Odpowiednio podkreślone rzęsy to dopełnienie każdego makijażu. Wszystkie marzymy o gęstym, wyrazistym i pełnym głębi spojrzeniu. Ja sama bardzo często na co dzień rezygnuję z cieni, eyelinera, ale najlepsza maskara do rzęs musi być zawsze. :) Dlatego dzisiaj przygotowałam dla Was krótkie zestawienie, a w nim najlepsze tusze do rzęs z perfumerii Sephora. Sporo ich przetestowałam przez lata, ponieważ możecie o tym nie wiedzieć, ale przez jakiś czas pracowałam w galerii handlowej tuż obok Sephora i byłam stałą bywalczynią u moich koleżanek, które dzieliły się ze mną wszelkimi nowinkami i polecały między innymi najlepsze maskary właśnie, pudry, podkłady, czy perfumy.
Jaki tusz do rzęs wybrać?
Mamy szczoteczki silikonowe lub z włosiem syntetycznym. Często są tak wyprofilowane, aby ich końcówka była węższa i łatwiej było nam dotrzeć do rzęs w kącikach. Szczoteczki o grubych włoskach zazwyczaj pomagają uzyskać pogrubienie i nadać objętość, natomiast te cieńsze pięknie rzęsy wydłużają i rozdzielają. Z reguły sięgamy po maskary w kolorze czarnym, ale warto pamiętać, że fanki bardziej naturalnego efektu mogą wybrać także te w odcieniu brązu. Natomiast wszelkie pasjonatki makijażowych eksperymentów znajdą także dobre tusze do rzęs w bardziej szalonych kolorach jak kobalt, róż, czy nawet biel.
Najlepsze tusze do rzęs – ranking
Decydując się na zakup maskary warto zadać sobie pytanie na jakim efekcie nam zależy. Zastanówmy się jakie mamy preferencje i czego oczekujemy. U mnie jest to na przykład maksymalne wydłużenie, rozdzielenie i podkręcenie rzęs, ale może dla Ciebie jest priorytetem większa objętość? :)
REM Beauty Flourishing – dobry tusz wydłużający rzęsy
Marka stworzona przez Arianę Grande niedawno pojawiła się w Sephora i muszę przyznać, że maskara zrobiła na mnie wrażenie. Testowałam ją dzięki uprzejmości koleżanki i muszę przyznać, że to przede wszystkim tusz rozdzielający rzęsy, mocno wydłużający i jednocześnie, dzięki stożkowej szczoteczce docierający do każdej, nawet najgłębiej osadzonej w kąciku rzęsy. Dostępny jest w odcieniu midnight black, który jest intensywną czernią.
Alternatywą znaną mi od lat może być także już wielokrotnie przeze mnie polecany tusz do rzęs Benefit Cosmetics The’re Real. Zużyłam kilka sztuk i zawsze z chęcią do niego wracam.
BENEFIT COSMETICS badGAL BANG! – najlepsza maskara pogrubiająca
Bardzo lubię maskary marki Benefit. BAdGAL BANG! to jedna z tych, które spektakularnie pogrubiają i zagęszczają włoski. Nie dziwi mnie, że jest to tak często polecany tusz do rzęs! Posiada bardzo precyzyjną szczoteczkę z igiełkami różnej długości, która perfekcyjnie wchodzi między rzęsy i otula każdą z nich intensywną czernią. Swego czasu w pracy wszystkie jej używałyśmy, bo jej zaletą jest też super trwałość – niestraszne jej klimatyzowane pomieszczenia i dwunastogodzinny czas pracy. Zero kruszenia czy osypywania się. Podobny efekt zagwarantują Wam także maskary: Sephora Collection Big by Definition lub KVD Beauty Go Big or Go Home.
YVES SAINT LAURENT Maskara Volume Effect Faux Cils The Curler – efekt sztucznych rzęs
Jeśli lubicie rzęsy pełne objętości, które wyglądają jak sztuczne, to to jest super tusz do rzęs dla Was. :) Posiada charakterystycznie wygiętą szczoteczkę ze zróżnicowanym rozstawem włosków. Nie osypuje się i zapewnia naprawdę spektakularny efekt. Spojrzenie jest pełne głębi, intensywnie czarne i -co więcej jest – to też tusz rozdzielający rzęsy naprawdę doskonale. Wizualnie również robi wrażenie. Inne tego typu polecane tusze do rzęs to: TARTE Tusz Do Rzęs Maneater™, NARS Mascara Climax Extreme, Tusz Do Rzęs Tartelette™, HOURGLASS Unlocked Instant Extensions Mascara. Sugerowałabym zwrócić uwagę na szczoteczki i wybrać tę, która najbardziej wpisuje się w Wasz makijażowy gust.
HUDA Beauty Lovefest Legit Lashes – tusz do rzęs, który się nie odbija
Kolejny trwały tusz do rzęs? Proszę bardzo! Ta maskara jest dość charakterystyczna bo posiada dwie szczoteczki. Jedna z nich ma za zadanie nadać rzęsom objętości, druga zaś podkręcić i wydłużyć. Genialne rozwiązanie, które robi robotę. Możemy używać tylko jednej z nich lub łączyć obie formuły ze sobą. Maskara ma lekką formułę, nie obciąża rzęs dzięki czemu skręt faktycznie długo się trzyma. Co więcej, wzorowo sprawdza się przy wrażliwych, przesuszonych i łzawiących oczach – nie rozmazuje się, ani nie odbija na powiekach. Huda Kattan wie co robi, w końcu nie od dziś słynie z tworzenia świetnych produktów do rzęs! Miło też wspominam TOO FACED Damn Girl! Maskara chociaż trzeba się z nią nauczyć pracować – szczoteczka jest spora, ale efekt jaki można nią osiągnąć – fenomenalny.
