- Lakier hybrydowy Sexy Red jest odpowiednio gęsty, pozwala na precyzję i pokrycie paznokcia dokładnie w taki sposób, na jaki macie ochotę. A tasiemka i tak pozwoli ukryć jakieś mikro nierówności. :-)
- Lakier Copper Gold nałożyłam na gołą płytkę – efekt krycia, który widzicie na zdjęciu to trzy cieniutkie warstwy. Pokryty topem jest gładki w swej strukturze, nie musicie martwić się o haczące drobinki.
- Jeśli obawiacie się o odklejanie tasiemki, to muszę Wam powiedzieć, że trzyma się naprawdę dobrze. Ja na co dzień w żaden sposób nie oszczędzam paznokci, nie sprzątam w rękawiczkach (to spory błąd z mojej strony, bo odbija się to na skórkach), nic z tych rzeczy, a całość trzyma się wzorowo. Możecie jednak podkleić tasiemkę pod spód płytki.
To kolejny post w ramach akcji blogmas, zajrzyjcie do dziewczyn, które biorą w niej udział razem ze mną:
AGNIESZKA www.agwerblog.pl
ALA www.kotmaale.pl
PAULINA www.paulinablog.pl
Te złotko pięknie wygląda.
Uwielbiam Sexy Red <3
Bardzo ładne połączenie :)
Przepiękne pazurki :)
Bardzo ładnie wyszło :)
Nie lubię zabawy z tasiemkami, wolę pokombinować z lakierami, albo żelami – jest mi wygodniej. Aczkolwiek efekt na Twoich paznokciach mi się podoba!
Bardzo mi się podoba :)
Uwielbiam takie połączenia chociaż sama nie mogę takich intensywnych kolorów nosić ze względu na pracę ;( dlatego też u mnie rządzi nude na paznokciach;)
czerwien ze złotem zawsze sie elegancko prezentuje
U mnie w święta na paznokciach ten sam kolor co u ciebie – Sexy Red.:)
Nooooo pięknie Ci to wyszło,ten kształt, idealnie wycięte skórki ;) Może się kiedyś skuszę na te tasiemki i poeksperymentuje. Lakiery NeoNail dla mnie nr 1!
Piekny manicure, mi sie bardzo podoba ;)