W zeszłym roku zdecydowałam się po raz pierwszy na wypełnienie ust kwasem hialuronowym. Niedawno zabieg powtórzyłam, a z racji tego, że dostaję od Was regularnie pytania na ten temat postanowiłam stworzyć post, w którym odpowiem na te najczęściej się powtarzające. Zapraszam do dalszego czytania. :)
Czy można wypełniać usta kwasem hialuronowym podczas przyjmowania izotretynoiny?
Przyjmuję Izotek i gdy wspomniałam o chęci ponownego wypełniania ust kwasem hialuronowym, to posypały się pytania, czy aby na pewno mogę to zrobić. Odpowiadam więc – izotretynoina nie jest przeciwskazaniem do zabiegu. Warto mieć jednak na uwadze, że usta mogą (ale nie muszą) się gorzej goić i kwas może szybciej się rozkładać. U mnie wszystko przebiegło bezproblemowo, nawet lepiej niż za pierwszym razem, gdy Izoteku jeszcze nie brałam. :)
Ile razy miałaś już wypełniane usta i u kogo?
Pierwszy raz miałam wypełniane usta u lek. Anny Kropiwnickiej w Warszawie, teraz moje usta widoczne na powyższym zdjęciu są dziełem lek. Katarzyny Rosińskiej, która ma swój gabinet na ulicy Spółdzielców 35 w Policach (koło Szczecina). :)
Dlaczego zdecydowałaś się na wypełnienie ust u lek. Rosińskiej, a nie ponownie w Warszawie?
Tutaj odpowiedź jest prosta – kiedy decydowałam się na wizytę w Warszawie, to nie znałam jeszcze doktor Kasi i nie widziałam jej prac. :) Gdybyśmy trafiły na siebie wcześniej, zapewne pierwsze wypełnianie również byłoby pracą lek.Kasi. Oczywiście nadal podtrzymuję, że z pracy lek. Ani byłam zadowolona, ale do Warszawy mam daleko, to cała wyprawa, wraz z noclegiem itd. Skoro mam tak wspaniałą specjalistkę na miejscu, której prace wpisują się w 100% w moje poczucie estetyki, to nie widzę powodu, by jeździć przez pół Polski do kogoś innego. :)
Zostawiam Wam namiar na Panią doktor i gorąco polecam, bo zarówno ja, jak i moja kuzynka jesteśmy bardzo zadowolone. Szczegółowo efekty naszego wypełniania pokażę Wam w kolejnym wpisie, gdzie opiszę moją metamorfozę ust, pokażę etapy gojenia i opowiem dlaczego właściwie się na to zdecydowałam. :)
https://www.instagram.com/kr.estetyczna/
Czy powiększanie ust boli?
Pierwszy raz miałam znieczulenie stomatologiczne i bolało samo jego podanie – tak jak na wizycie u stomatologa. To z zasady jest średnio przyjemne, ale potem nie czuć bólu. Drugi raz miałam znieczulenie maścią, którego się bałam, bo słyszałam, że jest bardziej bolesne w trakcie wypełniania. A okazało się, że wcale nie! Maść tak mnie znieczuliła, że jedynie dwa ukłucia przy łuku kupidyna leciutko odczułam, ale był to ból mniejszy niż przy samym podawaniu stomatologicznego. Gdy będę więc uzupełniać usta po czasie, zdecyduję się również na maść. Po znieczuleniu stomatologicznym usta mogą się inaczej układać, warto o tym pamiętać.
Jak często wypełniać usta?
To zależy od indywidualnych preferencji. U jednych efekt będzie widoczny dłużej, u jednych krócej. Z tego co jednak wiem z rozmów z Panią doktor, to te pół roku jest takim minimum. U mnie był odstęp 9 miesięcy, kolejna poprawka będzie w przyszłym roku, gdy zdejmę aparat i uznam, że coś wymaga domodelowania.
Ile mililitrów można podać podczas jednego zabiegu?
To też zależy i dawkę ustala lekarz, ale standardowo nie podaje się więcej niż 1ml na jednej wizycie. Zawsze lepiej dopełnić po czasie niż przesadzić. :)
Czy można podać mniej niż 1ml np. 0,5 i później 0,5 i czy ma to wpływ na cenę?
