Ostatnie dni dają mi mocno w kość. Co prawda dzieją się same pozytywne rzeczy, ale chciałabym się wreszcie porządnie wyspać! A nawet w weekend nie mam takiej możliwości bo i on wypełniony jest po brzegi ‘atrakcjami’. ;) Na szczęście, dzisiaj udało mi się uskutecznić porządną dwugodzinną drzemkę, która nieco mnie doładowała. Potem krótki spacer i od razu lepiej!
A, że spacer nie był bez celu, oczywiście muszę Wam pokazać co przytargałam do domu. ;) Jakiś czas temu na stronie Znaku, można było skorzystać z niezwykle atrakcyjnej promocji – 50% na każdą książkę. Nie byłabym sobą, gdybym nie kliknęła kilku pozycji. Nieważne, że półki się uginają, nie mam gdzie trzymać książek, stos do przeczytania rośnie, a ja nie mam czasu! Ja po prostu kocham kupować książki. Uwielbiam na nie patrzeć, dotykać i wąchać mając poczucie, że są nowe i tylko moje. :D Dlatego do tej pory zastanawiam się nad Kindle. Marzy mi się ogromna biblioteczka, regały na całej ścianie. Ach… :)
Musiałam się nieźle powstrzymywać by nie kupić więcej. Na samym początku pozycji w koszyku było mnóstwo, ale po głębszym zastanowieniu zdecydowałam się na 4 tytuły. Trzy za mną chodziły od dawna, jeden skusił swoim opisem.
Kobieta w lustrze Schmitta zbiera same dobre recenzje i niesamowicie mnie ciekawi. Liczę, że się nie zawiodę i przypadnie mi do gustu. Miłość oraz inne dysonanse to próba przekonania się do Wiśniewskiego. Kiedyś robiłam podejście do jego najpopularniejszej książki, ale mnie nie wciągnęła i szybko ją odstawiłam. Zobaczymy jak będzie tym razem, recenzje są różne. Trafny wybór Rowling chciałam kupić od razu, gdy pojawiła się w księgarniach. Później pojawiła się krytyka i stwierdziłam, że poczekam na jakąś promocję. ;) Najprawdopodobniej od niej rozpocznę czytanie bo chcę się przekonać czy warto, czy też nie. Harrego bardzo lubiłam choć przeczytałam tylko 4 tomy, ale w najbliższym czasie mam zamiar zdobyć wszystkie i powtórzyć całą historię. Pomóc Jani to czysty spontan. Nie znam autora – (mówi Wam coś nazwisko Schofield?), ale skusił mnie opis książki i małe rozmiary. Idealna do torebki. A, że takie lektury bardzo lubię to myślę, że mi się spodoba. ;)
Tak jak napisałam wyżej, za każdą książkę zapłaciłam 50% jej regularnej ceny. Dostawa do paczkomatów była gratis więc myślę, że okazja naprawdę była świetna! Mam nadzieję, że wkrótce zostanie powtórzona bo w takich cenach to ja książki mogę kupować. ;)
Teraz czekam na trochę więcej czasu wolnego i zabieram się za lekturę. Jak dobrze, że w ten weekend mam ostatni zjazd na podyplomówce i do października spokój! Marzy mi się leniwa sobota spędzona w towarzystwie dobrej książki. Do tego słoneczko, leżaczek i zimny drink. ;) No, ale teraz schodzę na ziemię i uciekam przygotowywać na jutro. Czeka mnie najpierw praca, a później szkoła. Ała. ;)
Dajcie znać co aktualnie czytacie lub ostatnio przeczytałyście! ;)
Buziaki,
Agu
No nie mów mi, że przeoczyłam kolejną promocję -50% znaku! Ostatnio trafiłam na -35% i wtedy skusiłam się na 3 książki :)
no ja najpierw przegapiłam tę pierwszą, a potem jak oglądałam film na YT to mi mignął bannerek i kliknęłam :D
No nieeeee!:P
:-( Też przegapiłam.
A może i dobrze. W domu porządnej szafy brak bo ściana zajęta regałami z książkami.
