1. Podaj kto Cię otagował
2. Wymień 5 postanowień noworocznych dotyczących kosmetyków
3. Nominuj 5 kolejnych bloggerek i daj im znać
No to zaczynamy…
- Zacznę przede wszystkim prowadzić bardziej zdrowy i regularny tryb życia. Tyczy się to zarówno odżywiania, sportu jak i codziennych nawyków takich jak odpowiednia ilość snu, mniej czasu przed komputerem – więcej na powietrzu itd. Zauważyłam, że to wszystko w widocznym stopniu odbija się na mojej skórze, a ja chcę żeby jak najdłużej wyglądała zdrowo i zachowała swą jędrność. Na pięknej cerze wszystko wygląda o niebo lepiej!
- Zacznę regularnie nawilżać i odżywiać całe ciało. Począwszy od stóp do głów, z włosami włącznie. Od dłuższego czasu planuję rozpocząć olejowanie, ale na planowaniu niestety się kończyło póki co. ;/
- Będę zużywać wszelkie zgromadzone zapasy i tym samym oszczędzać pieniądze. Zdecydowanie nie potrzebuję 5 balsamów, 4 kremów do rąk, 20 pomadek, 40 lakierów do paznokci i miliona cieni. I tak za Chiny Ludowe nie zużyję tego przed upływającym terminem ważności, a gdy czasem zaczynam obliczać wartość moich kosmetyków to po jakimś czasie łapię się za głowę. Niby tu 5zł, tam 10zł ale dodać to wszystko do siebie i zbierze się pokaźna sumka. Od teraz zakupy będą przemyślane i zdroworozsądkowe. Kup to co Ci się skończyło, do tego jedno sprawdzone i porządne, a nie 5 tańszych.
- Nauczę się wreszcie robić porządną krechę eyelinerem i będę poświęcać na swój codzienny makijaż więcej czasu, by każdego dnia podobać się sobie i czuć się po prostu dobrze :). Czasami są bowiem takie dni, kiedy za cholerę nie mogę zwlec się z łóżka 10 minut wcześniej a później latam jak poparzona.
- Powoli będę zagłębiać się w naturalnej kosmetykach. Bardzo mnie one interesują, ale póki co nie miałam z nimi za wiele do czynienia. Czas to zmienić! :)
Do zabawy zapraszam Wszystkie dziewczyny, które jeszcze nie miały okazji uczestniczyć w tym tagu. Z ogromną chęcią przeczytam jakie postanowienia macie Wy! :)
Oj tak zużywanie zapasów to również mój plan :) Póki co mam 9 napoczętych balsamów do ciała.. -.-
mogę się podpisać pod każdym punktem :) ostatnio się rozleniwiłam i balsamy leżą odłogiem…
Ojj ja już przestałam postanawiać o nawilżaniu ciała, bo nigdy to nie wychodzi. Nie dość, że nie lubię ulepionej balsamem skory to na dodatek jestem leniwa :D
Podpisuję się pod punktem 1! :)
Trzymam kciuki :*
o! latanie rano jak poparzona! skąd ja to znam! :D krechę to i ja mogłabym się nauczyć robić porządnie, bo bywa różnie… ;)
widzę, że wszystkie obiecują sobie wydawać mniej na kosmetyki a znając życie i tak żadna z nas tego postanowienia nie dotrzyma bo już taka nasza natura ;)
jakbyś czytała w moich myślach, moje postanowienia są bardzo podobne:)
podpisuję się pod tym ręką i nogą ;)
Właśnie opublikowałam moje postanowienia noworoczne :)
Jutro postaram się zrobić tag
:)