Teoretycznie można, ale na pierwszy zabieg 0,5ml daje naprawdę znikomy efekt więc zazwyczaj jednak zalecana jest amupułka 1ml. Oczywiście czasem można podać na przykład 0,8ml i resztę zostawić na ewentualne poprawki za minimum 2 tygodnie (w przypadku dużych siniaków itd). Amupłka jest oczywiście przypisana do pacjentki, więc pełna sterylność jest zachowana. Jeśli jednak ktoś mocno chce budować kształt bardzo powoli, to jest możliwość podania 0,5ml . Jednak trzeba mieć na uwadze to, że kolejne wypełnianie może mieć wtedy miejsce za minimum miesiąc, gdy usta całkowicie się wygoją i będą miały finalny kształt. Co do ceny – nie jest tak, że połowa ampułki to połowa ceny 1ml ponieważ płacimy nie tylko za sam kwas, ale też za pracę lekarza, znieczulenie.
Czy kąciki ust zawsze po wypełnianiu kwasem hialuronowym są uniesione?
W zasadzie tak, chyba, że Twoje kąciki ust naturalnie nie opadają wcale i masz tę okolicę gładką i równą. :) Siłą rzeczy zawsze delikatnie się kąciki unoszą, a jeśli problem opadania jest pogłębiony to lekarz robi tak, by efekt finalny prezentował się naturalnie, młodzieńczo i ładnie. Oczywiście nikt nie ma na celu zrobienia z nas wiecznie uśmiechniętego Jokera. Wszystko jest kwestią bardzo indywidualną, uniesienie kącików w większości przypadków to pożądany przez pacjentki efekt, ale oczywiście nie trzeba tego robić. Czasem opadanie jest na tyle widoczne, że aby je zniwelować trzeba zająć się dodatkowo wypełnieniem linii marionetki.
Jak długo goją się usta po zabiegu?
Usta goją się do 2 tygodni. Z własnego doświadczenia powiem, że dobę, dwie po zabiegu są najbardziej obrzęknięte i spuchnięte, a później wszystko ładnie się uspokaja i wargi nabierają coraz ładniejszego kształtu i wyglądają coraz lepiej. Po dwóch tygodniach już wyglądają pięknie, ale taki całkowity efekt końcowy może się formować nawet do miesiąca.
Jak zapobiegać siniakom i opryszczce?
Mam bardzo duże skłonności do opryszczki i tu pomocny jest Heviran w tabletkach dostępny w aptekach bez recepty. Brałam go na 3 dni przed zabiegiem i 3 dni po i opryszczka się nie pojawiła. Warto poinformować o tym lekarza i dopytać, czy wskazana jest jakaś profilaktyka w tej kwestii przed/po zabiegu. Za pierwszym razem, bez tabletek była spora. Co do siniaków i obrzęków, jak zapobiegać – trudno powiedzieć, może większa dawka witaminy C przed zabiegiem by pomogła? Ja miałam kilka drobnych krwiaczków, które szybko zeszły i po zabiegu bardzo polecam maść arnikową! Jest świetna.
Kiedy można po raz kolejny wypełnić usta po ich rozpuszczeniu?
Im dłuższa będzie przerwa, tym lepiej. Pytałam o to Panią doktor. I tak w wielkim skrócie – po rozpuszczeniu kwasu hialuronidazą usta potrzebują czasu na regenerację. Skoro kwas zmigrował nad czerwień, to po jego usunięciu w środku będą dziurki, więc szybkie, ponowne wypełnienie może zwiększyć ryzyko ponownej migracji. Warto więc poczekać tak około miesiąc.
Czy usta po wypełnianiu są bardziej nawilżone?
Przez pierwszy tydzień moje były. Soczyste, wszelkie pomarszczenia na nich zniknęły, ale to tylko chwilowy efekt. Co więcej, może być też tak, że po zabiegu będą jeszcze bardziej przesuszone, bo skóra jest w trakcie pokłuta, ponaciągana i odkażana środkami na bazie alkoholu. Moje szybko wróciły do swojego sucharkowatego stanu (Izotek je wysusza) i muszę dbać o nie tak samo jak wcześniej. Kwas nie działa na powierzchowną warstwę naskórka – działa głębiej i powoduje, że usta są napięte od środka, nie będą tak pękać jak wcześniej, ale jeśli mamy tendencję do suchych skórek, to będą i tak.
Na co zwracać uwagę wybierając miejsce zabiegu?
