Ostatnio oddałam koleżance do przetestowania puder bambusowy Paese (zostało go niewiele) więc kliknęłam kolejne opakowanie na kosmetykomania.pl. Z waszego polecenia skusiłam się także na wersję ryżową, więc za jakiś czas zapewne pojawi się porównanie. Póki co, zadowolona jestem z obu.
Przy okazji, zdecydowałam się również na kolejny pędzel Real Techniques – expert face brush. Od dawna chciałam go wypróbować, a pędzli do podkładu nigdy za wiele. Lubię markę i pędzle RT naprawdę się u mnie sprawdzają. Mam nadzieję, że i o tym niedługo napiszę to samo. Na chwilę obecną mogę tylko powiedzieć Wam, że jest mięciutki, sprężysty i precyzyjnie przycięty.
Uzupełniłam również braki i dorzuciłam do zamówienia bibułki matujące All About Matt od Essence. Poprzednie opakowanie bardzo mi służyło, więc obecnie nie szukam innych. Te są tanie i skuteczne.
Wreszcie zdecydowałam się także na Brow Pow theBalm w odcieniu Blonde. Od dawna mam już Dark Brown i cenię ten cień za jakość, jednak potrzebowałam czegoś jaśniejszego. To był strzał w dziesiątkę. Blonde to piękny odcień taupe idealny zarówno dla blondynek jak i brunetek.
Postanowiłam też wypróbować bezbarwny żel do brwi Brow Sculpting Gel Ardell. Wciąż szukam idealnego sppspbu na ich ujarzmienie, więc byłam ciekawa jak wypadnie on ma tle mojego ulubieńca z L’Oreal. Jest dobry, ładnie brwi dyscyplinuje, usztywnia, ale nie skleja. Pierwsze wrażenia na plus.
Będąc też ostatnio na zakupach w H&M, poza ubraniami, do koszyka wrzuciłam zalotkę. Już ją kiedyś miałam, ale gdzieś zgubiłam. Jest tania i dobra. Ładnie i trwale podkręca rzęsy, nie łamiąc ich i nie niszcząc. Jest ciekawą alternatywą dla zalotki Ardell z tego wpisu.
W zeszłym tygodniu otrzymałam też drobną przesyłkę od Rimmel. W kopercie znalazłam nową maskarę Scanadaleyes Xtreme, której jeszcze nie używałam oraz błyszczyk Oh My Gloss. On od razu wylądował na ustach i szybko stał się ulubieńcem. Mam odcień 340 Captivate Me, który wygląda bardzo elegancko. To taka mieszanka różu i czerwieni, zgaszona, z malusieńskim shimmerem. Jak na błyszczyk jest dość trwały i nie lepi się. Gdy go noszę, dostaję wiele pytań odnośnie tego, co mam na ustach.
Zaledwie kilka dni temu, zaszłam też do Natury i capnęłam polecany przez wszystkich rozświetlacz z My Secret. Face Illuminator Powder, bo taką nosi nazwę, to faktycznie coś pięknego. Śmiało może konkurować z Mary-Lou Manizer, ale więcej opowiem o nim niebawem.
Pędzel to u mnie porażka niestety – zawiodłam się na całej linii! ;/
Ja dokładnie to samo. Jest zbity, twardy niewwiadomo do czego można go użyć
Hmm, na pewno mówimy o tym samym? Mój jest miękki, ale zbity. Świetnie aplikuje się nim podkład lub bronzer. :)
Ja kupiłam go do konturowkania bronzerem bahama mama. Bałam się bo nie jest do tego przeznaczony, ale fantastycznie się w tej roli sprawdza :) Można uzyskać ostre linie i rozblendowac wedle uznania :) do podkładu nie używałam :)
Ja zakochałam się w opakowaniach tej nowej limitowanej serii Catrice. Są przeurocze. Muszę chyba nawiedzić swoją Naturę!
Kaviar Gauche jest dostępna tylko w Hebe. :)
Przy fragmencie o żelu do brwi wyraz "sposobu" się troszkę poprzestawial:))
Faktycznie, w wolnej chwili poprawię, dzięki! ;)
Ile dobroci! <3
Ile cukiereczków! Zwłaszcza błyszczyki z Catrice wpadły mi w oko ; ) Nie miałam okazji używać żadnego z tych kosmetyków ; )
Ten żel do brwi Ardell gdzie można kupić?
kosmetykomania.pl :)
U mnie puder bambusowy paese się nie sprawdził. Reszty Twoich nowości nie miałam i taki przedział cenowy mnie nie kusi, bo wiem, że u mnie by się nie sprawdziły te kosmetyki :)
U mnie też klapa z tym pudrem… Już wolę ten z Pierre Rene.
