Ostatnio namnożyło mi się pomadek. Trochę dostałam, trochę kupiłam i jestem z tego powodu przeszczęśliwa bo jak już wiecie, lubię strasznie wszelkie mazidła do ust. ;) Zaczęłam się nawet przekonywać do odważniejszych odcieni. Dziś na przykład zdecydowałam się nałożyć pomadkę Virtual o nazwie Mary (161) i wyjść w niej do ludzi. Na początku było mi trochę dziwnie i co chwilę spoglądałam czy nikt się na mnie dziwnie nie patrzy, ale później wyluzowałam i nosiłam ją z przyjemnością. ;)
Pomadka ma modną ostatnio, kremową konsystencję, która nie powoduje wysuszenia ust, pozostawia je nawilżone i sprawia wrażenie maźnięcia ich dodatkowo błyszczykiem. Myślałam, że nie będzie dawała mocnego koloru, ale jej pigmentacja jest naprawdę zaskakująca. W dodatku jak na kosmetyk o takiej formule, trzyma się wyjątkowo długo. Wiadomo, że nie wytrzyma kontaktu z jedzeniem i piciem, ale na moich ustach trwała dziś w stanie nienaruszonym przez 3 godziny. Na ustach prezentuje się ładnie zarówno tuż po nałożeniu, jak i później, gdy już trochę zejdzie. Wygląda wtedy jakby została wklepana palcem, kolor robi się delikatny, ale nadal rozkłada się równomiernie. Za to ogromny plus bo nienawidzę kiedy mam na ustach pomadkę, która znika zostawiając nieestetyczne smugi. Szczególnie, gdy ma widoczny kolor.
 |
| zmolestowana lekko przez nakładanie pędzelkiem |
Jedynym minusem pomadki jest opakowanie. Trochę tandetny plastik, który powoduje, że pomadka przesuwa się sama w górę, nawet wtedy, gdy jest zamknięta. Trzeba uważać by jej nie zniszczyć, bo zrobić to można wyjątkowo łatwo.
A na koniec najważniejsze, czyli pomadka na ustach. Ostatnio wszelkie mazidła nakładam pędzelkiem i efekt zadowala mnie dużo bardziej niż kiedyś. Szczerze polecam, usta prezentują się o wiele lepiej! :)
 |
| na tym zdjęciu odcień jest najbardziej oddany ( na twarzy podkład Clarins + róż Catrice) |
Podsumowując, bardzo fajna pomadka, która sprawiła, że przekonuję się coraz bardziej do koloru. ;) Z chęcią dokupiłabym inne kolory, których jest sporo, ale nie wiem gdzie ich szukać. Pomadkę dostałam w ramach współpracy i ceny również nie znam, ale podejrzewam, że jej koszt to +/- 10zł.
 |
| Czyż nie są piękne? :) |
Jak Wam się podoba? Jesteście zainteresowane? Ja po wypłacie wyruszę na łowy:D
Ściskam,
Agu
Sliczna jest :)
Ruszam z Tobą! :D Prezentuje się bardzo zacnie, od razu w sklepie zauważyłam :P
Jest przepiękna :)) Chętnie przygarnęłabym kilka kolorów :P
Ładna ;] Ale 150 i 152 są bardziej w moim guście ;]
Muszę wpaść do drogerii, której sieć jest miejscowa w moich okolicach, a której znajdują się takie skarby! :) Na pewno je tam znajdę. A że to słownie 200m od mojego gabinetu to…
Też jestem uzależniona od mazideł do ust!
Oprócz pierwszych trzech zakosiłabym każdy i schowała do torebki :D Idealne do klasycznej elegancji i na wielkie wyjścia!
Piękny kolor!
A jakiego pędzelka używasz? :)
kupiłam zestaw z My Secret za 2,99zł na wyprzedaży ;) ale jest taki sam w Naturze z Infinity i kosztuje 19zł. tyle bym za niego nie dała, ale ogólnie pędzelek do ust, do cieni i do różu jest bardzo fajny:)
Melanie jest baaaaardzo w moim typie!:D
Lucy i Nicole mi się bardzo podobają:)
Śliczna jest ;)
Ten kolor akurat mi się nie podoba, ale Megan i Jessica już bardzo :)
Piękny kolor :)
ładny kolorek i piękne usta :)
świetny kolor! przygarnęłabym jeszcze Nicole i Scarlet ;)
Wyglądasz naprawdę dobrze w tym kolorze ! Nie było się czego bać ;)
Ślicznie w nim wyglądasz, kolor wcale nie jest mocny. :)
Ślicznie się prezentuje, mi jeszcze Scarlet wpadła w oko :)
Śliczna, a pozostałe kolory są po prostu piękne :)
megan fajna. :)
mary i scarlet to jest to
Bardzo ładny odcień :) Muszę spróbować patentu z pędzelkiem!
Kochana doszła do mnie nagroda od drogerii Rossmann :) Wszystko ok! Na blogu możesz zobaczyć :) Jeszcze raz ślicznie dziękuję!
świetna, ja chętnie przygarnełabym kolor 159:)
Bardzo ładny odcień ma ta pomadka. Pasuje Ci :)
piękna! uwielbiam produkty vitual
Emma mi się strasznie podoba ;)
Faktycznie kolor przepiękny:) ja mam podobnie,za każdym razem jak wychodzę w takiej pomadce,mam wrażenie,że każdy się na mnie dziwnie patrzy:) ale Szczecin robi się w końcu co raz bardziej tolerancyjny:)
nie widziałam u siebie tych pomadek a wyglądają super
Bardzo mi się podoba efekt na ustach, muszę jej poszukać i przetestować!
Cudna jest! Bardzo mi się ogólnie ta kolekcja szminek podoba ;) Jak tylko dopadnę, to wezmę albo tę Twoją śliczną Mary albo Melanie :)
cudna, uwielbiam takie odcienie
ładnie u Ciebie wygląda :))
Podoba mi się Megan :D
nr 159 pasuje idealnie! muszę poszukać virtual w trójmieście… ;)
Zostałaś otagowana!
http://babewithbraing.blogspot.com/2012/12/winter-tag-jutro-gwiazdka-3.html
O jaaa! Piękna jest! Super wygląda na Twoich ustach! Muszę zerknąć, czy nie mają jej na wyspie, jak będę robię zakupy po Nowym Roku :)
Szminka na twoich ustach wyglada pieknie.
Ja niestety nie za dobrze czuje sie w takich kolorkach a i one nie za bardzo do mnie pasuja;/
Przyjemność patrzeć na tak ładnie umalowane usta
pięknie się prezentuje ;)
Pomadki Virtual dostępne są na stronie ekobieca.pl :) Sama się chyba skuszę na tą Mary, pięknie wygląda na Twoich ustach, a ja jestem takim samym bladziochem więc może i mi będzie pasować.