LANCÔME Lash Idôle – efekt maksymalnego podkręcenia
Klasyka gatunku! Wygięta, wyprofilowana w łuk szczoteczka z włosiem różnej długości i gęstości. Idealnie rozczesuje i rozdziela rzęsy jednocześnie je podkręcając i unosząc na długie godziny. Do tego intensywna czerń, pogrubienie, zero osypywania się, wydłużenie i maksymalna objętość. Czego chcieć więcej? Polecam także: BENEFIT Cosmetics Roller Lash Maskara.
TOO FACED Better Than Sex Waterproof – najlepszy wodoodporny tusz do rzęs
Jaki tusz do rzęs wybrać gdy wiesz, że będziesz miała kontakt z wodą, czeka Cię wiele wzruszeń lub po prostu masz mocno łzawiące oczy? Wodoodporna wersja maskary Better Than Sex będzie właściwym wyborem. Tusz posiada charakterystyczną szczoteczkę, która nieco przypomina kształt klepsydry – jest najwęższa na środku. Pięknie definiuje rzęsy nadając im czarnego koloru, rozdzielając i wydłużając. Jej intensywność można budować a trwałość sprawdziłam na ślubie przyjaciółki – jest imponująca. Tańszą, ale równie dobrą opcją jest SEPHORA COLLECTION Big By Definition Waterproof, albo popularna od lat CLINIQUE High Impact Waterproof Maskara.
MAKE UP FOR EVER The Professionall Maskara – tusz wzmacniający i pielęgnujący rzęsy
Moja mama ma cienkie i delikatne rzęsy. Pani w Sephora poleciła jej właśnie tę maskarę z MAKE UP FOR EVER, którą bardzo sobie chwali. Ma ona dwie szczoteczki. Jedną małą, która ładnie unosi rzęsy a drugą większą z włosiem i o stożkowym kształcie. Podkreśla spojrzenie pozostając jednocześnie lekką i nieobciążającą. Rzęsy są widoczne, podkręcone i optycznie wydłużone. Jej plusem jest także brak kruszenia i sklejania. Zarówno ten tusz, jak i NABLA Major Pleasure to top tusze do rzęs mojej mamy na ten moment.
PAT MCGRATH LABS FetishEyes™ – idealna, nasycona czerń
Jesteś fanką głębokiej czerni, która otula swą intensywnością każdą rzęsę? PAT MCGRATH LABS FetishEyes poleca się do wypróbowania! Gęsta, gruba szczoteczka zmienia naturalne włoski w ultra czarne, gęste i podkręcone firanki. Genialna! W tej kategorii miło wspominam także: MAKE UP FOR EVER Smoky Lash Mascara, GUERLAIN Noir G.
EISENBERG Brow Definer & Lash Primer – naturalny efekt
Fanki naturalnego efektu zainteresuje z pewnością ten polecany tusz do rzęs EISENBERG, który fajnie spisze się również do podkreślenia brwi. Dostępny jest w trzech kolorach brązu: 01 Blond, 02 Chestnut, 03, Brunette. Szczoteczka jest delikatna, stożkowa i nabiera odpowiednią ilość kosmetyku. Brąz pięknie podbija niebieską tęczówkę. Sprawdź także DIOR Diorshow Mascara oraz Sisley Mascara So Stretch.
TARTE Big Ego Vegan Mascara – najlepsza wegańska maskara
Wiem, że niektóre z Was sięgają wyłącznie po wegańskie kosmetyki, w tym także maskary. Zdecydowanie w rankingu tuszy do rzęs 2022 na podium znajduje się TARTE Big Ego Vegan Mascara – ma ciekawą szczoteczkę z włosiem różnej długości, energetyzujące kolorystycznie opakowanie i pięknie rzęsy rozdziela. Nie tworzy grudek, nie osypuje się, ładnie wydłuża i świetnie definiuje także dolne rzęsy bez ich sklejania. Polecam! W tej kategorii pragnę jeszcze wyróżnić Milk Makeup Kush High Volume Maskara – funduje wachlarz rzęs oraz Zoeva Infinite Potencial.
Mogłabym jeszcze wymieniać i wymieniać, ale na tym zakończmy. :) Jestem ciekawa czy znacie którąś z wymienionych przeze mnie maskar i jaki jest najbardziej polecany przez Was tusz do rzęs? :) Dajcie znać!
Wpis powstał we współpracy z perfumerią Sephora.
Tusze YSL, Benefit, Lancome, Helena Rubinstein, Too Faced, Dior i inne wysokopółkowe znam, ale Huda Beauty jeszcze nie zdążyłam poznać, chętnie to zrobię :)
Huda Beauty – idealna dla łzawiących oczu? Trzeba spróbować!
Dziękuję za ranking :)
Nie jestem zwolenniczka sztucznych rzęs i od czasu do czasu się maluję bardziej. Ze wszystkich propozycji polecam YVES SAINT LAURENT. Na wiele kosmetyków miałam alergię i oczy mi bardzo łzawiły, w przypadku tego tuszu nie cierpiałam. Może cena nie jest dla każdego, ale warto.