Batiste suchy szampon do włosów Plus Divine Dark
Isana Olejek do włosów Intensiv
Batiste suchy szampon do włosów Plus Divine Dark
Isana Olejek do włosów Intensiv
Ocen: Włosowe 3 x tak: Batiste, Isana, Phenome
Garść rozczarowań ostatnich tygodni
8 makijażowych rad, które dałabym nastoletniej sobie
Zobacz także
Posty, które warto zobaczyć:
Avonowy olejek do włosów. :) To mój ostatni hit :D
zaciekawiłaś mnie maską do włosów Phenome ;)
Batiste z kolorem bardzo lubię. Brudzenie można opanować, za to nie trzeba wyczesywać białego nalotu. Bezcenne :)
Bardzo zainteresowałaś mnie ta maską z Phenome. Z tej marki jeszcze nic nie miałam ale twoja recenzja maski bardzo mnie zainteresowała tym bardziej że mam bardzo duże problemy z przetłuszczaniem się włosów u nasady.
Batist pozostaje mi nadal wiernym towarzyszem ;)
super ;)
U mnie olejek z Isany tak przesusza włosy, że po jego użyciu mam istne siano na głowie :( I nie pomaga ani nakładanie na mokre, ani na suche włosy, ani nawet i tak i tak… Mam prawie całą butelkę i chyba go wyrzucę.
Szampon Batist do ciemnych włosów też miałam (gdy nie byłam blondynką) i za to, że tak wszystko brudził (szczególnie skórę głowy, twarz i szyję) znienawidziłam go okrutnie. Używam tylko tych normalnych, białych i jest wszystko ok, to moje najukochańsze suche szampony :)
A ja odkryłam olejek do włosów z Aussie, końcówki po nim sa mięciutkie że można je dotykać bez końca, nawet następnego dnia ?
Ten batiste to mój ulubieniec :)
Muszę sięgnąć po Isanę ;)
Kocham Batiste!
Batiste uwielbiam ;) A Tym olejkiem z Isany muszę się zainteresować ;) Brzmi ciekawie ;)
Jak dobrze mieć jasne włosy :) dzięki temu nie mam problemów z "siwizną" po suchym szamponie. Ta maska wydaje się ciekawym kosmetykiem.
Ta maska z phenome wydaje się podobna do szamponu BIG z Lusha
Batiste z kolorem to mój ulubieniec, mam ciemne włosy więc dla mnie idealny! :)
Mam jeden suchy szampon od Batiste i to jest mój ratunek gdy nie mam czasu umyć głowę :)
ciekawa jestem tej isany :)
Z wymienionych przez Ciebie kosmetyków znam tylko suchy szampon. Miałam kiedyś właśnie wersję dla ciemnych włosów i miło ją wspominam – nie trzeba się męczyć z wyczesywaniem białego nalotu, choć tak jak piszesz osadza się np. na umywalce. Zawsze jak myłam włosy po jego użyciu to woda była brązowawa :P. A kosmetyki Phenome od dawna mnie ciekawią, ale jeszcze nie miałam przyjemności ich używać.
Dzięki tobie kupiłam ten olejek. Włosy właśnie wyschły :) po raz pierwszy od wielu, wielu dni wszystkie je rozczesałam :)
U mnie też ma rację bytu wersja Batiste do ciemnych włosów
Zaintrygowałaś mnie tą maską Phenome Purifying Hair Mask, muszę koniecznie wypróbować :) Ja zaś polecam peeling do skóry głowy DSD :)