W październiku w WEltbild była promocja książki za 9,90 a każda czwarta za 1zł i do tego książka gratis do zamówienia.
zamówiłam 16 :-)))
Ten strach jak Mąż karton zobaczył :-)))
I ta przyjemność z samego nawet patrzenia:-)))
Trafiłam tu przypadkowo i od razu do ulubionych dodaję :-)
A jeśli o polecanie chodzi to obecnie czytam Marcina Bruczkowskiego. Każda kolejna książka bawi, uczy i bardzo odpręża :-) Polecam Ci bardzo
Obecnie czytam książki Jolanty Kwiatkowskiej :) Polecam :)
Zapisane:) dzieki:)
Ja obecnie poluję na nowego Kinga :) Wiśniewski w tej książce mnie rozczarował, chyba wypaliłam się, jeżeli chodzi o jego książki. Kobietę w lustrze szczerze zazdroszczę. Ja szczerze polecam natomiast Szczęściarę Kristen Kusek Lewis, moje ostatnie odkrycie, świetna proza kobieca.
Dziekuje! Zapisalam sobie tytul:)
"Trafny wybór" to bardzo dobra książka, ciężko się od niej oderwać! "Miłość oraz inne dysonanse" zupełnie mnie nie powaliła, jest jakaś taka ckliwa i przerysowana. "Kobietę w lustrze" chciałabym przeczytać bo bardzo lubię Schitta.
Dobrze wiedziec! Juz sie nie moge doczekac az do nich przysiade:)
ja też obkupiłam się podczas tej promocji na znak-u :)
Jakie tytuly kupilas?:)
Nad Trafnym Wyborem zastanawiam się od dawna i chyba w końcu ulegnę :) Przypuszczam, że jeśli znowu trafię na kod zniżkowy, to pewnie przygarnę kolejne kilka tytułów :)
Ja tez sie zastanawialam, ale za polowe ceny sie skusilam:) czekam na kolejny raz bo naprawde warto:D jakbys cos wiedziala to daj znac;)
ja na szczęście nie muszę wydawać już pieniędzy, bo książki dostaję w prezencie przy każdej możliwej okazji:)
Ja tez dostaje, ale dla mnie to za malo:)
Mi również marzy się wielki regał zapełniony po brzegi książkami! :)
jakbyś kiedyś robiła wyprzedaż książek, to daj znać :D
Mam z biblioteki "Trafny wybór" ale szału nie ma ;/
Droga Agu, wreszcie ktoś tu pisze o książkach! :) Super zdobycze! Miałam kiedyś wielką fazę na Wiśniewskiego, nawet robiłam o nim m.in. prezentację maturalną i byłam z nim w kontakcie mailowym :) Przemiły i pomocny człowiek! Uwielbiam wręcz twórczość Schmitta – kolejny autor z mojej matury ustnej ;) "Oskar i Pani Róża", "Małe zbrodnie małżeńskie" (btw – genialne dwie sztuki w szczecińskim Teatrze Współczesnym!) i wiele innych. "Trafny wybór" nie ma nic wspólnego z "Harrym", któremu zawdzięczam magiczne dzieciństwo i lata młodzieńcze :), bardziej określiłabym tę powieść jako brytyjską,, trochę bardziej realistyczną i wulgarną wersję "Gotowych na wszystko" ;) Książka… Czytaj więcej »
Trafy Wybór to pozycja , którą chciałabym przeczytać:)
Idealna okazja do zakupu :)
Przy takich rabatach aż żal nie skorzystać.
Też uwielbiałam kupować książki! I miałam te same obawy zanim kupiłam Kindle'a.
Niepotrzebnie – czytnik to rewelacyjne rowiązanie! Więc nie zastanawiaj się nad zakupem Kindle'a!
Teraz z papierowych książek przybywają na mojej półce tylko kucharskie ;)
Trafny wybór czytałam, ale średnio mi się podobał :/
tez posiadam trafny wybór:)
Ja także uwielbiam książki i zawsze jak z mężem je kupujemy to je wąchamy bo uwielbiamy ich zapach :P
Moje półki tez się uginają pod ich ciężarem, a ostatnio podobnie jak u Ciebie brak czasu na ich czytanie :(
Ja się wstrzymuję z zakupem. Mam około 50 książek do przeczytania, więc wystarczy na cały rok ;)
Mnie zawsze bardzo cieszą zdobycze książkowe, ale ostatnio jednak najczęściej są to zdobycze z biblioteki – na książki brakuje mi już miejsca w domu ;)
"trafny wybór" już przeczytałam, "kobieta w lekturze" czeka na swoją kolej:)
według mnie "Trafny wybór" to rzeczywiście wybór trafny:) zresztą pisałam o tym w swojej recenzji na blogu, mam nadzieję, że czytałaś (nieskromnie:P)
z tej promocji 50% to aż grzech było nie skorzystać, stąd sama wzbogaciłam się aż o cztery tytuły…na razie czekają w kolejce:) pozdrawiam!