Może odpowiem za siebie – ja miałam jasno sprecyzowane oczekiwania. Po pierwsze musiał to być lekarz, nie kosmetolog. Dla mnie to punkt wyjścia do dalszych poszukiwań. Dlatego, że w razie jakichkolwiek powikłań lekarz może od razu zareagować i po prostu w tej kwestii bardziej im ufam. :) Po drugie – sposób modelowania ust, poczucie estetyki i portfolio. Nie poszłabym do nikogo, kto nie ma zdjęć pacjentek przed i po. Mi zależało przede wszystkim na wyrównaniu kształtu ust a nie ich samym powiększeniu. Dlatego z pełnym zaufaniem i spokojem oddałam się w ręce lek. Kasi, której prace podziwiałam od kilku miesięcy na jej Instagramie i Facebooku. :)
Bardzo chciałabym poprawić swoje wąskie usta, ale się boję – może coś doradzisz?
Doradzę tylko jedno – najpierw odpowiedz sobie na pytanie – czy na pewno tego chcesz i czego tak właściwie się boisz? Efektu po? Opinii innych? A potem znajdź dobrego specjalistę (polecam lek. Kasię Rosińską :D) i umów się na wizytę. Jeżeli wygląd ust jest Twoim kompleksem, wpływa na Twoje samopoczucie i postrzeganie samej siebie, to uważam, że naprawdę warto zrobić coś DLA SIEBIE, nie patrząc na to co powiedzą ludzie. Poza tym, to nie jest zabieg, którego nie można odwrócić. :) A na podstawie własnych doświadczeń powiem, że nowe usta dodają mi pewności siebie, sprawiają, że czuję się atrakcyjniej, że bardziej się sobie podobam. I gwarantuję, że dobrze zrobione, przez profesjonalistę będą komplementowane, a nie krytykowane. A nawet jeśli – czyjaś opinia nie jest prawdą na Twój temat. :) Ja żałuję, że zdecydowałam się tak późno!!
Ile to kosztuje?
Ceny różnią się w zależności od gabinetu. :) Wszelkie informacje na temat ceny zabiegu otrzymacie od lekarza wykonującego wypełnianie kwasem hialuronowym. U lek. Rosińskiej cena wypełniania wynosi 800zł.
Po konsultacji z lek. Kasią mam dla Was małą niespodziankę – na hasło AGATABIELECKA od 28.06 do 15.07 na zabieg modelowania ust (umówienie się i wykonanie go w tym czasie) otrzymacie 50zł zniżki. Rabat obowiązuje w gabinecie w Policach.
Czy są jakieś przeciwskazania do wypełniania ust?
Przed każdym zabiegiem przeprowadzany jest wywiad z pacjentką, więc niektóre kwestie są indywidualne. Głównymi przeciwskazaniami do wykonania wypełniania ust kwasem hialuronowym są: ciąża, karmienie piersią, niewyregulowane choroby autoimmunologiczne (tutaj decyzja zapada po konsultacji z lekarzem), choroby nowotworowe oraz przyjmowanie leków rozrzedzających krew (tutaj podobnie – decyzję podejmuje lekarz po wywiadzie).
To już wszystko na dziś – jeśli coś Was jeszcze w tym temacie interesuje, zachęcam do zadawania pytań w komentarzach – chętnie odpowiem. :)
Chciałabym kiedyś wymodelować usta. Mam znacznie mniejszą górną wargę od dolnej, ale boję się tego, jak to zmieni moją twarz. Boję się kaczych ust, wypchania ich do góry i że nie będę się sobie podobać. Dlatego cały czas się powstrzymuję :D
Pięknie to wygląda pozdrawiam
Robilam usta tam, gdzie Ty po raz pierwszy. Mialam wstrzykniete wlasnie tylko 0,5 ml, czego teraz troche zaluje – niby chcialam naturalny efekt, ale wlasciwie nie widze roznicy… Mam pytanie do Ciebie. Mialas moze takie stwardnienia na ustach po zabiegu? Albo jakies grudki/krostki/pecherzyki? Ja mam 2 zgrubienia – wydaje mi sie, ze moze to byc po prostu od igly, samego wklucia. Przy probie zlozenia ust do gwizdania czuje takie dziwne odretwienie. Na razie minal tydzien od zabiegu, wiec jeszcze daje sobie czas, ale troche sie niepokoje. Druga sprawa to te mini krostki – są 2 – jakby w srodku byly… Czytaj więcej »
Hej, uczucie napięcia, spuchnięcie, twardość przy gwizdaniu, czy np. ułożeniu ust do całusa, zgrubienia, czy siniaki są normalne po zabiegu i mają prawo wystąpić, usta goją się minimum 2 tygodnie, a nawet do miesiąca. Wizyta za miesiąc jest jak najbardziej ok ponieważ wtedy lekarz jest w stanie ocenić, czy coś poszło nie tak podczas zabiegu, czy usta się prawidłowo zagoiły. :)