oknem, przy schodach lub pod nimi – jestem na tak! To cenne pomysły dla posiadaczy małych mieszkań. Choć nie ukrywam, że niebanalnych kształtów regały także do mnie przemawiają i uważam je za niezwykłe urokliwe. Jedyny minus to taki, że mieszczą mało książek.
Wszystkie zdjęcia pochodzą z pinterest.com |
Jakie miejsce w Waszym domu zajmują książki? :)
Buziak,
Agu
dla mnie najważneijsze jest –> ŁÓŻKO :D a późneij biblioteczka :) ja już mam zaprojektowaną swoją w myślach, ale najpierw D. musi zarobić na dom z fioletowymi motylami na elewacji a później na biblioteczkę :)
Jak mi się marzy taka biblioteka w domu :)
Drzewo na książki <3
u mnie na półce ale drzewko wymiata :)
Ja mam fioła na punkcie kuchni:D
To pierwsze zdjęcie z lewej jest niesamowicie klimatyczne:)
Piękne fotki – uwielbiam oglądać biblioteczki, jeśli jestem u kogoś i widzę jakieś półki, niechybnie zmierzam w tamtym kierunku. Sama mam to szczęście, że mam własne, dość duże mieszkanie i mogłam sobie w jednym pokoju zrobić gabinetobibliotekę :) Mam 8 wielkich regałów do samego sufitu, dwa biurka i małą komodę na papierzyska i szezlong do polegiwania i podczytywania – w teorii, bo w praktyce najczęściej leżakuje na nim moja zwierzyna. Niestety, już od dawna brakuje mi miejsca na półkach. Ze swojej strony bardzo polecam Kindle – ja się długo broniłam, bo uwielbiam papierowe książki, aż przez jakiś czas miałam do… Czytaj więcej »
podoba mi się tak wykorzystana przestrzeń przy ścianach
Drugie zdjęcie świetne! Marzy mi się piękna biblioteczka na całej ścianie :)
Pozdrawiam,
Marlen
Kocham książki i kocham takie półkowe rozwiązania. Szczególnie takie miksy z innymi bibelotami jak na zdj z lewej w drugim rzędzie i wersja z książkami pod oknem:)
Ale teraz czytam ksiażki tylko na Kindlu, więc nie byłoby co układać :/
Moim, w właściwie naszym marzeniem jest mieć swoją piękną i dużą biblioteczkę.
Póki co, muszą wystarczyć nam regały z Ikea, ale mam nadzieję, że już niedługo …
Póki co zbieramy wyposażenie, czyli kupujemy (i czytamy rzecz jasna) ogromne ilości książek :)
a mi marzy się piękna sypialnia wraz z idealną łazienką obok <3 ;)
Fajne są półki pod schodami, pod oknami jako siedzisko też. Wolno wiszące są świetna np jak to w kształcie drzewa lub to al'a rura. Podoba mi się tez ikeowskie np
http://www.ikea.com/ie/en/catalog/products/20163779/
http://www.ikea.com/ie/en/catalog/products/40047675/
lub moja ulubiona:
http://www.dobrzemieszkaj.pl/img/imagecache/600x294__media_11202
Całuski
Dla mnie w domu też najważniejsza jest biblioteczka, a później łóżko. U mnie książki stoją w dwóch pokaźnych regałach. Jak pierwszy raz jestem u kogoś w mieszkaniu zawsze zwracam uwagą na to jakie tytuły stoją na półkach, nie mogę się powstrzymać:)
ta półka w kszatłcie drzewka, mega <3
Ja także bardzo bym chciała mieć swoją biblioteczkę w domu.
Póki co mam dość spory podwójny reagał, ale jest on już calutki zajęty i zastanawiam się nad dokupieniem kolejnego :)
u mnie książki zajmują bardzo dużo miejsca i wciąż szukam nowych. Inspirująca ta półka pod oknem, już zaczęłam myśleć o czymś takim u mnie:)
świetny pomysł na te rury:)
fantastyczne są takie regały, uwielbiam takie rozwiązania i kiedyś będę miała ;p
Ja trzymam swoje na półkach i … na podłodze :D
Regały z książkami nadają wnętrzu przytulności. Zachęcają do wgniecenia się w fotel … i już można zatopić się w czytaniu :)
te zdjęcia są bardzo piękne, ale ja na co dzień jednak wolę gdy książki są schowane, kilka książek stoi na wierzchu, a zdecydowana większość znajduje się w szafkach ;)
Dla mnie najważniejszym meblem jest łóżko :)
Książki na razie mam poupychane w każdym kącie, ale może kiedyś uda mi się zaaranżować coś w stylu biblioteczki :)
mi marzy się takie okno z szerokim parapetem do siedzenia z kieliszkiem wina i czytania :) i taka pełna zabudowa ściany – o tak! wielka biblioteka na całą ścianę :)
pozdrawiam, A
to drzewko na książki jest super <3