Ja go bardzo lubię, świetnie matuje. Nie rozumiem zbytnio argumentu o przedziale cenowym. Jak dla mnie cena absolutnie nie jest wyznacznikiem jakości. ;)
Nie znam żadnego produktu ale w planach mam zakup pudrów paese :)
ja ostatnio nie mam żadnych nowości "do malowania" tylko dopisuję kolejne pozycje do listy zakupów. mam już taką dłuuuuugą, że chyba zbankrutuję! ;) na błyszczyki Bell z Biedry poluję od dawna, ale nie ma u mnie nigdzie. za to do włosów kilka nowości- testuję naftę ale póki co średnio się lubimy (wolę olejowanie, które mam już we krwi ;) ), maska Alterra też bez szału, pasta oczyszczająca Ziaja- rewela, krem pod oczy pietruszkowy- lipa
Pastę kocham! ♡ Natomiast o kremie pod oczu słyszałam wiele słabych opinii. :)
Paese mam i lubię :)
Lubię takie wpisy :) Mam puder Paese wersję ryżową i jestem bardzo zadowolona, w te gorące dni naprawdę daje radę. Coraz bardziej zastanawiam się nad Brow Pow theBalm, ciekawa jestem jak prezentował by się przy jasnych włosach.
U blondynek on będzie wyglądał idealnie. :)
Bardzo fajne nowości :))
Mam ten pędzel od RT i go uwielbiam. Przebija moim zdaniem osławione Hakuro H50S. A pudry mnie bardzo zainteresowały.
chce ten rozświetlacz! :)
Jest genialny!!! Dla niego porzuciłam Mary-Lou i Wibo!:)
Wydaje mi się że będziesz zadowolona z tego pędzla RT, mam chyba ten sam i bardzo go lubię. Co do brow pow, ja też właśnie muszę sobie zorganizować blond, bo mam dark brown, ale teraz mam ochotę na coś lżejszego, daj znać jak się spisuje w swojej jaśniejszej roli ;)
Na chwilę obecną jestem. :) A blonde polecam, wygląda na brwiach bardzo ładnie, delikatnie i nienachalnie :)))
Ja tam gdzieś kosmetyki z biedronki 2 razy kupiłam i żałuję. Lakiery też 2 kupiłam i nie wytrzymały 3 miesięcy zgęstniały i są brzydkie a inne mi po 2 lata stoją wolę droższe lakiery. Z essence mam kredkę do oczu świetna jest.
Bardzo mi się podobają te błyszczyki uwielbiam takie kolory ♥
http://kochamczytack.blogspot.com
Bell jest nie tylko w Biedronce. Bardzo Cię proszę, abyś nie zostawiła w każdym komentarzu linka do bloga. Przez to trafiają one do spamu.
Same świetności, super :)
Też dostałam nowości z Rimmela i ten sam kolor błyszczyka :) Na początku byłam przerażona kolorem i ilością drobinek, ale na ustach wygląda świetnie!
bardzo fajne produkty ;)
Puder ryżowy polecam, jednak nie do codziennego użytku bo może wysuszać skóre, ale na specjalną okazje sprawdza sie świetnie! Ze strefą T mamy spokój conajmniej na kilka godzin :)
Chyba wybiore sie po zalotke do H&M bo swoją ostatnio zgubiłam :)
Ze wszystkich kosmetyków, które tutaj przedstawiłaś znam i chwalę bibułki matujące :)
Uwielbiam ten pędzel RT ;) Bibułki essence też się u mnie sprawdziły.
też kupiłam ten puder z paese – mam co do niego duuuuuże oczekiwania :)
Ile kosztuje ten puder z pease i gdzie go można kupić?
Obie wersje znajdziesz na kosmetykomania.pl :)
Jestem bardzo ciekawa tego tuszu z Rimmela :)
koniecznie pokaż te błyszczyki Catrice na ustach! Jestem bardzo ciekawa jak wyglądają :)
W zasadzie to nie na co pokazywać, bo one dają jedynie mleczną poświatę :)
o kurczę ile wspaniałości ;)
Bardzo fajne te Twoje nowości :) Też lubię ten Tint z Bell :D
Uwielbiam te bibulki z Essence :)
Ostatnio dużo czytam o tym rozświetlaczu My Secret. Zastanawiałam się nad nim przy okazji promocji, ale w końcu kupiłam w Rossmannie produkt Wibo.
Z zakupów trafił do mnie ostatnio olejek Nuxe, a z kolorówki mam ochotę na róż z The Balm…
Na który? Polecam wszystkie! :D
fajne kosmetyki :) szczególnie tusz i pudry :)
czaję się na jakiś pędzel z real techniques :)
Jak dla mnie super są te pudry bambusowe z Paese używam i jestem bardzo zadowolona. Jestem ciekawa tej nowej mascary ;)
Ciekawa jestem recenzji tych pudrów, czekam z niecierpliwością :)
Będzie za jakiś czas. :)
Rozświetlacz z My Secret wprost uwielbiam! ;) Jestem ciekawa recenzji pędzla z RT, widuję go czasem w TK Maxx i bardzo mnie kusi ;) Bardzo ładne zdjęcia.
Czy można prosić o jakiś swatch brow pow w odcieniu blonde? Czaję się na niego, ale szukam czegoś w chłodnej tonacji, w ciepłych kolorach wyglądam jak nieszczęście.
Tak, planuję post na temat tych brwi. Pojawi się wkrótce. :)
Opakowania błyszczyków Catrice po prostu cudne!
Rozświetlacz My Secret już od pewnego czasu w mojej kosmetyczce ;) bardzo go lubię! :)