Niedawno pokazywałam Wam dwie maseczki L’biotica, które kupiłam w promocji (3,50zł/szt). Skusiłam się na wersję nawilżającą i oczyszczającą.
Glycol/ Avena Sativa Extract, Cyclomethicone, Diisostearoyl
Polyglyceryl-3 Dimer Dilinoleate, Panthenol, PEG-40 Hydrogenated Castor
Oil, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, DMDM Hydantoin,
Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Citric Acid, Parfum/
Fragrance,Limonene, Hexyl Cinnamal, Citronellol, Buthylphenyl
Methylpropional, Linalool, Alpha – Isomethyl Iononoe, Eugenol, 2-
Phenylethyl Alcohol.
Isononyl Isononaoate, Glycerin, Polydecene Cyclomethicone, Cetearyl
Ethylhexanoate, Vitis vinifera, C12-15 Alkyl Benzoate, Propylene
Glycol/Cucumis Sativus Extract, Propylene Glycol/ Vitis Vinifera
Extract, Water / Xanthan Gum/ Caprylyl Glycol/pectin/hydrolysed
Vegetable Protein/ Serine/ Arginine/ Proline/ Glucose Carrageenan
(Chondrus Crispus) Butylene Glycol, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin,
Phenyl Trimethicone, CI 42090, Parfum/ Fragrance, Limonene, Hexyl
Cinnamal, Citronellol, Buthylphenyl Methylpropional, Linalool,
Alpha-Isomethyl Ionone, Eugenol, 2-Phenylethyl Alcohol.
uzywalam tej maseczki oczyszczajacej i bylam z niej calkiem zadowolona, widze jednak ze zachwalasz ta nawilzająca- wiec przy najblizszej okazji zaopatrze sie w nia :P
Polecam :)
gdzie można je dostać? Bardzo chciałabym przetestować maseczkę nawilżającą, bo powoli przekonuję się do fenomenu maseczek w saszetkach :)
Ja kupilam w aptece, sa tez chyba w SP i na doz.pl
Kochana poszukaj na moim blogu o maseczce idealnej. :) Jest świetna i właśnie oczyszczająca.
Oooo, na pewno poszukam :)
polecam Ci maseczki z Ziaji na bazie glinek. Świetnie oczyszczają i nawilżają cere. Ja byłam bardzo zadowolona ;))
pozdrawiam i zapraszam
http://cherrylassie.blogspot.co.uk/
Dzieki, znam je doskonale i bardzo lubie :)
mam ochotę na nawilżającą, jakoś czuję się "odwodniona":/
świetne są.. efekt po użyciu naprawdę super ! :)
Bardzo lubię maseczki w saszetkach.
Najczęściej sięgam po te z Ziai, Perfecty i Lirene.
Z tej firmy, którą przedstawiasz, nie miałam jeszcze żadnej.
Z pewnością skuszę się na tą nawilżającą – tym bardziej, że dobrej maski, o tym działaniu, jeszcze nie znalazłam.
Muszę wypróbować tą nawilżającą
Ja testowałam wszystkie i od roku jest ze mną stale nawilżająca :)
Jest jedna świetna w Boots (UK). Botanics Clay Mask. Oczyszcza, ściąga jak szalona ;) Oczywiście na bazie błotka.
Dobra jest też Shiseido purifying mask (choć diabli droga).
No i całkiem fajna polska Dermaglin (dostępna w saszetkach w Rosmann lub Naturze).
Pozdrawiam,
też Agata :)
Ja muszę w końcu się wziąć za robienie maseczek, bo póki co nie mam weny…:/
Ja uwielbiam takie maski w płatach, mam 2 marki które kocham Dermo pharma plus , i Stara mydlarnia w proszku z algami:P
Pierwszy raz widzę te maseczki ;) Póki co nadal szukam idealnej maseczki oczyszczającej i niestety do tej pory takowej nie znalazłam :(
nigdy nie uzywalam, moze zerkne kiedys w strone nawilzajacej… :)
Muszę zapamiętać, że tylko nawilżająca jest warta uwagi :)
Moim zdaniem obie są warte uwagi, a wszystko zależy od cery :) Lubię te maseczki z L'biotica i zwykle wrzucam je do koszyka "przy okazji" robiąc zakupy biovaxowe na galeriakosmetyki.pl :)