Czytałam "Trafny wybór" :) To zupełnie coś innego niż Harry Potter. Zdania co do tej książki są bardzo podzielone, więc najlepiej samemu przeczytać i wyrobić sobie opinię. Dla mnie to była ciekawa odskocznia od ociekających krwią thrillerów kryminalnych ;)
Mam dokładnie tak samo! :) Nawet jak nie mam czasu to kupuję kolejne tytuły, a sterta rośnie. Mam nadzieję, że we własnym M będę miała biblioteczkę z prawdziwego zdarzenia. Na szczęście u mnie robi się trochę luźniej z czasem, więc będę mieć wreszcie okazję by nadrobić czytelnicze zaległości. Czytanie to prawdziwa przyjemność :)
Jestem ciekawa Schmitta i Rowling ;)
Miłość i inne dysonanse <3 co prawda posiadam w twardej okładce, co trochę utrudniało czytanie czasami, ale była świetna.
Schmitta i Rowling chętnie bym przeczytała ;)
trafny wybór też chcę przeczytać;)
"Trafny wybór" tez jakiś czas temu kupiłam i męczyłam ją strasznie – kilka razy do niej podchodziłam i nigdy nie przeczytałam za jednym zamachem więcej niż kilka stron, bo tego się czytać po prostu nie da ;) Jestem ciekawa czy Ci się spodoba ;) Ja teraz pochłaniam sagę o Dollangangerach ;)
Też skorzystałam z tej promocji :)
Ciekawe, Schimtta mam w planach sobie niedługo wypożyczyć
Zaciekawiła mnie ta kobieta w lustrze :D
Przeczytałam recenzję na jednej stronie i prawdopodobnie się skuszę, zwłaszcza
że szukam czegoś na wakacje :D
Chyba w końcu się skuszę na 'Trafny wybór" ;) Dużo dobrych recenecji słyszałam!
http://closertotheedge1.blogspot.com/
czytałabym! :)
Radi
Mam chrapkę na Trafny wybór :)
zawsze chciałam przeczytać tą książkę Wiśniewskiego :) moją ulubioną do tej pory jest Samotność w sieci :) polecam :)
Na "Miłość oraz inne dysonanse" też się nie zawiedziesz.Na początku trochę ciężka do ogarnięcia ale później to już oderwać sie nie można:)
"Trafny wybór" chciałabym przeczytać :) poza tym bardzo ładne zdjęcia ;)
Z tego czytałam tylko "Trafny wybór". Bardzo mi się podobał, to skomplikowana powieść pod względem ilości wątków, które poprowadzone są bezbłędnie. Książka ma klimat, lubię takie małomiasteczkowe opowieści z wieloma bohaterami. Każdy ma własną historię, ale ta historia na różne sposoby zazębia się z życiem innych. Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić, to do ilości przekleństw i seksu. Wiem że miało być wiarygodnie i te elementy są potrzebne, ale czasami miałam wrażenie, że Rowling chce na siłę uciec od etykietki pisarki literatury dla dzieci. Ale na pewno warto przeczytać!
Mam podobne odczucia, aczkolwiek trzeba Rowling przyznać, że kończy każdy wątek, trafnie dobrała charaktery postaci do myśli przewodniej powieści. Jak dla mnie udowodniła, że Harry to był dopiero początek :)
Czytałam Trafny wybór, Wiśniewskiego uwielbiam za Samotność w sieci ;) a dwie ostatnie pozycję z chęcią bym przeczytała :)
Ja właśnie skończyłam czytać Jeźdźca Miedzianego Paulliny Simons – książka po prostu MEGA! Jak dla mnie nie da się jej opowiedzieć, ją trzeba przeczytać!
No i oczywiście wszystkie części Millenium Stiega Larrsona. :)